Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wy tu se podpśmiechujki robicie a jedyna Arnika, która mnie lekko uspokoiła co do zasadności moich roszczeń w stosunku do sąsiada. Arnika, nie mam pojęcia ile na tej przyczepie było, ale było tego sporo, pewnie i te 4m3 by się uzbierały. Tylko że do kominka to mi się 1/3 tego nada!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nooo to masz problem z głowy... niech sąsiad sobie sam zabierze i u siebie pali...

Tylko, że może przestać by "dobrym " sąsiadem...

No i drugie... to jaka była umowa.. czy konkretnie jakie drzewo i ile za jaką cenę... Bo jak dla mnie to pieńki wchodzą tylko w grę... a te patyki, to skoro koło lasu mieszkasz sama na rozpałkę chrusty po każdym spacerze z psem możesz przynieść... jak żeś zawzięta...

Ja to bym tylko chciała brzozę, buka dąb i olchę... sosnę i to takie patyczki to niech sobie w nos wsadzi...

A może sąsiad winny się czuje i teraz gratis ma drewienko przywieźć danego gatunku...

Na drugi raz określ... pieńki takie i taki, tyle i tyle, za taką kasę... jak będzie złe to wcale niech nie przywozi, bo odwiezie z powrotem...

 

Nooo mnie też by wqurw wziął....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurom domowom?

 

jaka kura domowa, hę????

 

ja sobie wypraszam jakiś drób - house menager drogie Panie i Panowie :)

w CV ładniej wygląda :)

 

Braza, no masz problem , po pierwsze jeśli to co widać to 1/3 to ja bym się tam ni cholery 4 kubików nie dopatrzyła, po drugie, mówią by sosna nie palic, ja palę, bo mi się ostała jakaś hymmm fura, po zerwania deskowania dachu i póki co, komin czysty jak dziewica orleańska,

 

A na marginesie, kto to z sąsiadami interesy robi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz problem bo albo stracisz sąsiada, albo kasę

 

Na drugi raz faktycznie trzeba ustalić - pieńki, gatunek... i oddać, co nie pasuje.

 

ja palę sosną, bo mam. Jakbym kupowała, to w życiu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby u nas komu sosnę do kominka chciał kto wcisnąć, to by został od razu obwołany oszustem pierwszej wody!!!

A wiem, co mówię, bo w lesie mieszkam ponad 20 lat!

Braza - jakim prawem sosna do kominka, w zyciu!!!

I jakim prawem to są 4 kubiki???

Pozostaje złożyć reklamację i albo niech uzupełni transport dobrym drewnem, a tamto sobie zabiera, albo niech oddaje kasę. :evil:

Nie odpuściłabym.

Bo na drugi raz będzie to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do ilości to na fotkach nie ma tego co w drewutni

co do cieńkich i cieńszych też takie mam, ale sam sprzątałem

wyznaczone miejsce i taka była umowa z fesztrem,

w lesie zostały jeszcze cieńsze zebrane w jedne miejsce

coby firma sprzątająca miała łatwiej, tyle ,że za 650zł to miałem

ze 10 kubików z haczykiem, olchy i brzozy i 0,2 kubika ..... sosny

 

Braza a Ty u sąsiada zamawiałaś przyczepę drewna do kominka czy

przyczepę dębu, buka, brzozy czy ...... sosny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braza no nieee ... z tym drewnem to smiech na sali :o Nie wiem jakim trzeba byc sasiadem, aby takie smieciory sasiedce na dzialke zrzucic i jeszcze kazac jej za to zaplacic :sick: Co Ty teraz masz z tym zrobic? U mnie z sosna bylo tak jak u Depsi. Nie ma mowy aby takowa upychac do kominka :no: Za pieniadze to mozna dab, grab, brzoze kupowac. Olchy nie lubilam ... malo kaloryczna i tyle :p

ja placilam za taki zestaw z ulozeniem wlacznie ;)

 

http://i44.tinypic.com/et9ny9.jpg

 

Zapros sasiada na dzialke, niech pozbiera co napaskudzil, kase odda i rozejdzcie sie w pokoju :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooooo, dzięki serdeczne za "recenzje" (to nic, że wymuszone :no:). Z sąsiadem pogadałam, druga przyczepa (w przyszłości niedalekiej) ma być porządna i bez gałązek. O tym, że sama mogę takowych z lasu przynieść nawet nie musiałam wyraźnie mówić, przypomniałam Mu tylko delikatnie, że w lesie mieszkam ... Już wie, że ma być buk albo dąb, w normalnych warunkach zgodziłabym się na odrobinę brzozy (do rozpalenia) ale aktualnie mam jej tyle, że i w następnym roku palić będę mogła.

A na marginesie ... wyraźnie mówiłąm, że drewno do kominka, niestety, nie powiedziałam tego wielkimi literami ... Teraz już powiem ... ogromnymi nawet!

 

A teraz sobie zanucę:

"Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni ...." Ha!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noż qurna, posta mi wcięło ...:confused:

 

Chata wolna i owszem, tydzień luzu bez gotowania i gonienia spać o jakiejś w miarę przyzwoitej godzinie! O kasie nie gadałam, pogadam bliżej realizacji drugiej przyczepy, gwoli przypomnienia jako to szajs mi przywiózł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

... Już wie, że ma być buk albo dąb, w normalnych warunkach zgodziłabym się na odrobinę brzozy (do rozpalenia) ale aktualnie mam jej tyle, że i w następnym roku palić będę mogła.

A na marginesie ... wyraźnie mówiłąm, że drewno do kominka, niestety, nie powiedziałam tego wielkimi literami ... Teraz już powiem ... ogromnymi nawet!

...

... ledwo czytać mogie skośnych oczu dostałem (to przez ten ryż cholerny co to go Ciemiężycielka ugotowała wczoraj w nadmiarze ... by był zjadliwy dodałem do niego: kurczego mnięsa, papryki słodkiej, papryki marynowanej jalapeno, kaparów, podsmażonej z czosnkiem, cebulką i pieczarkami cukinii) :rolleyes: ... i żesz oczom nie wierzę: ... prawda li to :confused: ... powiedz MU, że do wędzarni drewna Tobie trzeba ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysypiania się zazdraszczam. Ja muszę poczekać jeszcze miesiąc. No i podopiecznych nigdzie nie wyprawię, ale już samo wysypianie się i niegonienie mi wystarczy. Pewnie na narty da się wybrać kilka razy!

 

Na drewnie się nie znam, bo jeszcze nie zamawialiśmy. Właśnie kończymy palić to, co ścięliśmy na działce, żeby dom zbudować i to, co przywieźliśmy z wynajmowanego domu po wycince wykonanej pod dyktando właścicielki. Trza by coś zamówić na przyszły rok, coby wyschnąć zdążyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...