Komentarze do Brazowego Uroczyska

[braza]

No ale w lutym to ja wyjadę na tydzień bez dziecków i małżonka.

 

To się porobiło A dziecka i mażonek co na to???

[stukpuk]

[braza]

Oczek nie puszczaj, tylko się od czasu do czasu o jakowąś kawiarankę z internetem otrzyj i cosik skrobnij

[Reyzel]

dzień doberek

 

Ze znanych ( coponiektórym ) względów wreszcie dotarłam Brazunia do Ciebie - zaglądam, czyyyyyyyytam i czyttaaammmm, czyyyyyyyytam ( bo tyle miałam zaległości ) no i ... :

 

Po pierwsze primo : ze względu na to, że ta najważniejsza bariera papierologiczno-bankowo została przez Was pokonana trzymam mocno ( tak bardzo że aż mi paluszki sinieją ) kciuki za realizację tych Twoich marzeń, które odrobinę rozsiałaś na forum i jak wiadać kiełkują, bo wszyscy ludzie zyczliwego serca wspierają Cię i jak każdy z nas uwierzy w spełnienie Twoich marzeń, to już jesteś o krok do przodu. Bo wiara czyni cuda.

 

Po drugie primo : proszę przekazać Szanownemu spóżnione ( ale równie szczere ) życzenia urodzinowe.

 

Po trzecie primo : .... wpadnę za jakiś czas i mam nadzieję, że może taki dziwny dziennik z jakąś dziwną przerwą techniczną wroci już do Twoich łask i tam przeczytam szerzej o planach, marzeniach i ich realizacji

 

Miłego dzionka wszystkim życzę !!!

[braza]

Ja też mówię dzień doberek Zimno jak jasna ch....a, nosa z domu nie chce się wyściubiać!!!

 

Reyzelciu przyczyny Twojej nieobecności są i owszem znane, co wcale nie znaczy, że łatwo je usprawiedliwiam Ale niech tam, przeżyję to jakoś, więc czuj się "rozgrzeszona"

 

Może po wizycie w UG będzie już o czym pisać...

[Rom]

Dzień Doberek

Witam wszystkich serdecznie w ten zimowy poranek

Dzisiaj jestem później - ale jestem usprawiedliwiony - byłem od rana na szczepieniach z córcią. Tym razem się miło zaskoczyłem bo okazały się bezpłatne Ale i tak nmnie głowa rozbolała bo Pani doktor wspomniała o szczepieniach na pneumokoki - za jedyne 560 zyla

NA cholere ja płace ubezpieczenie

[braza]

Dzień Doberek

Witam wszystkich serdecznie w ten zimowy poranek

Dzisiaj jestem później - ale jestem usprawiedliwiony - byłem od rana na szczepieniach z córcią. Tym razem się miło zaskoczyłem bo okazały się bezpłatne Ale i tak nmnie głowa rozbolała bo Pani doktor wspomniała o szczepieniach na pneumokoki - za jedyne 560 zyla

NA cholere ja płace ubezpieczenie :evil:

 

Zeby było ciekawiej I co to są pneumokoki

 

Czseść Romciu

[Rom]

Braza poczytaj sobie tutaj:

http://www.pneumokoki.pl/

[stukpuk]

Szerokiej drogi kierowco bombowca!!!!!!!!!!!!!!!!!

[braza]

Szerokiej drogi kierowco bombowca!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Trzymaj się Stuczku-Żuczku I wracaj z kasiorą na dom

[braza]

Braza poczytaj sobie tutaj:

http://www.pneumokoki.pl/

 

Wystraszyłam się!! Nasza córcia ma co prawda prawie 12 lat, ale ja nie słyszałam o tych bakteriach W tym wieku, jak rozumiem, zagrożenie nie jest już tak ogromne, ale u malutkich dzieciaczków to faktycznie trzeba uważać!!

[Rom]

Braza a słyszałaś o sepsie. Dużo się ostatnio o tej chorobie mówi w związku wykryciem kilku przypadków i śmiercią kilku osób. Okazuje się, że sepsa też może być wywołana przez baktere pneumokoków.

Pani doktor stwierdziła, że dopóki mała siedziw domu to nie ma większego niebezpieczenia zarażenia. Powinniśmy o tym pomyśleć jak mała pódzie do przedszkola.

Poradziła, żeby zaszczepić jeżeli w moim regionie pojawi sie jakieś ognisko choroby.

Aż mnie szlag trafia że Państwo takich szczepień nie pokrywa jeżeli te pneumokoki są takie groźne. A 27 mln na Rydzyka to mają z czego dać!!!!

[braza]

Sepsa niestety jest mi znana - na szczęście tylko ze słyszenia! Że jest groźna wiem, ale podobno nie da się tak na fula przed nia zaszczepić Ognisk choroby u nas nie byo, a w Szczecinie tak.

Na tema Ojca (tfu...) Rydzyka (tfu..) nie będę się wypowiadać

[dorbie]

Braza a słyszałaś o sepsie. Dużo się ostatnio o tej chorobie mówi w związku wykryciem kilku przypadków i śmiercią kilku osób. Okazuje się, że sepsa też może być wywołana przez baktere pneumokoków.

Pani doktor stwierdziła, że dopóki mała siedziw domu to nie ma większego niebezpieczenia zarażenia. Powinniśmy o tym pomyśleć jak mała pódzie do przedszkola.

Poradziła, żeby zaszczepić jeżeli w moim regionie pojawi sie jakieś ognisko choroby.

Aż mnie szlag trafia że Państwo takich szczepień nie pokrywa jeżeli te pneumokoki są takie groźne. A 27 mln na Rydzyka to mają z czego dać!!!!

 

Liczba zachorowan na posocznice(sepse) pneumokokowa jest stala mniej wiecej, meningokoki to jak slychac w tv. Ale zawsze byly jakies ogniska. A ten szal na szczepionki na pneumokoki to nakrecaja firmy farmaceutyczne, tak samo bylo z Hib kilka lat temu. Tak samo bylo na zachodzie jakis czas temu. Z rozwaga kobitki. Za duzo szczepionek szkodzi - badania kliniczne na to sa.

[braza]

Właśnie zupełnie nieświadomie i absolutnie niechcący acz omalże perfekcyjnie zalałam swoją sąsiadkę!! Nie pierwszyzna to, ale nie powiem, żebyśmy obie to polubiły Sąsiadkę moja, Panią Krysię to powinnam na rękach nosić za Jej cierpliwość i tolerancję!! Pozytyw: ponieważ u mnie woda poszła na kuchnię to w końcu sprzątnęłam za szafkami kuchennymi

 

 

 

Dorbie Hej Kobieto

 

Rozwagę zachowuję, naprawdę. Po rozmowach z zaprzyjaźnionymi lekarzami nie szczepię nawet ani córci ani siebie przeciw grypie - podobno nie ma to większego znaczenia u ludzi w pełni sił i zdrowych.

[kaśka maciej]

Braza a słyszałaś o sepsie. Dużo się ostatnio o tej chorobie mówi w związku wykryciem kilku przypadków i śmiercią kilku osób. Okazuje się, że sepsa też może być wywołana przez baktere pneumokoków.

Pani doktor stwierdziła, że dopóki mała siedziw domu to nie ma większego niebezpieczenia zarażenia. Powinniśmy o tym pomyśleć jak mała pódzie do przedszkola.

Poradziła, żeby zaszczepić jeżeli w moim regionie pojawi sie jakieś ognisko choroby.

Aż mnie szlag trafia że Państwo takich szczepień nie pokrywa jeżeli te pneumokoki są takie groźne. A 27 mln na Rydzyka to mają z czego dać!!!!

 

Liczba zachorowan na posocznice(sepse) pneumokokowa jest stala mniej wiecej, meningokoki to jak slychac w tv. Ale zawsze byly jakies ogniska. A ten szal na szczepionki na pneumokoki to nakrecaja firmy farmaceutyczne, tak samo bylo z Hib kilka lat temu. Tak samo bylo na zachodzie jakis czas temu. Z rozwaga kobitki. Za duzo szczepionek szkodzi - badania kliniczne na to sa.

Dorbie, racja

już kiedyś był podobny watek na forumie o szczepionkach dla dzieci: my z tych wyrodnych rodziców jesteśmy szczepimy tylko na obowiązkowe szczepienia.

[braza]

To ja też wyrodna matka jestem, a Szanowny to już wogóle wyrodny ojciec - też tylko obowiązkowe!!!

 

Cześć Kasia, zaraz coć wrzucę do Twoich komentarzy, tylko na fotosika zgram!!

[kaśka maciej]

To ja też wyrodna matka jestem, a Szanowny to już wogóle wyrodny ojciec - też tylko obowiązkowe!!!

 

Cześć Kasia, zaraz coć wrzucę do Twoich komentarzy, tylko na fotosika zgram!!

dobrzeeee

[Agduś]

My też z tych wyrodnych. Pediatra z Opola, któremu ślepo wierzyłam, odradzał większość dodatkowych szczepień. Nie wiem, co on na pneumokoki i meningokoki, ale tych pierwszych pewnie też nie zaleca. U nas ludzie na forum miejscowym upomnieli się o szczepnienia przeciwko tym bakteriom, bo ponoć Kraków je funduje przedszkolakom i... nasze miasto chyba też się szarpnie. Za radą pewnej znajomej mojej cioci - lekarki pediatry, której poglądy na temat antybiotyków bardzo mi odpowiadają (to dla mnie taki pierwszy test, czy będę ufała lekarzowi), zapisałam dzieci na szczepienie przeciwko meningokokom. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Sądzę, że może i opłacałoy się szczepić na co popadnie, gdyby można było zaszczepić się przeciwko WSZYSTKIEMU, ale skoro się nie da, to i tak, prędzej czy później, jakaś bakteria człowieka dopadnie. I lepiej wtedy, żeby układ odpornościowy nie było ogłupiały po wszystkich szczepionkach. Z tego nadmiaru i tak, jak czytałam, często wymyśla sobie jakieś alergie, bo już nie wie sam, co ma robić.

 

U nas też zimno - -16 w nocy było. Basen nam dzisiaj odwołali, bo jakaś awaria była

 

Braza, czy Ty już coś działasz z tymi działkami? Oglądałaś je? Może byś reaktywowała dziennik, skoro wracasz do poszukiwań?

[braza]

Działek nie oglądałam jeszcze, bo najpierw chcę się dokładnie wszystkiego dowiedzieć w gminie, czy mogę na nich zrobić to, co chcę zrobić. A pańci dzisiaj znowu nie było Dostałam z biura - po wielkich ceregielach, że to osobiście muszę przyjść, nawet zlecenie mi wypisali, no dosłownie przedsięwzięcie na miarę europejską - numery tych działek. Dość pocieszające jest to, że obie należą do tego samego właściciela. W biurze trochę mi znowu namieszali i wychodzi na to, że wizyta w Urzędzie Gminy jest wręcz konieczna.

 

Z dziennikiem jeszcze troszkę poczekam - przepraszam, ale nie chcę tworzyć kolejnej epopei poszukiwawczej [/b]