jamles 17.05.2010 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Klapsznit - klaps ? Bajlaga - taniec jakiś ? czego Wos w tych szkołach uczyli sznit to jes chopski friz klapsznit to ..... ulizany friz i tego sie nie pojysz klapsznita to som dwa krajiczki chleba a w środku ta bajlaga .... kyjza albo jakiś wuszt, może być lyjberwuszt abo preswuszt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 17.05.2010 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Jamles ... ty chyba w Malezji szkołę kończyłeś ... Masz jak w banku, że zamorzyłabym cię głodem ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 17.05.2010 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Brazunia ma problemy z netem Strony Jej sie nie otwierają ale na skype gada. Ja nie wiem jak Jej pomóc bo na 3 przeglądarkach nie otwierają się strony www. Moze ktoś umie Jej pomóc? Komunikuje, że nie moze połaczyć się z serwerem. Ale wszystkich pozdrawia gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.05.2010 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 czego Wos w tych szkołach uczyli sznit to jes chopski friz klapsznit to ..... ulizany friz i tego sie nie pojysz klapsznita to som dwa krajiczki chleba a w środku ta bajlaga .... kyjza albo jakiś wuszt, może być lyjberwuszt abo preswuszt Na WOS-ie w szkole to mnie uczyli o podbudowie i nadbudowie (nieskutecznie widać, bo dzisiaj nic z tego nie pamiętam). Zostawmy ulizane fryzury... zajmijmy sie żarciem... Klapsznita - przyklapnięta kanapka zapewne, bo skoro są dwa krajiczki chleba (pewnie kromeczki, bo ukrajane). Dlaczego przyklapnięta? Pewnie trzeba je (kromeczki) mocno sklapnąć ze sobą, coby się nie rozkleiły. A teraz coś do środka: Bajlaga...???... Analitycznie: baj - bajka, coś, czego nie ma, laga - duża laska? Wymarzona laska, której nie ma? Nieosiągalna? No dobra, ale jak ją w kanapkę wsadzić? Syntetycznie: bajlaga... plącze mi się po głowie, że słyszałam, jak ktoś śpiewa bajlaaaamooooor... Tylko co to może znaczyć i jak to zjeść??? Kyjza...??? Kłuj zad? Ryj za? Nie wiem... Wuszt... Ruszt? Tłuszcz? Lyjberwuszt? Nieodparcie kojarzy mi się z laniem, ale to chyba z powodu widoku za oknem. Lany tłuszcz? Presswuszt - to przynajmniej proste: prasowy tłuszcz! Ale jak to wszystko do kupy zjeść??? To może lepiej nich głodny chodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.05.2010 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 To może lepiej nich głodny chodzi... przed północą wpadnę na kolację ....... klapsznita rozszyfrowana teraz ta bajlaga do środka ........ Chef cos wymyśli jak zajrzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 17.05.2010 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 przed północą wpadnę na kolację ....... klapsznita rozszyfrowana teraz ta bajlaga do środka ........ Chef cos wymyśli jak zajrzy Nooo ... prosiaczka z kaszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 17.05.2010 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Agduś bajlaga to je to co miyndzy sznitami,może być preswuszt czyli salceson, albo leberwuszt czyli wątrobianka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 17.05.2010 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Nie wiecie, czy Braza sobie poradziła z tymi stronkami? Rozwiazała jakos problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.05.2010 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Bajlagę już rozszyfrowałam - wujek google wie wszystko. Z tych wymienionych to dla mnie nadaje się tylko kyjza. A i tego nie jestem pewna. Pamiętam, że dawno temu na półkach sklepowych obok octu, bloku i czasem białego sera (chudego) leżała ta kyjza. Mama nigdy tego nie kupowała. Samym wyglądam odstraszała... Chociaż kminek lubię w duuużych ilościach (przesadnie dużych zdaniem Andrzeja zwłaszcza w kapuśniaku), to jednak na ten specjał nigdy się nie skusiłam i chyba nie skuszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 17.05.2010 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 kyjza to ser a to, o czym piszesz to hauskyjza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 17.05.2010 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 dobry wieczórmam nadzieję że Brazuli szybko net wróci:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.05.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 kyjza to ser a to, o czym piszesz to hauskyjza hauskyjza jest fuj, a swojsko od omy fuj do kwadratu, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 17.05.2010 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 hauskyjza jest fuj, a swojsko od omy fuj do kwadratu, No toście polecieli towarzyszu... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 17.05.2010 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Jamles ! Ty się bez tłumacza nie pokazuj ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.05.2010 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 hauskyjza jest fuj, a swojsko od omy fuj do kwadratu, No toście polecieli towarzyszu... :) no co, sklepowo to prawie bez zapachu, a ten swojski zapach to ino opa wytrzymywoł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 17.05.2010 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Opa to u nas dzieci na kolanka siadać chcą ... jeżuuuu ... ten i tak po swojemu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.05.2010 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Jamles ! Ty się bez tłumacza nie pokazuj ... dwóch z Bierunia mosz do wyboru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.05.2010 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Opa to u nas dzieci na kolanka siadać chcą ... jeżuuuu ... ten i tak po swojemu ... jo siadoł opa u opy na klinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 17.05.2010 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 dwóch z Bierunia mosz do wyboru Nooo jednego to już widzę ... ten wcześniej urodzony (odemnie ) - rocznik 1950 ? A drugi to Agduśka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 17.05.2010 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 jo siadoł opa u opy na klinie Nie ważne kto to opa ... ale ten klin to ja musiał boleć jak żes jej siadał ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.