Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dąb w warzywniaku to chyba nie najlepszy pomysł. One chyba mają to samo, co orzechy włoskie - nic pod nimi nie rośnie. Ale nie jestem pewna. Pytaj ogrodników.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3890453
Udostępnij na innych stronach

Yeti a czy Ty wiesz, że wybrałeś tę dłuższą drogę do drzwi domu :wink: Odważny jednym słowem jesteś, albo ja taka przekonująca :D
Taaa, no pewnie, że odważny :wink: - ja bym to raczej nazwał: głupotą, ślepotą albo naiwną łatwowiernością :wink: :lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3890625
Udostępnij na innych stronach

No własnie z tą ziemią.....Mąż tez mówił, że wcale nie jest zmarznieta. Przykryta śniegiem była przed mrozem i całkiem miekko jest pod szpadlem
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3890761
Udostępnij na innych stronach

...a jeśli chodzi o dęba i orzecha, to:

 

Dąb kojarzy mi się z długowiecznością, mikoryzą, fitoncydami i garbnikami.

Liście dębu ciężko się kompostują, korę polecają niektórzy do ściółkowania (również ze względu na powolny rozkład).

Trzeba dla niego przewidzieć sporo miejsca, no i dąb jest sporym śmieciarzem - będzie co grabić :wink:

 

Orzecha włoskiego warto u siebie mieć ze względu na... orzeszki i dolegliwości żołądkowo-jelitowe :wink: .

Jednak mogą być z nim spore kłopoty. Liście również ciężko się rozkładają, a oprócz tego wprowadzają do gleby substancje, których obecność może ujawnić się dopiero po wielu latach i działać na inne rośliny przez bardzo długi czas.

 

Wpływ orzecha czarnego na inne gatunki roślin zaobserwowano już bardzo dawno temu, bowiem większość rosnących w obrębie kilkunastu metrów... nikczemnie uśmiercał. Podobne właściwości ma orzech włoski ( Juglans regia ).

Całe zamieszanie wokół orzecha wynika z istnienia jednego związku chemicznego, który dobrze znasz, bowiem wielokrotnie przysporzył Ci kłopotu z brązowymi rękami po akcie usprawiedliwionego łakomstwa. Związek ten, jest utlenioną i przekształconą toksyną..

W książkach można przeczytać, że na dodatek ma on ciekawą właściwość, -uaktywnia się dopiero po pewnym czasie pobytu w glebie i ponoć zalegać tam może do prawie 2 m głębokości. A czego dokonują w organizmie roślinnym związki allelopatyczne:

Przede wszystkim hamują kiełkowanie, ograniczają syntezę białek, zmniejszają dopływ asymilatów, co powoduje zatykanie roślinnych rurek sitowych. Jest oczywiście szereg innych działań tych substancji jak np. hamowanie tworzenia brodawek u roślin motylkowych.

(długie, ale warto poczytać:allelopatia)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3890807
Udostępnij na innych stronach

Wszystko racja Yeti :-)

 

Ale.

Dąb długo rośnie, tak więc jeszcze przez wiele lat to bez przesady z tym grabieniem.. ;-)

Patrząc z tej perspektywy najlepsze są nieśmiecące iglaki, ale takich Braza ma pod dostatkiem :D .

 

 

Ale przede wszystkim - dąb to piękne i silne drzewo.

 

I bardzo dobrze się wkomponuje w Leśny Zakątek Brazowy, co nie jest bez znaczenia.

 

No i jeszcze napiszę, choć to pewnie niepopularne, że nie pod każdym drzewkiem musi być od razu trawka ;-).

I nie ma co tak zaraz pędzić z tym grabieniem, niech sobie liście leżą, rozkładają się i dobrze robią glebie 8).

 

A poza tym pomyślcie - Mozart to doskonałe imię dla takiego psa, jakim był Mocek i - świetna nazwa dla dębu. Bo to przecież od MOCY :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3890839
Udostępnij na innych stronach

Jesli w poblizu chcesz mieć jakieś warzywa, to dębu bym nie polecała - bardzo wysusza glebę wokół, u nas rosną, to wiem.

Jesli jednak potem przeniesiesz gdzies warzywniak - dąb będzie bardzo dobry.

Ja to jednak posadziłabym jakiś krzew. Jesli nie jest tam zbyt sucho, to np. czarny bez, który jest źródłem zdrowia i siły. Dzika róża też doskonała. A potem będzie mozna ptaki zapraszać na ucztę, albo i Was Mocek poczęstuje owocami. :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891133
Udostępnij na innych stronach

Czarny bez może faktycznie byłby z niezły z tych przyczyn, o których pisze DPS-ia.

Ale on jest tak straszliwie rozpanoszony i WSZĘDZIE rośnie, że sama nie wiem...

 

A dąbka możesz posadzić z dala od warzywniaka, gdzieś przy wejściu?

Żeby tak WITAŁ ładnie wszystkich.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891325
Udostępnij na innych stronach

Posadzę na pewno i bardzo podoba mi się pomysł Agduś z czerwonym bukiem. Zanim urośnie minie wiele lat i warzywom chyba nie będzie przeszkadzał.

 

Cześć :) Sypie od wczoraj. Chyba jestem odcięta od świata :roll:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891358
Udostępnij na innych stronach

Buki są piękne. I czerwone i te "zwyczajne".

Też jestem ZA (jakby się kto pytał...).

Ta sama KLASA co dąb.

Silne, duże drzewa.

Czyli dla Mozarcika jak znalazł :p !

 

Pozdrawiamy z zaśnieżonej Doliny Baryczy.........

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891375
Udostępnij na innych stronach

Mi tez sie podobaja czerwone buki :lol:

U mnie jakoś tego sniegu nie napadało wiele.... Troche tylko :lol:

Robie obiad jednogarnkowy :lol: Nie wiem co wyjdzie :roll: Napewno duzo tego będzie bo czubata gęsiarka wyszła :lol: Wrzuciłam ziemniaki, marchewke na dno a na wierzchu ułożyłam udka kurczaka. Polałam troche sosem pomidorowym i posypałam serem pzarmezanopodobnym :lol: I wszystko do piekarnika :lol:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891386
Udostępnij na innych stronach

Na taką pogodę jak teraz to ja uwielbiam babciną zupę z dziczyzny albo kartoflankę z pulpecikami. Fantastycznie wpływają na nastrój 8)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891393
Udostępnij na innych stronach

DOBRA.

Idę robić obiad :evil:

 

 

Zasypało nas Brazunia jak nie wiem co.

Na szczęście jeździ równiarka gminna więc jest jak dojechać.. :roll:

A pięknie jak w bajce...

 

 

 

Tylko TA BAJKA MOGŁABY SIĘ JUŻ SKOŃCZYĆ !

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891407
Udostępnij na innych stronach

Oooo, jedzonko! :D :D :D

 

Poproszę dokładne przepisa na wszystko. :D

 

Mayland, a te ziemniaki i marchewkę to w plasterki na surowo kroisz? I polewasz trochę olejem? :roll:

 

Braza, dawaj przepisa na zupki, pliiisssss... :wink:

 

U nas nie ma właściwie dużo śniegu już, nowego napadało może ze 3 centymetry. 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/80929-komentarze-do-brazowego-uroczyska/page/1137/#findComment-3891414
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...