Komentarze do Brazowego Uroczyska

[DPS]

W zgadywanki tylko się bawię...

[sipatka]

Braza hop hoooop !!!!

 

To chyba nie możliwe, żeby ze szczęścia od nowego samochodu zapomnieć gości przyjmować....

 

Może już dość? Pochwal się ....

[Arnika]

...zaczynam się niepokoić....

Zajrzę za jakiś czas....

[DPS]

Ma gości w Brazoczysku, no to zajęta.

[Arnika]

No to dobrze, bo się zaczęłam martwić....

[Agduś]

Telefonu nie odebrała... Co to za goście są???!!! Chatę ma wolną... Oj!

[DPS]

Jak dzwoniłam, to słyszałam kilka zadowolonych głosów, coś o znajomych mówiła, i też zadowolona była!

Pewnie się z nimi upiła i temu nie odebrała.

[Arnika]

Ojjjj

 

 

Chata wolana....

 

..."Wyjechali na wakacje..."

[jamles]

Pewnie się z nimi upiła i temu nie odebrała.

przeca nie pije

chyba, że mało nie pije

[DPS]

A czy ja pisałam, że ALKOHOL piła?

Szczęściem się upiła!

[jamles]

ja też ........ pisałem o szczęściu

[Arnika]

Kuźwa... żeby do tej pory milczeć...

Braza... powiedz co słychać....

[braza]

Matko, jestem, wybaczcie!!!! Arniko, buziaki ogromne za linki! Ta Suzuki Sweeft mnie zaintrygowała, pojadę obejrzeć Corsę to przy okazji i na nią rzucę okiem! To też w Stargardzie.

Samochodu nie mam, kalumnie jakoweś rzucacie na mnie! Od razu przecież cała Polska by wiedziała, że nabyłam drogą kupna! W poniedziałek wróciła Latorośl pierworodna i jedyna z jeszcze jedną, zaprzyjaźnioną progeniturą! We wtorek zmywarka odmówiła mi posłuszeństwa, 6 stów poszło się sypać, Tikusiowi odbiło dokumentnie i chociaż po ładowaniu akumulatora odpala w miarę normalnie to dla odmiany zamek od strony kierowcy nie działa - szlag mnie trafi!!! Radio muszę chować, bo chociaż samego Tikusia nikt przy zdrowych zmysłach nie ukradnie to radio już tak; jest w każdym razie więcej warte niż sam Tikuś!!!

Wczoraj zaprzyjaźniona progenitura pojechała z rodzicami do Perły, dzisiaj musiałam przytargać drewno pod dom, żeby mi w tyłek ciepło było - nie wiem dlaczego, ale od dwóch dni pomimo grzejników i kominka mam 18 stopni w kuchni co mnie doprowadza do szewskiej pasji, bo ja nie nienawidzę zimna, Tikusia musze odpalać regularnie żeby swołocz nie zapomniała, do czego służy, jakieś żarcie trzeba było zrobić bo wszystko pochłonęłyśmy, cócia zaczęła okupować komputer, więc dopiero usiadłam. Właśnie skończyłam się napawać widokiem Agdusiowej Pierworodnej na stronie agencji.

 

Ufff. Zmęczyłąm się ...

Siemano wszystkim!!!!

[Arnika]

No nareszcie dała znak, że żyje i nie zamarzła...

 

Grzej, pal kobieto, bo u Ciebie temp jak na Syberii...

Przyznam się, ze jakieś dwie godzinki temu spojrzałam u siebie na termometr i jakieś marne 20,5*C pokazał...

Zajrzałam do kotłowni, bufor zjedzony, w piecu się prawie nie pali... napaliłam, pogrzebałam.. jara się, ale zanim będzie ciepło to musi się rozgrzać i zagrzać bufor.. No to ja do kominka, i rozpalanko...

Salon już jest gorący,.... teraz musi się ciepełko po domku rozprowadzić....

 

Napisz co z tą corsą i suzuki...

[maksiu]

Matko, jestem, wybaczcie!!!! Arniko, buziaki ogromne za linki! Ta Suzuki Sweeft mnie zaintrygowała, pojadę obejrzeć Corsę to przy okazji i na nią rzucę okiem! To też w Stargardzie.

 

Rozumiem, że zdajesz sobie sprawę, że jak będziesz w Stargardzie i czegoś nie zrobisz, to będziesz miała przechlapane...???? jakby co to na priv...

 

pozdrawiam

m.

[AmberWind]

Przez Was az tez zerknelam na termometr, bo niby w samej koszulce smigam ale ... ale jakies mrozy zapowiadaja okrutne Dla spokoju miernik temperatury wskazal komfortowe 24 stopienki. Po psach widac, ze zadowolone, bo rozkladaja sie futrami na dechach i sapia kontentne

Braza Ty sie lepiej bardziej staraj, bo 18 stopni to pewnie wykrecasz przez lenistwo i myslenie o nastepcy Tikusia ... no przyznaj sie

[braza]

Maksiu, nooooo, chyba nie sądzisz, że się narażę ... dam znać na pewno. Jeno ja ze znajomym będę jechać, więc wiesz ...

 

Wiecie co, ja nie mam termometru za oknem, szlag go trafił jeszcze na wiosnę )chyba z radości) a nowego nie kupiłam. Chyba muszę grzejniki mocniej podkręcić, skoro mówicie, że u mnie mają być takie minusy!!!

 

Arnika, ta suzuki mi się podoba, naprawdę, na pewno ją sprawdzę! Ale to dopiero tak bliżej przyszłej soboty, teraz nie dam rady!

[DPS]

No kurczę, na zachodzie to nie AŻ TAKIE mrozy!

Zimno ma być, owsze, więc grzejniki warto podkręcić, żeby wiedziały, co mają robić, ale -30*C to nieeee!

I całe szczęście.

[Arnika]

U mnie się pompa od kotła spindoliła... prawie nie pompuje... i do wymiany idzie... Na razie podmienimy ją z taką, której jeszcze nie używaliśmy, zobaczymy czy to ta przyczyna....

Jakoś w kotle się pali, a w buforze nie ma ciepełka... to nic, ze jest chłodniej, w zeszłym roku było -20*C i dawało radę... Będą panowie dzisiaj grzebać...

Na razie pali się u mnie w kominku i mam 26*C

 

A suzuki sprawdź.. ja bym oko zawiesiła. A i jest w necie setki takich autek... no ale trzeba kawałek jechać, a Ciebie to dyskwalifikuje.... Więc nie wklejałam. I powiem tylko, że jak patrzyłam na necie to jakoś dziwnie marki VW opel, czy toyota stoją mocno w cenie. Ja miałam citroena AX i byłam z niego mega zadowolona. Lepiej mi się nim jeździło niż obecnym sparkiem, był szybszy, mocniejszy, lżejszy, jak wjechał w zaspę to wyjechał, był szerszy , i miał wyżej podwozi. Bagażnik większy... w sumie więcej plusów. Jedyny minus to za dużo było w nim do naprawiania a i tak miałam kupić coś czym mogłabym bez stresu przejechać Polskę i wrócić, no i jedyny warunek to klima... AX nie miał, ten turbolot ma...

To suzuki ma jeszcze jeden plus... jest z gazem to i eksploatacja będzie sporo tańsza jak podjedziesz zatankować... nawet gdy trzeba częściej zajechać na przegląd i wymienić filtry i wyregulować to o niebo taniej jeździsz niż na benzynie.

[braza]

Doła mam ... ot tak,dla odmiany ...