Komentarze do Brazowego Uroczyska

[bobowa budowniczowa]

Ania postanowiła popijać kawkę w sąsiednim fotelu i odchudzać się spoglądając na córcię galopującą po plaży na koniku (całkiem fajna metoda - daj jakiś link do niej, bo i mnie przydałoby się schudnąć co nieco).

Sorki ale nie bardzo się orientuję o kim to streszczenie???

Agduś - rąsia - gratulki

 

Dotyczy Aniwmuratorze

 

Dzięki, bo już się pogubiłam i tak się zastanawiałam skąd wiadomo, że bobowa to Ania (teraz się wyda ) tylko z córcią mi się nie zgadza, bo ja mam dwóch facecików (małych) i oczywiście jednego dużego.... aha mam jeszcze jednego, który miauczy (niestety też facecik)

[braza]

Szanowny już poszedł - coś na ząb wrzucić! (twierdzi, że jestem uzależniona od FM, a sam siedział przed monitorem i pozwolił, żeby Mu obiad zziąbł )To ja odpowiem, że kawa też będzie!!!

Bobunia, fajnie masz - rodzyneczka jesteś!!!

[kaśka maciej]

Szanowny twierdzi, że jestem uzależniona od FM

oni wszyscy tak twierdzą

i poniekąd mają rację

[Rom]

Oczywiście będę parzył najlepszą herbatę

A czy na dobrą kawke tez można liczyć?

 

a drinki szanowny pan zorganizuje?

[Rom]

Ania postanowiła popijać kawkę w sąsiednim fotelu i odchudzać się spoglądając na córcię galopującą po plaży na koniku (całkiem fajna metoda - daj jakiś link do niej, bo i mnie przydałoby się schudnąć co nieco).

Sorki ale nie bardzo się orientuję o kim to streszczenie???

Agduś - rąsia - gratulki

 

Dotyczy Aniwmuratorze

 

Dzięki, bo już się pogubiłam i tak się zastanawiałam skąd wiadomo, że bobowa to Ania (teraz się wyda ) tylko z córcią mi się nie zgadza, bo ja mam dwóch facecików (małych) i oczywiście jednego dużego.... aha mam jeszcze jednego, który miauczy (niestety też facecik)

 

nareszcie się trochę odkryłaś

[bobowa budowniczowa]

Rodzyneczka do roboty jestem

[braza]

Szanowny twierdzi, że jestem uzależniona od FM

oni wszyscy tak twierdzą

i poniekąd mają rację

 

Zgadzam się, aczkolwiek z pewną niechęcią

[editta]

braza no świetnie, że coś się ruszyło!!!

tylko nie czaję, co z domkiem nadal będziecie budować wdzięcznego, czy szukacie z zabudowaniami

[braza]

braza no świetnie, że coś się ruszyło!!!

tylko nie czaję, co z domkiem nadal będziecie budować wdzięcznego, czy szukacie z zabudowaniami

 

Jeśli się uda - to będziemy budowac wdzięczniaka - urzekł mnie totalnie!! Ale w przypadku, gdy już dom będzie i oczywiście będzie nadwaał się do zamieszkania, to raczej z Wdzięcznego zrezygnujemy - chociaż z ogromnym żalem!!

Wszystko się okazę po zakupi odpowiedniego miejsca!

[Rom]

Szanowny twierdzi, że jestem uzależniona od FM

oni wszyscy tak twierdzą

i poniekąd mają rację

 

Zgadzam się, aczkolwiek z pewną niechęcią

 

kokietka

[braza]

Szanowny twierdzi, że jestem uzależniona od FM

oni wszyscy tak twierdzą

i poniekąd mają rację

 

Zgadzam się, aczkolwiek z pewną niechęcią

 

kokietka

 

[Rom]

to ja się bede na razie żegnał.

Może wpadnę wieczorkiem

Miłego weekendu

[braza]

to ja się bede na razie żegnał.

Może wpadnę wieczorkiem

Miłego weekendu

 

Tobie również

[kaśka maciej]

braza no świetnie, że coś się ruszyło!!!

tylko nie czaję, co z domkiem nadal będziecie budować wdzięcznego, czy szukacie z zabudowaniami

 

Jeśli się uda - to będziemy budowac wdzięczniaka - urzekł mnie totalnie!! Ale w przypadku, gdy już dom będzie i oczywiście będzie nadwaał się do zamieszkania, to raczej z Wdzięcznego zrezygnujemy - chociaż z ogromnym żalem!!

Wszystko się okazę po zakupi odpowiedniego miejsca!

 

Może ten ewentualny budynek będzie można jakoś tak na Wdzięcznęgo "zrobić"??

Jakiś element może ??

[braza]

Oczywiście, że będę próbować, Kasiu!! Wdzięczny mnie urzekł - o czym pisałam a poza tym jest dla naszych potrzeb rodzinnych właściwie idealny!!! Byłoby mi naprawdę smutno, gdybym musiała z niego zrezygnować.

No, ale zobaczymy!! Najważniejsze jest teraz kupno ziemi

[aniawmuratorze]

Ania postanowiła popijać kawkę w sąsiednim fotelu i odchudzać się spoglądając na córcię galopującą po plaży na koniku (całkiem fajna metoda - daj jakiś link do niej, bo i mnie przydałoby się schudnąć co nieco).

Sorki ale nie bardzo się orientuję o kim to streszczenie???

Agduś - rąsia - gratulki

 

Dotyczy Aniwmuratorze

 

Dzięki, bo już się pogubiłam i tak się zastanawiałam skąd wiadomo, że bobowa to Ania (teraz się wyda ) tylko z córcią mi się nie zgadza, bo ja mam dwóch facecików (małych) i oczywiście jednego dużego.... aha mam jeszcze jednego, który miauczy (niestety też facecik)

 

Ja tu macham ręcami i nogami w pilatesie i dowiaduję się ze na siedząco kilogramy gubię

Nie ma lekko namęczyć się trochę trzeba by w obwodzie nieco ubyło i forma sprzed ciązy wróciła

[DPS]

Dzień dobry wszystkim z Niepołomic!

Ha, to ja zostałam usadowiona w loży honorowej i nic jeszcze o tym nie wiem.

Jestem u Agduś i jest wspaniale, cudowni gospodarze, a jakie dzieciaki fantastyczne! Że o zwierzakach nie wspomnę!

A na kolację było ciasto z groszkiem i marchewką i kukurydzą. Pycha!!!!

A jakie wino dobre potem...

No to lecę dalej!

Aha, Rom - gratuluję kuchni!

[braza]

To ja się przywitam

 

Buziaki

[frosch]

czesc braza

wpadlam na buziaka

[Agduś]

Streszczenie:

Zanim zdążyłam napisać poprzednie streszczenie i zrobić "klik" powstało kilka postów autorstwa właścicielki wątku i Roma godnych odnotowania. Wynika z nich, że nikt na nikogo się nie obraził, chociaż pozornie tak to wygladało, na wszelki wypadek jednak się poprzepraszali i wyznali sobie wzajemną sympatię. W efekcie tych wynurzeń zrobiło się słodko jak w PKR. W tę cudną atmosferę wdarło się kolejne streszczenie, po którym Rom poczuł się całkowicie zdemaskowany, ale się nie obraził, dzięki czemu nie powstał kolejny cykl postów przeprosinowo - wyznaniowych.

Bobowa. lekko zaniepokojona, przyznała się do swojego imienia i odetchnęła z ulgą, gdy dowiedziała się, że nie została zdemaskowana. Z tej radości wyznała, że jest "rodzynką", ale nie odczuwa przywilejów z tego faktu płynących (za mało rodzynkowa jesteś - Andrzej to dopiero rodzynek: małża, trzy córki, sunia, dwie kocice i dwie świnki morskie!).

Okazało się, że zamieszczanie streszczeń jest niezbędne, by Szanowny Pan mógł dorwać się do kompa. Rycząca Braza tak zapamiętuje się w ryczeniu, że nawet nie zauważa, iż jest (pewnie wraz z krzesłem) odsuwana od klawiatury. Korzystając z okazji złożył daleko idące obietnice umilania przyszłym gościom pobytu, którzy poczuli się już tak dobrze, że zaczęli składać pierwsze zamówienia (ja poproszę herbatkę zieloną lub rooibos). Przy okazji wydało się, że uzależnienia od forum są zaraźliwe, czego dowodem okazał się zziębnięty obiad, a Braza z niechęcią wyznała kokieteryjnie, że jest poniekąd uzależniona.

Miłym przerywnikiem na tym forum ponoć budowlanym okazała się wymiana zdań na temat "wdzięczny projekt contra gotowe zabudowania" zakończona konkluzją, by gotowe zabudowania przerobić na wdzięczny projekt.

Tymczasem na forum pojawiła się Ania wzburzona podejrzeniami o lekkomyślne podejście do odzyskiwania formy. Ogłaszam wszem i wobec, że nigdy nie wątpiłam w pilates (jakkolwiek by on nie wyglądał) ani w to, że Ania go uprawia intensywnie.

Bladym świtem z naszego pokoju gościnnego odezwała się Depeesia zaskoczona tym, że siedzi w loży honorowej. Przez skromność nie streszczę jej słów

A na koniec odezwały się buziaczki zapowiadające deszcz.