jamles 04.03.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 : Koty są fascynujące .... te afrykańskie jak się w Geo Nat Wild (czy jakoś tak) ogląda ostatnio o gepardach oglądałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.03.2011 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Najbardziej fascynująca jest moja kotka, jak czmycha pod łóżko przy pojawieniu się w domu kogokolwiek obcego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 05.03.2011 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 te afrykańskie jak się w Geo Nat Wild (czy jakoś tak) ogląda ostatnio o gepardach oglądałem Jakieś refleksje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.03.2011 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Siemano, czy u Was też taka z lekka wrednawa pogoda?? Wieje, słoneczka właściwie w ogóle nie było widać - cała szczęśliwa jestem, że nie musiałam nigdzie dzisiaj dupska ruszać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 05.03.2011 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 A my z mężulkiem pojechaliśmy dzisiaj na wieś. I mimo że dość ostro wiało to udało nam się zagrabić kilka sporych kupek zeszłorocznych liści. Było tego ze dwie ogromniaste torby na śmieci. A wydawało się, że jesienią prawie wszystko zagrabiliśmy Kiedy zdejmowałam spodnie po powrocie do domu to moje nogi wyglądały jak po sporej dawce w solarium - czerwone jak pomidorki:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.03.2011 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 U nas jakoś się udało, słonko świeciło i w ogóle fajnie było. Nie wiem, czy zimno, bo własciwie to w ogóle nie ruszałam się dzisiaj z domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 05.03.2011 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Dobry wieczór leniom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.03.2011 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Oooo, a ze mną to się nie przywitasz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 05.03.2011 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 ...dobry wieczór specyficznym leniom .... ... PS. no na coś lenia musisz mieć ... nie ma cudów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 05.03.2011 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Ou ja sobie wypraszam! Akurat dzisiaj to od lenia wyzywać się mnie nie powinno. Dzisiaj byłam bardzo czynna fizycznie i grabiłam mimo wiatru nie tylko w oczy ale i wszędzie wwiewającego . I kupiłam sobie kilkanaście sztuk cebul lili. Ciekawe czy nornice też się o tym dowiedzą. Oby nie:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.03.2011 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 ...dobry wieczór specyficznym leniom .... ... PS. no na coś lenia musisz mieć ... nie ma cudów Tak! mam lenia na gotowanie. Gotowanie jest beznadziejne. Ale gadać o jedzeniu - uwielbiam! I kocham gromadzić przepisy, im prostsze i szybsze, tym lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 06.03.2011 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 O czym by tu? Może o pogodzie... Wczoraj było ładnie,a dzisiaj paskudnie. Niby słońce chwilami wyłaziło, nawet spacerek zaplanowaliśmy, ale okazało się, że jest zimno i wieje. I ze spacerku nici. Jak każe stary polski obyczaj, zrobiliśmy zakupy w Selgrosie i udaliśmy się na obiadek do cioci.A koty zostały wczoraj wyprane. Są czyste i obrażone, chociaż Mały-Rudy od razu zapomniał. On w ogóle chyba myślicielem nie będzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 06.03.2011 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 Ja tam lenistwo mam zakodowane i nieszczęśliwa jestem z powodu tego, że niestety nie zawsze mogę poleniuchować ....Dzisiaj na ten przykład przywiozłam swoją cudowną (chociaż już z lekka zdezelowaną) taczką drewno do skrzyni przy domu - niby ta wiosna jakoś bliżej niż dalej, ale w dupsko zimno nadal ... Dobry wieczór Państwu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 06.03.2011 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2011 niby ta wiosna jakoś bliżej niż dalej, ale w dupsko zimno nadal ... ! Jakie bliżej... wrrr ale zamieci śnieżnej w trzech odsłonach to już się nie spodziewałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.03.2011 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 O matko, koty prałaś? A po co? Przecie się myją! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 07.03.2011 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 O matko, koty prałaś? A po co? Przecie się myją! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.03.2011 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 (edytowane) Była kiedyś ulotka dla alergików "Jak często prać kota" Alergicy, z tego co pamiętam, powinni prać min 1 raz w miesiącu Braza, od tak dawna chciałam cię zapytać, to wreszcie zapytam: dlaczego nie przeniosłaś konia do siebie??? Czytam twój dziennik od początku i ciągle myślałam, że już, że przecież po to był dom "na odludziu" ... a tu nic. Edytowane 7 Marca 2011 przez EZS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.03.2011 09:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 Dzień dobry - słoneczne i niestety mroźne! Ewa, odpowiadam - Brazylka była 4 km od nas w stajni, ale niestety nie wyszło jej to na zdrowie. Wróciła więc do domu. Zabiorę ją z tamtej stajni tylko wtedy, gdy będę mogła wziąć ją do naszego domu, do własnej stajni. Z przykrością stwierdzam jednak, że jeszcze to trochę potrwa ....Miałam nadzieję, że na wiosnę sam radę wybudować boks i pomyśleć o "zabezpieczeniu logistycznym" dla niej, chyba się jednak nie da ... zobaczymy ... Miłego dnia dla wszystkich! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.03.2011 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 A nie dałoby się tak, żeby na zimę ją zostawiać w stajni a na lato brać do siebie? Przecież utrzymanie konia w stajni sporo kosztuje. A u ciebie łąka gratis. Drążę, bo sama się zastanawiam nad kucem, ot taki kuc ogródkowy ale żeby i pojeździć się dało, i rozważam taką opcję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 07.03.2011 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2011 O matko, koty prałaś? A po co? Przecie się myją! No właśnie. Same się myją po każdym jedzeniu. Kiedyś usłyszałam, że koty które rzadko jedzą są burdne. Podglądając przyrodę, myślę sobie że coś w tym jest.... Mój kot nie był w życiu nigdy myty a chodzi czyściutki. Teraz jak mu leki strzykawą podajemy do pyszczka to czasem się zapluje i trzeba go obetrzeć. Ile wtedy wrzasku:o !!! a jaka obraza, że kotu mordę ścierką wycierają. Nie wyobrażam sobie, co by to było, gdyby Maksika wykąpać pewnie na nasze nogi i ręce polowałby do końca świata.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.