Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Braza, ja też myślałam, że moje dziecię do ziemi niezdatne. Ale w ub roku na próbę poprosiłam o pomoc. Żeby mi grządkę oczyściła. I aż zbladłam z wrażenia, bo pruła przez pole jak traktor! Ja bym tą grządkę pileliła 3 dni, ona opitoliła w 3 godziny. No, nie że lubi, ale miała pomóc, to pomogła. Ci młodzi mają duuużo energi, trzeba to wykorzystać :)

Brazowa latorośl chyba jest zbyt podobna do mojej pierworodnej, która ma w takich sytuacjach naturę głęboko refleksyjną: "A po co właściwie pielić? Nie można trawy wszędzie posiać? To bez sensu jest! I męczące! A marchewkę można kupić w sklepie!..." I dalej w ten deseń przez dwie godziny w zależności od nastroju albo wyrywając w tym czasie trzy chwasty z wielkim obrzydzeniem, albo patrząc z jeszcze większym, jak ja to robię.

 

a jak myslisz? :mad: Niestety chlopiec jest trunkowy :bash: A odkad nauczyli go swobodnie poruszac sie NA barze w pabie, to nie ma zmiluj ... trzeba pilnowac drinkow, w szczegolnosci z martini i slodkich likierow :rotfl:

Jak to się robi? Wszystkie moje zwierzaki były abstynentami. No, niektóre konie gustowały w piwie, ale konie nie były moje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ambercia pilnuj, bo będziesz musiała go do AA zapisać :rotfl:

 

Inka też lubi słodkie alkohole...

A któregoś roku byliśmy na Homolach i był tam koń, który spijał od wszystkich piwo.. jak nie dałaś to podchodził od tylu i w tyłek podgryzał...

Po kilku browarkach chodził i nogi mu się baaardzo plątały...

Wszyscy mieli ubaw po pachy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie, i w ogóle jak można!

 

Braza, leć dzisiaj rób zdjęcia świerka, bo piękne słońce będzie! :D

 

Zaraz idę coś robić na dworze, aż żyć się chce od razu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, że temat "porcelanowy" się trochę "rozwinął":

A wyobraź sobie Pawełku moja mama ma dokładnie taki sam serwis do kawy - czarny ze złoceniami - i kupiła go - w czasach głębokiego socjalizmu normalnie w sklepie....

...

...

mój zestaw jest zielono złoty, również jest prezentem ślubnym dla mojej mamy:) uwielbiam go

 

napisałem bowiem:

...

... jeden z nich (właśnie ten złocony) ma ponad sto lat i był prezentem ślubnym dla mojej Babci od Jej Mamy (pochodzi z seri w której wyprodukowano tylko 1000 takich zestawów z nr-em 779) ... drugi to już "współczesna produkcja" - ma dopiero około 70-ciu lat i był prezentem ślubnym dla mojej Mamy od mej Babci....

...

... coś popierdzieliłem ... pomyślałem sobie :(

Zadzwoniłem do Mamy i okazało się, że:

- po pierwsze primo - ten złocony to przezent ślubny dla moich Rodziców (od Ciotki ... z czasów "głębokiej komuny" a jakże, rok 1952 - seria i reszta się zgadza)

- po drugie primo - z drugim wszystko w porządku

- po trzecie primo - istnieje jednak trzeci zestaw (ten ponad stu letni) ... również przypadł mi w udziale, ale jest jeszcze w Polsce, w mieszkaniu mojej Mamy - tylko po jaką cholerę mnie ten trzeci, jeżeli z dwoma nie mam co robić - a spadkobierców przeca ni mom :(

... jakaś "zakawowana" skleroza mnie dopadła czy cóś :( :)

 

ps1 - moja kawa "bez dodatków" jakoś mi nie smakuje :) ... i jeżeli już piję "coffee" poza domem, to tylko na szybko espresso (z cukrem jako jedynym dodatkiem) ale tylko jedno :(

ps2 - mój Kleksik również trunkowem buł :) piwko (Porterek) uwielbiał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooooj, pewnie w rodzinie znajdzie się ktoś o czułym sercu, kto chętnie zaopiekuje się serwisem. :yes:

Jakbyś chciał sprzedać, to chętnie przygarnę! ;)

Ale myslę, że zechcecie zachować tę pamiątkę rodzinną, warto takie przedmioty z pietyzmem przechowywać.

 

Braza chyba do dzisiaj w tym ogrodzie siedzi, nie zauważyła, że dzień minął...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę poszperać na strychu. Ten temat przypomniał mi, że gdzieś przecież jest serwis, który stał u babci na półce za szklanymi drzwiczkami - taki biały w niebieskie kwiatuszki. Pewnie też babciny prezent ślubny, czyli tużprzedwojenny.

Moja mama dostała sześć serwisów kawowych jako prezenty ślubne. Widać goście się nie dogadali. Część się wytłukła, część pewnie jeszcze jest u mamy w szafkach. Niektóre nawet pamiętam. Takie nowoczesne kolorowe filiżanki w pionowe paski i wysoki wąski dzbanek na przykład.

A ja darzę sentymentem te do niczego nieprzydatne kieliszki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

A ja darzę sentymentem te do niczego nieprzydatne kieliszki.

Jeżeli to te:

...

Ja mam dwa pamiątkowe kieliszki z mieszkania dziadków. Ponoć przedwojenne jeszcze "szampanówki", ale takie na dawną modłę, bo na wysokich nóżkach, płytkie i szerokie. Za to ładne. ...

... to jak najbardziej przydatne ... do nastrojowej kolacji "we dwoje" przy świecach, stosownej muzyce z tamtych lat ... echhhhhhhh

... w ostateczności możesz miast szampana, podać w nich jakiś wykwintny deser :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jakbyś chciał sprzedać, to chętnie przygarnę! ;)

...

Ojj to ja też bym zaadoptowała taki serwis.. ojjj baaaardzo :)

 

... daliście mi pomysła :) ... jeden z nich (najpewniej ten "złoty"), wystawię na jakiejś dobroczynnej, "forumowej aukcji" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to te:

 

... to jak najbardziej przydatne ... do nastrojowej kolacji "we dwoje" przy świecach, stosownej muzyce z tamtych lat ... echhhhhhhh

... w ostateczności możesz miast szampana, podać w nich jakiś wykwintny deser :)

I to by był bardzo dobry deser, bo porcja malutka by wyszła. Podobno najlepiej smakują pierwsze kęsy, później się je tylko z łakomstwa.

Chyba jednak za bardzo je lubię, żeby ryzykować rozbicie. Mają naprawdę dłuuuugie nóżki. Stoją sobie w jedynej malutkiej witrynce (bo tak wogle, to nie podobają mi się ogromniaste domowe wystawy szkła, porcelany i kryształów za szkłem) przed innymi użytkowymi kieliszkami i ponad przyszłą zawartością tychże i przypominają pokój u dziadków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psiaki bomba!!! Moja psuka ma ochotę taczką powozić ... tylko dlaczego za koło łapie????

 

Na pole sobie wyszłam - dwa dni próbowałam zrobić jakieś porzadki. Częściowo się udało, ale dużo jeszcze przede mną. Byłam tak złąchana, że nawet mi się myśleć ani chcieć nie chciało:no:

 

Nie mam żadnego "przedwojennego" serwisu ... idę się utopić!!!! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie moge dolaczyc do posiadajacych serwis, moze nie az tak wiekowy jak powyzej opisane, dostalam od tesciowej, ktora z kolei go dostala od swojej mamy. skad miala babcia tego nie wiemy. wiec lekko liczac moze miec 40-50 lat. ladny w maziaje bezowe pokryte lakierem jakby macicy perlowej. filizaneczki male jak do espresso, musze obfocic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...