Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

Do kretów już się przyzwyczaiłam, nawiązaliśmy nawet pewną współpracę: one mi spulchnionej, odgąsienicowanej ziemi dostarczają, a ja udaję, że ich nie ma:yes: Z nornicami kocilla porzadek robi, bywa że między roślinkami jakoweś zezwłoki znajduję albo wręcz na taras przynosi, pewnie ma bardzo złe zdanie na temat naszych możliwości wyżywienia się :D

Córcię gardło boli, chrypi jak stara płyta analogowa ... co Ona robiłą na tym balu???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no coz trudno, gdyby robil kopce na trawniku to zaden problem, trawnik i tak mam do luftu. ale koles niestety ryl mi rabaty, probowalam polubownie - sie nie dalo. kotow nie mam i miec nie bede, odstraszacze elektroniczne nie dzialaja wiec co mi pozostaje. pokochac, nie pokocham ani tez sie nie przyzwyczaje, bo mna zwyczajnie telepie jak cala ciezka prace, ktora wlozylam szlag trafia. i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matkooooo, ale miałam przed chwilą burzę!!!! Tłukło, jakby wszyscy diabli w krykieta grali a widno od błyskawic prawie jak w dzień!!!

Znalazłam to fajsbuku i bardzo mi się spodobało:

http://m.ak.fbcdn.net/a3.sphotos.ak/hphotos-ak-prn1/540521_456713401008473_39472514_n.jpg

Edytowane przez braza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Córcię gardło boli, chrypi jak stara płyta analogowa ... co Ona robiłą na tym balu???

 

Pewnie piwo za zimne bylo;):cool:

 

No i pieknie wygladala w tej sukience:)

U nas tez burza szalala wczoraj ze spac sie nie dalo a dzisiaj zimnica jak na Syberii, brrr....

I jak tu zyc Panie Premierze, jak zyc?;)

 

Mizianko dla Katuni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brazunia ano wlasnie, jak tam Katunia? Leki troche dzialaja? :confused:

 

Mlodej sie nie dziwie ;) Spiew i zimne zakaski, muszialy swoje zrobic ;)

A co teraz dalej? Liceum w Perle? :p ;)

 

Pogoda super! Nie narzekajta :-) W koncu nie mam zimnych konczyn :sick::lol2: Mysle, ze i Braza zadowolniona :-)

 

Czuje, ze mnie nosi na wakacje ;) Tylko nie ma kiedy??? :sick::no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas tez burza, lawke ogrodowa przewialo z jednego konca ogrodu na drugi, pojemnik ze smietnikiem wyladowal u sasiada. jestesmy na razie bez pradu i wody. ja w domku sama z Okruchem bo T. na meczu. a poniewaz i ja i okrus sie burzy boimy wiec myk pod koldre i przeczekiwalismy , do zasniecia ;) jak jechalam do pracy na wiosce pelno powalonych drzew, galezi, poprzewracanych reklam. oj aniolki na gorze wczoraj beczek natoczyli :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxi, za każdym razem, gdy Ciebie czytam micha mi się cieszy:yes: Szczerze mówiąc, nie wnikam za bardzo w to piwo i zimne zakąski, za dużo wiedzieć też niedobrze :no:

 

Katunia leku jeszcze nie dostała, był problem z zamówieniem, dostawca weta się rozchorował. Jutro lub pojutrze już będą. No biedna jest, wstaje z trudnością, przy chodzeniu zad jej zarzuca ... żal patrzeć, to takie przykre ...

 

Ambercia, na wakacje zawsze trzeba mieć kiedy, bez wakacji ni hu...hu... Skup się, Kobieto!!!! :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas krety zupełnie nie przejmują się kolektorem. Ryją nad nim tak samo, jak gdzie indziej. .

 

No, zobacz, a u nas zewnętrzny kolektor i za nim od razu kopce, a nigdy nie były na poletku z kolektorami. Tylko że u nas są jeszcze tam rury drenażowe te żółte z dziurkami otoczone geowłokniną, może to dodatkowo. Mieliśmy bagno na trawniku, bo przewalili nam glinę do góry i nic sie nie wchłaniało, stad ten drenaż. Podobno szum odstrasza krety.

Ale powiadasz,że skuteczny może byc zasikany żwirek kota. Chyba najgorzej śmierdzi ten glinkowy - np. z Lidla . Wypróbuję jak kopiec się przydarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas tez burza, lawke ogrodowa przewialo z jednego konca ogrodu na drugi, pojemnik ze smietnikiem wyladowal u sasiada. jestesmy na razie bez pradu i wody. ja w domku sama z Okruchem bo T. na meczu. a poniewaz i ja i okrus sie burzy boimy wiec myk pod koldre i przeczekiwalismy , do zasniecia ;) jak jechalam do pracy na wiosce pelno powalonych drzew, galezi, poprzewracanych reklam. oj aniolki na gorze wczoraj beczek natoczyli :D

 

To nieźle!

U nas nie było tak źle. W Gdańsku podobno nieźle błyskało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nieźle!

U nas nie było tak źle. W Gdańsku podobno nieźle błyskało

 

chyba "srodek ciezkosci" tej burzy przeszedl przez nasza wioche, od wczoraj wciaz nie mamy pradu i wody. w gdansku bylo znosnie, koledzy z pracy twierdza, ze byla idealna pogoda do spania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tę burzę to i my zaliczyliśmy! :jawdrop:

To jaka wielka ona była, że od północy, przed Pojezierze Drawskie aż do nas zaszła?

W każdym razie u nas już tak nie szalała, owszem, by ła konkretna, ale krótka, taka typowa burza letnia.

I na szczęście nie ochłodziło się po niej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jamles, TAR-cia, dzięki. Wyłamałam wszystko zgodnie z opisem - szło jak po maśle, same praktycznie się łamały więc stwierdziłam, że one wiedzą najlepiej, co dla nich dobre:yes:

 

Depsia, moja burza była potężna, na szczęście nie pożarła prądu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...