Rom 05.01.2008 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 No i dlatego, że też pewne rzeczy przestały mi się podobać, ja zaczęłam się interesować gruntami rolnymi. A skoro Twoja Żona zajmuje się zawodowo dotacjami unijnymi, to masz pod ręką duże możliwości. Musisz chyba tylko wiedzieć, co chcesz robić - ja chcę hodować konie, moi przyjaciele na Mazurach maja gospodarstwo ekologiczne - naprawdę ekologiczne!! Pole do popisu jest!!! Próbuj!!! Braza jest tylko jeden mały problem: kompletny brak pieniędzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Ja też na forsie nie śpię, wierz mi!!! Dlatego stwierdziliśmy, że działka rolna jest dla nas najlepszym wyjściem - kosztuje połowę taniej, a później można na niej zacząć robić to, co się lubi i być moż trochę nawet zarobić. Nic na siłę Romciu, ale przemyśl to. Jesteście młodymi ludźmi więc czas działa na Waszą korzyść - jeszcze! Ja mam tego czasu o wiele mniej, jeśli chcę jeszcze cieszyć sie tym, co stworzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 05.01.2008 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Ja mam tego czasu o wiele mniej, jeśli chcę jeszcze cieszyć sie tym, co stworzę Braza, no proszę Cię, nie dobijaj mnie takimi tekstami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Ja mam tego czasu o wiele mniej, jeśli chcę jeszcze cieszyć sie tym, co stworzę Braza, no proszę Cię, nie dobijaj mnie takimi tekstami Nieee, no nie mam zamiaru nikogo dobijać, nie mówiąc już o Tobie!!! Ale ... no cóż prawda okrutna jest taka, że ja Pani w Średnim wieku jestem i ... Cześć Kasiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 05.01.2008 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Ja mam tego czasu o wiele mniej, jeśli chcę jeszcze cieszyć sie tym, co stworzę Braza, no proszę Cię, nie dobijaj mnie takimi tekstami Nieee, no nie mam zamiaru nikogo dobijać, nie mówiąc już o Tobie!!! Ale ... no cóż prawda okrutna jest taka, że ja Pani w Średnim wieku jestem i ... Cześć Kasiu rozśmieszyłaś mnie do łez braza, każdy ma tyle lat na ile się czuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Ja mam tego czasu o wiele mniej, jeśli chcę jeszcze cieszyć sie tym, co stworzę Braza, no proszę Cię, nie dobijaj mnie takimi tekstami Nieee, no nie mam zamiaru nikogo dobijać, nie mówiąc już o Tobie!!! Ale ... no cóż prawda okrutna jest taka, że ja Pani w Średnim wieku jestem i ... Cześć Kasiu rozśmieszyłaś mnie do łez braza, każdy ma tyle lat na ile się czuje I o to chodziło!!!!! Wiem, wiem!!! Ja się nie czuję w jakiś sposób szczególny zdołowana wiekiem, ale też i bardzo racjonalnie do tego podchodzę!! Zupełnie inaczej się myśli mając skończoną 30-tkę niż kiedy przekraczasz tę magiczną liczbę 40!!! Taka prawda, ale ja się nie łamię, serio!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 05.01.2008 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 No i dlatego, że też pewne rzeczy przestały mi się podobać, ja zaczęłam się interesować gruntami rolnymi. A skoro Twoja Żona zajmuje się zawodowo dotacjami unijnymi, to masz pod ręką duże możliwości. Musisz chyba tylko wiedzieć, co chcesz robić - ja chcę hodować konie, moi przyjaciele na Mazurach maja gospodarstwo ekologiczne - naprawdę ekologiczne!! Pole do popisu jest!!! Próbuj!!! Braza jest tylko jeden mały problem: kompletny brak pieniędzy Jest wiele małych gospodarstw rolnych do kupienia za niewielkie pieniądze. Można potem powoli sobie tam dłubać. A pokoi koniecznie 5 +sala kominkowa z funkcją jadalnio-świetlicy + koniecznie bardzo duża kuchnia, bo potem jest trudno, wiem z doświadczenia. A najprawdopodobniej z czasem zechcesz żywić gości, bo jest na to bardzo duże zapotrzebowanie i traci się wielu gości, nie mając w gospodarstwie wyżywienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 05.01.2008 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 No i dlatego, że też pewne rzeczy przestały mi się podobać, ja zaczęłam się interesować gruntami rolnymi. A skoro Twoja Żona zajmuje się zawodowo dotacjami unijnymi, to masz pod ręką duże możliwości. Musisz chyba tylko wiedzieć, co chcesz robić - ja chcę hodować konie, moi przyjaciele na Mazurach maja gospodarstwo ekologiczne - naprawdę ekologiczne!! Pole do popisu jest!!! Próbuj!!! Braza jest tylko jeden mały problem: kompletny brak pieniędzy Jest wiele małych gospodarstw rolnych do kupienia za niewielkie pieniądze. Można potem powoli sobie tam dłubać. A pokoi koniecznie 5 +sala kominkowa z funkcją jadalnio-świetlicy + koniecznie bardzo duża kuchnia, bo potem jest trudno, wiem z doświadczenia. A najprawdopodobniej z czasem zechcesz żywić gości, bo jest na to bardzo duże zapotrzebowanie i traci się wielu gości, nie mając w gospodarstwie wyżywienia. zaczynam się zarażać Waszymi pomysłami Braza nie dobijaj mnie tymi tekstami o wieku!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Depeesiu a ja tak podczytywałam w wątku Agro o tych pokojach - czy to naprawdę głupi pomysł osobne domki kampingowe - oczywiście odpowiednio dobrane do otoczenia Przejrzałam parę stron z takimi domkami i to jest uważam dobry sposób na zapewnienie gościom i sobie intymności ! Oczywiście pomijam fakt działki z zabudowaniami, bo wtedy siłą rzeczy adaptuje się to, co jest!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 10:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 [ zaczynam się zarażać Waszymi pomysłami Po prostu przemyśl to!! Ja mam na coś takiego ogromną ochotę, ale dopiero niedawno Depeesia w pełni mi to uświadomiła Braza nie dobijaj mnie tymi tekstami o wieku!!!!! Aaa, bo ja już taka kokietka jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 05.01.2008 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Aaa, bo ja już taka kokietka jestem wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 05.01.2008 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Cześć Kochani!!!! Dopiero wstałam - wstyd mi Romciu Ale to wina foruma - długo wczoraj siedziałam, za długo Depeesiu moja droga, nie dam się. Nie wiem, skąd te wiadomości o 3 ha i będę upierdliwa w gminie. Jak wspomniałam, jeśli pańci znowu nie będzie to się obozowiskiem rozłożę i nie wyjdę, dopóki nie wróci. I pojadę tam w końcu bez względu już na to, co mi powiedzą w gminie. Bądź upierdliwa do bólu! Biurwy należy tępić bezwzględnie, stosując najlepszą broń - trzeba znać przepisy lepiej niż one, co wcale trudne nie jest, bo to zadufane w sobie towarzystwo wzajemnej adoracji o przepisach nie ma bladego pojęcia. Gadają, co im slina po kawie na język przyniesie, byle się pozbyć tego natręta, który przeszkadza w omawianiu wesela koleżanki. Brrr, jak słyszę, że jakaś biurwa wymyśla pierdoły z sufitu wzięte, to mi się nóż w kieszeni otwiera! Jakby co, to podrzuć pytania. Wiem, że te paragrafki są pisane tak, że ich normalny człowiek nie pojmie, ale w końcu od czego są prawnicy? Przede wszystkim, czego by Ci biurwy nie powiedziały, natychmiast żądaj podania podstawy prawnej. Najlepiej niech Ci jedna z drugą od ręki to NAPISZE. Potem sobie poczytaj sama albo podrzuć do poczytania Andrzejowi. A potem to on Ci już skargę napisze, jakby co. Domki jak najbardziej! Zdecydowanie wolę domek niż pokój, bo nie trzeba na paluszkach po korytarzu chodzić albo znosić hałasy, jeżeli sąsiedzi nie odczuwają potrzeby chodzenia na paluszkach. Na pewno domki są za to "trudniejsze" dla właściciela - więcej miejsca zabierają, no i nie wiadomo, co z nimi zrobić zimą. W nieogrzewanych rośnie grzyb, a ogrzewać kilka domków to bankructwo pewne. Nie będę się wtrącała. Przyjadę zarówno do pokoju jak i do domku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Agdusiu dziękuję Ci bardzo!!!! Wszystko wezmę, będę pytać do wku...enia (biurw, nie siebie) i jakby co to walę jak w dym do Andrzeja Ale może nie będzie takiej potrzeby, żeby Mu tyłek zawracać!!! Jadę zaraz do K-lina, wrócę po 18-tej. Mam nadzieję do poczytania!!! P.S. Agdusia, dla Waszego przyjazdu to ja gotowa jestem sama do namiotu się wyprowadzić Ale - nie będzie takiej potrzeby. Acha!!! Żrebak Hucuła juz jest w drodze dla nas!!! Niedługo pojawi się na tym świecie Szczegóły później!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom 05.01.2008 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Co to za źrebak????O co chodzi?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 05.01.2008 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Przyłączam się do Roma. JAKI ŹREBAK???? Ty szybko wracaj z tego Koszalina i pisz!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 17:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 No jestem, fajnie się nawet jechało, nawet mżawka marznąca była A ze źrebakiem to jest tak: nasi przyjaciele mają gospodarstwo ekologiczne i hodują tez Hucuły - mają ich w tej chwili chyba 4, w tym 2 klaczki. No i te klaczki są aktualnie źrebne. Jeśli więc nasze przedsięwzięcie wypali,to poza Tarją oczywiście mamy już zaklepanego hucułka Ot, i tak to wygląda!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.01.2008 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 hodują tez Hucuły ekhmm A jak laikowi i ciemnocie wytlumaczysz co to sa te Huculy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2008 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 To sa Hucuły: http://www.tabun.pl/galleries/20080105/koniki/22.jpg http://www.tabun.pl/galleries/20080105/koniki/13.jpg To nieduże, acz z ogromnym charakterem koniki. Bardzo wytrzymałe i podobno nadają się dla dzieci - pisze podobno, bo między koniarzami zdania sa podzielone. Te, które ma nasz przyjaciel, są przesłodkie - tak mówi Szanowny i Córcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 05.01.2008 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Sliczne . Czy te dwie sztuki sa w ciazy ? Takie okraglutkie Lubie konie i ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 05.01.2008 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2008 Hucułki są... różne. Poza gabarytami, które jak najbardziej odpowiadają dzieciom i są w obrębie rasy w miarę jednolite.Mają różne umaszczenie i, co ważniejsze, baaardzo różne charaktery. Jedne chodzą w hipoterapii, czyli są najukochańszymi i najspokojniejszymi konikami na świecie, a inne pokazują charakterki. Mój kolega miał hucułkę, która przełaziła pod płotem, zostawiając na nim jeźdźca, a jeżeli nie chciała ruszyć, to nie ruszała z miejsca i już! Ale poza tym była przesympatyczna. Tylko jeździć się na niej nie dało.Myślę, że te podzielone zdania wynikają z kontaktów z różnymi hucułami. Jeżeli charakterki są dziedziczone lub nabywane od rodziców, to masz szanse na miłe koniki.A po moim biurku właśnie biega świnia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.