Komentarze do Brazowego Uroczyska

[mosewa]

Agduś, mamy coś wspólnego w takim razie

DPS, działka z domem na wsi już jest-mąż dostał ją od swoich rodziców -tylko nas tam nie ma. Dom oczywiście stary.... bardzo stary

 

My właśnie kończymy budowę domu w mieście. Dom wg. projektu Calineczka z Horyzontu.

[braza]

Sama sobie ten las wybrałam to i narzekać nie wypada, ale ... wielu "miejskich" rzeczy mi brakuje, to fakt. Te 9 km nie jest takie złe, pod warunkiem, że nie jest się uzależnionym od np. komunikacji, za przeproszeniem, publicznej albo sąsiadów:yes:

[wu]

jakbym ja Wam powiedziała ile natłukłam kilometrów w 4 lata to by Wam włos stanął na głowie i nie pracuję jako akwizytor:lol2:

[Agduś]

Agduś, mamy coś wspólnego w takim razie

DPS, działka z domem na wsi już jest-mąż dostał ją od swoich rodziców -tylko nas tam nie ma. Dom oczywiście stary.... bardzo stary

 

My właśnie kończymy budowę domu w mieście. Dom wg. projektu Calineczka z Horyzontu.

No to zacznij jeździć! Wprawdzie ja wciąż podkreślam, że tego nie lubię i wyciągam samochód z garażu w ostateczności (to akurat dobrze robi i mnie i środowisku), ale jednak pojadę, jeżeli będę musiała.

A skoro działka jest, to prędzej czy później z niej skorzystacie.

[Agduś]

jakbym ja Wam powiedziała ile natłukłam kilometrów w 4 lata to by Wam włos stanął na głowie i nie pracuję jako akwizytor:lol2:

Wusia, ale Ty już teraz mieszkasz na, pardon le moit, zadupiu.

Kiedy szukaliśmy domku albo działki, obejrzeliśmy ich wiele. Niektóre przepieknie położone, jedna miała taki widok, że dech zapierało. A ja stawałam na każdej, rozglądałam się i interesowało mnie jedno - jak ja DOJDĘ z wózkiem albo z chodzącym dzieckiem do sklepu, do szkoły, do przedszkola... I większość odpadała w przedbiegach, bo droga w każde miejsce wiodła wzdłuż szosy bez chodnika. I tak trafiliśmy do Niepołomic. Bo tu są chodniki... I nie muszę jeździć samochodem po chleb.

[wu]

eeeeee u mnie do centrum autkiem 3 minuty albo 20 minutek na piechotkę do pracy i tak muszę dojechać ale to 5 minut no chyba ze światła złapią to 7;) a przedszkole niemal pod pracą mam więc miodziunio a widok bażanta prawie pod oknem bezcenny;)

[Agduś]

Ja mam bliżej - 8 minut do sklepu i do przedszkola, 15 do szkoły i do rynku. Samochodem nie wiem, bo rzadko jeżdżę.

[EZS]

Ja mam bliżej - 8 minut do sklepu i do przedszkola, 15 do szkoły i do rynku. Samochodem nie wiem, bo rzadko jeżdżę.

a bażanty masz?

[Agduś]

No pewnie! Bażanty, sarenki, zające. Te widać. Dziki zostawiają tylko czasem ślady. Bażanty drą się upiornie nad ranem, są gorsze od perliczek! Sarny kaszlą, szczekają albo wydająodgłosy jak mordowane koty (to małe). Jedna sarenka za naszym płotem co roku rodzi młode.

[jamles]

..... ale od czego jest topek?

do robienia ....... kupy

[jamles]

... co to są te wasserblazy bo ten jełop, Mr. Google tego akurat nie wie ...

pyncklyrze

[mosewa]

Hi hi, jak Was czytam to mam wrażenie,że wy nie w lesie czy na wsi ale w dużych aglomeracjach miejskich mieszkacie- wszystko macie tak blisko

Jeździć na działkę też trzeba mieć czas-"najgorsze" jest to, że człowiek musi pracować, aby były pieniądze, a jak pracuje to nie ma czasu. Dzień, tydzień i rok jest zbyt krótki

Jak Wy na wszystko czas znajdujecie?

[Agduś]

No bo ja nie mieszkam na wsi, ino w małym miasteczku. A że miasteczko pod samą puszcza, a nasz domek po właściwej stronie miasteczka (znaczy po stronie puszczy), to i wszędzie blisko i bażanty pod domem. I to mi ze wszech miar odpowiada.

[mosewa]

Teraz rozumiem i trochę zazdroszczę, ale pozytywnie

[Agduś]

To efekt długich poszukiwań i przemyśleń.

Małe miasteczko, mimo małomiasteczkowości, jest lepsze niż obrzeża dużego miasta i niż wieś.

[jamles]

czy ja się mogę nie zgodzić

[DPS]

Wieś jest fajna, bo można swoje pole mieć i coś na nim uprawiać.

 

I lasu jest jednak więcej pod nosem.

Choć Niepołomki to fajne miejsce, mogłabym tam w ostateczności mieszkać.

[Agduś]

Nie każda wieś ma tyle lasu pod nosem, co Wasza. Bywają takie, z których do lasu dalej niż z niejednego miasta.

Nie odczuwam potrzeby posiadania pola. Działka całkiem mi wystarcza.

[braza]

pyncklyrze

No to popatrz, coś narobił tym pyncklyrzem

Nwet Mr. Google nie ma pojęcia co to jest!!!!

 

Siemanko! Porządki zrobiłam na polu! Plecy mnie bolą, na dłoniach mam blezy od grabi, ale jestem z siebie dumna!!! I ciepło jest, qurna, nareszcie!!!

[mosewa]

czy ja się mogę nie zgodzić

 

Jasne,że tak ale mogę Cie prosić o uzasadnienie Twojego zdania odrębnego w tej kwestii? tak z czystej ciekawości