EZS 23.11.2011 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Agduś, zawsze można do Leroy podskoczyć i kupić maty słomiane. Jedna raptem 46 zł Ja nabyłam 2 Niestety, miastowi są skazani na wydatki.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.11.2011 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 46 zł? Trochę dużo, bo ja musiałabym kilka kupić. Jeszcze jakaś włóknina w sklepach ogrodniczych jest, może tańsza. A ja - miastowa - na skraju puszczy mieszkam... Sosny są - piękne, młodziutkie - na pewno ich nie ogołocę, bo są piękne takie gęste! Może poszukam w lesie resztek o ogałacaniu pni. Mam zamiar ściąć trawę ozdobną i użyć do ogacania krzaczków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 23.11.2011 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 tak na serio, te maty ja ciełam na pół. Bo one są na 160 wysokie a ja mam krzaczki jeszcze niskie. Dopiero w tym roku mi magnolia urosła, że musiałam jej dokupić całą, wysoką. Do tej pory wystarczały połówki. A zaletę mają ogromną - nie trzeba latać i zdejmować, jak raptem się robi ciepło. Pod taką matą rośliny mają i deszcz i przewiew i się nie zaparzą. Tylko ta cena... Mam wuja rolnika ale oni tną zboże kombajnem i d... A jechać przd żniwami z nożyczkami nigdy nie mam czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.11.2011 23:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 Mam dosyć dużo ozdobnej trawy (za dużo). Wytną ją i wielkie badyle po michałkach, w razie czego Andrzej skosi trochę suchej trawy z sąsiednich ugorów i będzie. A o gałęziach pomyślę, bo kwasolubny kącik tak byłoby najłatwiej zabezpieczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 24.11.2011 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 To sosna też się nada??? tylko modrzew się nie nadaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.11.2011 09:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 (edytowane) Mam u siebie sosny w bród a ganiam po lecie i ratuję dobro narodowe (świerki) .... dobra Brazunia ... dobra ... Edytowane 24 Listopada 2011 przez braza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 24.11.2011 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 lepiej popraw, że ..... ratujesz dobro narodowe przed zniszczeniem, bo pójdziesz siedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 24.11.2011 16:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Zrobione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 24.11.2011 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Brazula - u DPSi mój opis nóżek wieprzowych w galarecie jako wspomnienie z dzieciństwa i bieżąca radość (właśnie zrobiłam..) - polecam, bo jakieś dziwne mam przeczucie, że Ty musisz lubić Takie Rzeczy.....! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.11.2011 08:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Gagatko... no nie wiem, jak to powiedzieć ... no akurat nóżek nie lubię .... Za to chętnie przyssam się do galaretki z kurczakiem!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 25.11.2011 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 ... no akurat nóżek nie lubię .... to Ty jakaś ........ półmięsna kiedyś też nie lubiłem za sprawą ............ octu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 25.11.2011 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Eee - z kurczakiem to w ogóle nie ta bajka.. Kiedyś spróbujesz mojej produkcji i pogadamy ..jeśli oczywiście się odważysz, he he.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 25.11.2011 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 (edytowane) tzn odważysz spróbować a nie pogadać ... Acha - własnie Jamlesie - ocet nie jest konieczny. Nawet cytryna, która go czasem zastępuje, tez nie jest konieczna. Odstatnio odkrywam taką galaretkę bez niczego. tylko ONA SAMA.... N, oprócz, rzecz jasna, czegoś osobno, w kieliszeczku, ale żeby było zmrożone..! Edytowane 25 Listopada 2011 przez Gagata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 25.11.2011 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Odważę się i spróbuję, obiecuję ... rany, znowu rymuję ... Nareszcie weekend!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.11.2011 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Noooo... Na szydełko mnie ostatnimi dniami wzięło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 25.11.2011 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Rany! Co Cię wzięło na szydełko???!!! A Sołtys nie pomoże Ci z niego zejść? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 26.11.2011 06:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 ... Acha - własnie Jamlesie - ocet nie jest konieczny. Nawet cytryna, która go czasem zastępuje, tez nie jest konieczna. Odstatnio odkrywam taką galaretkę bez niczego. tylko ONA SAMA.... N, oprócz, rzecz jasna, czegoś osobno, w kieliszeczku, ale żeby było zmrożone..! teraz to wiem, a te zmrożone faktycznie pozwala lepiej poznać głębię smaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 26.11.2011 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 (edytowane) Noooo... Na szydełko mnie ostatnimi dniami wzięło! ... nie za "cienkie" ? teraz to wiem, a te zmrożone faktycznie pozwala lepiej poznać głębię smaku ... "głębia" "głębi" nierówna ... np "głębia" kiszonego ogórka faszerowanego zasmażanymi buraczkami Edytowane 26 Listopada 2011 przez Chef Paul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 26.11.2011 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 do mrożoności i galertu ten kiszony ogórek jak najbardziej, a takiego farszu to u mnie niktspecjalnie nie wyprodukuje znam jednego szydełko, wcale nie jest cieńki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 26.11.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 No nie wiem, w sumie to wzięło mnie jakos niecelnie, bo do ręki to szydełko przykleiło. Czy coś ze mną jest nie tak...? Idę nafaszerować ogórki buraczkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.