Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Moose]

Wszędzie najmniejszy rozmiar to "pony"... chyba jej szydełkiem udziurgam;)

 

Tera to już 2 szykuj...

[Arctica]

psyttt...

[braza]

Arctika, czyżbyś o drugim koniku myślała???

Nie wiem, dlaczego tak trudno dostać mały kantar, nasza Biedronka - tzn. ze stajni w której jeździłyśmy - miała swoje kantarki i były na nią dobre, to chyba był nawet rozmiar ponny ... nie wiem, dawno nie interesowałam się kantarami, może jest inna rozmiarówka...?

[DPS]

A jakie porządki zrobiłaś?

Co w tym roku w ogrodzie dosadziłas?

Jakie krzaczory i jak wyglądają?

Domagam się ogrodowych fot w dzienniku!

[Arctica]

Nawet nie tylko myślałam, ale i wymyśliłam:lol:

 

Normalnie to pony jest ok. dla szetlanda, ale Kalina nie jest takim typowym szetlandem z dużym łubem, obwisłym brzuszkiem i grubymi kolanami... ona nie jest karykaturą konia, a jego miniaturą... ma cieniutkie pęcinki i piękny, zgrabniutki pyszczek...

 

Tamten kantar pony akurat dla koleżanki;)

[Agduś]

Witanko!

Są jeszcze kantary dla źrebiąt.

[braza]

Wieczór dobry! Z przykrością zawiadamiam, że tak było fajnie, ale właśnie się skończyło .... Komu, do cholery przeszkadzało to wolne????

[Agduś]

Mnie nie!

Nie mogłam się pozbierać do kupy dzisiaj!

Nic mi nie wychodziło!

Snułam się jak zombi.

Nie libię wracać do cywilizacji bez okresu ochronnego! Ze trzy dni chociaż na pozbieranie się!

[DPS]

U mnie nic się nie zmieniło, więc nie krzywduję sobie.

Braza - przecie Ty też do pracy nie idziesz!

[jamles]

.... Komu, do cholery przeszkadzało to wolne????

a było wolne

wolne to będzie jutro i w czwartek, chociaż lepiej by było w robocie ..... odpocząłbym

[braza]

Depsia, ja nie pracuję? A jak myślisz, kto musi rano wstać, żeby odwieźć Młodą po wiedzę, no kto???

 

Pieprzone mniszki!!! Cały trawnik mam żółty!!! Nienawidzę ich tak samo jak perzu i skrzypów!!!!

[Agduś]

No wiesz co?! Ja uwielbiam mniszki, są takie ślicznie żółciutkie! Aż mi ich żal, bo właśnie Andrzej się zabrał za podkaszanie tam, gdzie kosiarką nie wjadę i mniszki kładą głowy pod ostrze (żyłkę dokładniej rzecz ujmując). Gdyby tylko się dało trawę doprowadzić do jakiego-takiego wyglądu oszczędzając mniszki, to ja bym była za.

[Arctica]

Też lubię... mlecze:p... właśnie się dziś zastanawiałam dlaczego to zielsko skoro tak ładnie kwitnie:rotfl:

[verunia]

Hejka! Jak są żółte też je lubię, ale jak zamienią się w dmuchawce to już nie. kurcze, prawie wszystkie róże mi wymarzły

[TAR]

czesc verunia, jak zdrowko?

[Arctica]

Ja to tylko jedno pytanie zadam...

 

Gdzie Ty do cholery podziałaś chwasty????

[verunia]

A dziękuję, jest znacznie lepiej, siedzę już w domu i nabieram sił

[DPS]

Zgłupiałas???

Mało Ci zielonego na trawniku????

Przecie cały czas gadasz, że KOLORÓW Ci trzeba - no to masz!

Jak mawia Tola nasza - milion słońc spadło z nieba.

Ciesz się nimi, za chwilę przekwitną i wróci ta głupia zieleń.

[DPS]

Aha - szacun za ogród, tam faktycznie nie ma chwastów żadnych!

[braza]

Arctika, że niby ja .. te chwasty ...?? Ano, gdy wchodzę do ogródka sprawdzić, co gdzie wzeszło (bo rzadko pamiętam, gdzie co wsadzam:yes:) to wszystko co ponad normę wydłubuję ... jedną ręką, bo w drugiej najczęściej trzymam kubek z kawą Ale i tak france rosną, szybciej niż cokolwiek!! Dzisiaj już widziałam, że trzeba będzie znowu się im dobrać do tyłków!!

 

Nie lubię mleczy!! Naprawdę nie lubię, nic na to nie poradzę! Ale one mnie i owszem ... w tym roku jest ich wyjątkowo dużo, właściwie to trawnik z nich się przede wszystkim składa

 

Veruniu, jak to miło, że wróciłaś!!!! Cieszę się, że ze zdrówkiem lepiej, ale dbaj o siebie!!!!!