Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Agduś]

O TEGO zapewne, o którym myślisz...

 

Zanim ucieknę, pożyczę wesołej wiosny, bo świąt nie zdążyłam.

 

Załatw kilof - mogę w wakacje trochę się aktywnie poodchudzać.

[jamles]

Jamles - o którego Jarka chodzi, cooo??????

napewno nie o ...... bratanka;)

[verunia]

Myśle, myślę, może by się w weekend motorkiem na Pojezierze Drawskie bujnąć jaby była pogoda, Brazę przy okazji odwiedzić i skrytykowac demolkę ?

[wu]

a Braza to ma co jeszcze demolować

[braza]

Przeziębiłam się, w mordę jeża (nie mylić z Kolczastą)! Wiosna mi na głowę padła i teraz mam - nic mi się nie chce, można przyjeżdżać i krytykować do woli, jest mi wsio rybka!

Agduś, a co to jest kilof???

 

P.S. Mam nadzieję, że nie o bratanka chodzi, bo tego już bym nie przetrawiła ... jedyne co mamy z bratankiem wspólne, to wzrost ...

[braza]

Popełniłam wpis w dzienniku wraz ze zdjęciami.

[wu]

wiem byłam jeno problem mam bo na 3 zdjęcia widzę jedno to środkowe:( a tamtych dwóch nijak podglądnąć się nie da:(

[Moose]

Mom to samo...

[Agduś]

Ja jeszcze nie wiem, bo mi się otwierają dopiero.

 

Braza, neta masz, to sobie w wikipedii poszukaj artykułu o kilofie.

 

Nie odpowiem Ci, po co to robisz, bo ja dla odmiany widzę tylko pierwsze zdjęcie, czyli to przedstawiające dobrze mi znany stan rzeczy. Nie mam pojęcia, co mogłaś tam zdemolować. Daszek nad studnią? Obudowę? Gołe kręgi betonowe zostawiłaś? Styl industrialny?

[EZS]

też widzę tylko pierwsze zdjęcie i nawet śladu innych.

A co ci się na nim nie podoba? Całkiem fajna, klimatyczna studnia

[aka z Ina]

cudną metamorfozę przeszło Twe Uroczysko! warto było włożonej przez was pracy!!! GRATULACJE BRAZUNIU!!!

[braza]

Aka dzięki piękne! Lżej się na duszy robi ...

 

Ludziska Wy moje kochane, na pierwszym zdjęciu to jest hamak ... no ja nie wiem o co kaman. Usunęłam stary post i wpisałam na nowo, może teraz wszystko będzie widać. Sprawdźcie, bo ja widziałam wszystkie zdjęcia cały czas. No głupie to nowe forum jest jak nie wiem!!!

[wu]

Braza Ty lepiej powiedz skąd bierzesz takie zajefajne kamyczki:)

[rasia]

A ja nic nie rozumiem?

Źle Ci z tą trawką było? Może za mokro? Czy chcesz do Kazimierza znad Wisły nawiązać?

No super u Ciebie jest! Ale na biało ją trzaśniesz?

[braza]

Trawa to za dużo powiedziane ... wokół studni to było pobojowisko, nie trawa! Ile się namachałam szpadlem, żeby to uładzić to już moje. Między kamieniami rosną już pierwsze zielone - między innymi trzmielina (albo czmielina, za diabła nie wiem, jak to się pisze), jałowiec i takie coś, co cholernie kłuje wszystkim - i liśćmi i łodygami, ale ładne jest.

A o Kazimierzu to dopiero teraz sobie pomyślałam ... W szał kamieniowania wpadłąm

Kamieniami to u mnie ziemia zasłana Wusiu jak pole kartoflami u porządnego rolnika:rolleyes:

[wu]

kurcze szkoda że mam do Ciebie tak daleko bo wybitnie dorodne te kamolki masz:)

[Agduś]

Zobaczyłam wreszcie! Hamaczek fajny - już widzę, jak się moje dzieci o niego biją. A co do efektów to... No... Mam nadzieję, że WSZYSTKIE piękne roślinki wykopałaś zanim je ukamienowałaś. Zbieraj kamienie, zbieraj, bo kiedy Ci kilofem zdemoluję te okropne schody (chyba najbardziej zasługujące na demolkę - aż się dziwię, że nie od nich zaczęłaś), to usypiemy rampę, a Ty ją ukamienujesz.

[wu]

coś Ty Aguś z tych kamolków to można pikne schody machnąć

[Agduś]

No ale jak z gleby schody uklepać, żeby się nie rozlazły? Z naszej to by się dało, ale u Brazy piasek.

[wu]

a kto mówił że z gleby;) wymurować ładne schodki z tych kamyczków;)