braza 10.01.2012 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Gagatka, nie umiem odpowiedź na Twoje ostatnie pytanie. Na pierwsze odpowiadam: Tak, mam ich od cholery (albo jeden taki pracowity, zaślepiona jego korytarzowa mać!!!). Krajobraz mam iście księżycowy!! Ale wiesz co, zaczęłam korzystać z tego - ziemię z kraterów biorę do ogródka. I tak sobie żyjemy w symbiozie, a ostatnio nawet jakby w mniej widocznych miejscach kopie ... może chce się odwdzięczyć za pokojowe współistnienie ...?? No i po śniegu! Za to deszczowo i wietrznie ... jak na mój gust wystarczyłby albo deszcz albo wiatr, po co natura tak się wysila na jedno i drugie jednocześnie ...?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 10.01.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Brazunia, a macie krety w Uroczysku? U nas w tym roku, nagle, objawiły się na naszej ziemi - wszędzie! Koty dwa nie dają rady... Mnie własciwe nie przeszkadzają, ale Romek ma śmierć w oczach! Nawet nie chcę mówić jakie metody podsuwają sasiedzi.. zaczynam powoli podejrzewać, że on je niedlugo zastosuje. Jasna d.pa. Niech spadają na łąki wokoło, miłe z nich zwierzątka ale bardzo zmieniają krajobraz (na księżycowy...te kratery..) Jak je do tego grzecznie i po dobremu nakłonić? koledzy z wojska pomogą http://weapons.friko.pl/zdjecia/img_77_3.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 10.01.2012 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2012 Ja nic nie robię, choć u nas też szaleją. Jak się najedzą pędraków, to pójdą dalej, a najadając się, chronią nasze drzewka owocowe. I co z tego, że parę kopczyków zrobią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 11.01.2012 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 Ha! Zgadzam się z Waszymi opiniami kobitki.Tylko Romek, chmmmm... strasznie go wnerwiają te (ładne skądinąd) kopczyki.Może bardziej się skupię na rozmowach z nim (psychoterapia??) a nie na wymyślaniu jak się pozbyć tych miłych zwierzątek..Wiem, że pożyteczne są, choć czy nie wpierniczają POŻYTECZNYCH dżdżownic ??, ładne też (można obejrzec dokladnie jak czasem koty zrobią podrzutkę..).. Jamles - skąd wiedziałeś co proponują nasi sąsiedzi??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 11.01.2012 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2012 One najczęściej żrą pędraki chrząszczy, które potem bardzo niszczą drzewka. Dżdżownice nie, sprawdzają dowód i puszczają wolno! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.01.2012 17:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 One najczęściej żrą pędraki chrząszczy, które potem bardzo niszczą drzewka. Dżdżownice nie, sprawdzają dowód i puszczają wolno! Dobre!!! Sąsiad przywiózł drewno przedwczoraj wieczorem ... a gdy wczoraj rano dopatrzyłam się, jakie to drewno to zamknęłam się w sobie i odczekałam, żeby człowiekowi krzywdy nie zrobić! Masa gałązek grubości mojej ręki, jak na jedną przyczepę mnóstwo sosny, którą przecież palić w kominku nie można ... Mało mnie szlag nie trafił, ale gdy się uspokoiłam wyraziłam jasno swoje zdanie. Teraz cała ta drewniana hałastra leży i czeka na wniesienie do drewutni ... i sobie poczeka!! Nie chce mi się!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 12.01.2012 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 .... mnóstwo sosny, którą przecież palić w kominku nie można ... tam zaraz nie wolno a grubość ręki w nadgarstku czy bicepsie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.01.2012 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Jedne w nadgarstku, inne w bicepsie - tych pierwszych więcej, więc towar do doopy!!! A co, może wolno sosną ... w kominku ... bo mi całe moje wiejskie życie (czyli od trzech lat) mówią, że nie wolno!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 12.01.2012 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 No bo cały przwód dymowy żywicą się zapakuje!A ciepła z tego to NIC nie będzie, bo zanim sie nagrzeje, to sie spali, jak trzaska. pogoń sąsiada razem z jego sosną do kominka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.01.2012 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Pogoniłam. Obiecał, że więcej tego grzechu nie popełni! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 12.01.2012 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 I dobrze, czegoś się gość nauczył.U mnie teraz leje i wieje, tak strasznie, że okna drżą.Zawsze mam niepokój w taką pogodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 12.01.2012 23:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2012 Ja palę dębem ale i sosny dorzucam, jak chcę mieć płomień większy...Zresztą tak naprawdę to spalam to co miałam na działce...więc dąb, brzoza i sosna w takiej właśnie kolejności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2012 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Osia, nie pal sosny w kominku, strasznie Ci się zawali sadzą i zywicą! O ile komin można przeczyścić (poniósłszy koszta na kominiarza ), o tyle z czopuchem kominka jest trudno, kiedy już jest zamontowany, możesz na trwałe stracić dobry ciąg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2012 10:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Dzieńdoberkowo - śnieg pada, biała jego puszysta mać!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sipatka 13.01.2012 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Oooo Suchaj Osia koleżanki !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 13.01.2012 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 nie ma lepszego drzewa do rozpalenia od sosny i nie straszcie,jak jest sucha i nie zamyka się dopływu powietrza to się kominkowinic nie stanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2012 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Ty się ze mną o sosny nie kłóć, ja sosny znam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 13.01.2012 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Sosna suchutka dlatego nią rozpalam i potem dęba daję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 13.01.2012 16:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Sosna suchutka dlatego nią rozpalam i potem dęba daję... i bardzo ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2012 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2012 Nie chcę sosny i już! Wbili mi do głowy, że się nie nadaje i szlus, nie chcę! Matko, jak u mnie zimno!! Pewnie byłoby bardziej do przyjęcia, gdyby nie to wiatrzycho!!! Ale co tam: FEEERIEEEE!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.