Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Agduś]

Piknie!

A to nie jest parzydło leśne? (Ta tawułka znaczy.)

Perukowiec na zdjęciu dziwnie wygląda mi na berberysa. Ale to może z powodu późnje pory nie zauważyłam perukowca?

[TAR]

Kochana no pieknie po prostu. perukowiec sliczny i zgrabny nie taki chabaz jak te moje. tamaryszek jak juz zielony to raczej nie nawali. w ogole rozwijasz sie wacpani ogrodowo. tylko wierzbe bym ogolila. a poza tym miodzio. Agdus ma racje, ze ta tawulka to parzydlo lesne

[DPS]

Parzydło wygląda przepięknie, bardzo lubię te zwiastuny lata!

I w ogóle, przyrasta Ci!

Tak mnie naszło - czy kącik pod świerkiem masz już może zrobiony...?

Ogólnie, jak na początkująca ogrodniczkę, masz imponujące osiągi, wróżę Ci nieuleczalną chorobę ogrodową.

[Moose]

Braza gratuluję i zapytuję jak Twa aktywność ogrodowa ma się do oszczędzania energii??

[Agduś]

Braza oszczędza energię, żeby potem móc ją wykorzystać do prac ogrodowych. To proste!

[braza]

Piknie!

A to nie jest parzydło leśne? (Ta tawułka znaczy.)

Perukowiec na zdjęciu dziwnie wygląda mi na berberysa. Ale to może z powodu późnje pory nie zauważyłam perukowca?

 

Może i parzydło, nawet leśne, jak go zwał tak go zwał ale to ładne jest. A perukowiec wygląda właśnie dokłądnie tak jak berberys, już u kogoś ja sama się nabrałam na to!

Kochana no pieknie po prostu. perukowiec sliczny i zgrabny nie taki chabaz jak te moje. tamaryszek jak juz zielony to raczej nie nawali. w ogole rozwijasz sie wacpani ogrodowo. tylko wierzbe bym ogolila. a poza tym miodzio. Agdus ma racje, ze ta tawulka to parzydlo lesne

 

No rozwijam się ogrodowo, bo mieszkaniowo to nie mogę za diabła z powodu braku mamony. Brak tejże wprowadza mnie w stan bliski dzikiej, niczym nieograniczonej furii więc lepiej żebym do ogrodu szła tę furię rozładować niż na ten przykład sąsiadom opony w samochodach ciąć lub co co gorsza drzewa w lesie powalać !

Parzydło wygląda przepięknie, bardzo lubię te zwiastuny lata!

I w ogóle, przyrasta Ci!

Tak mnie naszło - czy kącik pod świerkiem masz już może zrobiony...?

Ogólnie, jak na początkująca ogrodniczkę, masz imponujące osiągi, wróżę Ci nieuleczalną chorobę ogrodową.

 

Kącik jeszcze nie do końca jest zrobiony, ale stoją już pod nim dwa pieńki służące do posadzenia doopsk wszelakich, sam rzeczony świerk za oparcie robi. We wrześniu po powrocie Szanownego może uda się doprowadzić to miejsce do stanu przynajmniej bliskiego mojego zadowolenia. I ostrzegam lojalnie, jeśli faktycznie zapadnę nieuleczalnie na tę chorobę wspomnianą przez Ciebie to wiem, gdzie Cię szukać!!!

Braza gratuluję i zapytuję jak Twa aktywność ogrodowa ma się do oszczędzania energii??

 

Braza oszczędza energię, żeby potem móc ją wykorzystać do prac ogrodowych. To proste!

 

No i Osiczko Agduś odpowiedziała na Twoje pytanie dokładnie tak, jak ja bym to zrobiła

 

Qurna, czy Murator znowu coś pozmieniał w szacie graficznej Forum, czy tylko ja mam takie jakieś dziwności na stronie??

 

I zapytam nieskromnie .... czy ktokolwiek przeczytał o boćku ...???

[wu]

powiem nieskromnie że ja;)

[braza]

Oj Wusiu, na Ciebie to można liczyć!!!

 

Byłam wczoraj w tym miejscu ... no cudo!!!!

[Moose]

I zapytam nieskromnie .... czy ktokolwiek przeczytał o boćku ...???

 

powiem nieskromnie że ja;)

I ja też...

[TAR]

powiem nieskromnie że ja;)

 

 

a ja skromnie, ze tez, tylko szkoda ze obrazkow nie bylo

[Gagata]

Aaaaaaaa ... to był BOOOOCIEEEK

 

Byłam też w Luboradzy, oglądałam dworek (tez w czasie remontu) ale tylko z zewnatrz.. Ciągle się wybieram żeby choć raz skorzystać i zobaczyć w środku...

A Ty Brazunia byłaś w środku? Jak było??

 

No bo perukowiec ma kolor i kształt liści podobny do berberysa ale są jednak większe.

[TAR]

i nie kluja

[Gagata]

Ano :yes:

[jamles]

o jakim boćku

coby co do Uroczyska nic nie podrzucił

[Agduś]

Pewnie, że przeczytałam, ale zdjęć mi brakowało do szczęścia.

Mnie się też zmieniło. Wczoraj rano widziałam komunikat, że forum chwilowo nieczynne, a potem było zmienione. Pochwalili się, że mają wersję mini.

[sipatka]

U mnie chciałaś przerobić mojego pięknego perukowca na berberysa - ale się nie daliśmy (i ja i on)

[braza]

Nożesz, to się upominać trzeba...!!! Zdjęć boćka nie ma, bo wyjść się bałąm żeby nie wystraszyć takiego szacownego gościa a w oknach mam siatki przeciw owadom, do tego komórka akurat odmówiła posłuszeństwa z głodu ...

Jamlesik, spoko, bociek z zaprzyjaźnionego sąsiedztwa, niech Oni się martwią!!

 

No właśnie, to perukowca Gepardzicy próbowałam przerobić

 

Mam wredną pogodę ... Córcia się jednak rozłożyła, było nie posyłać Jej do szkoły, ot goopia matka ...

[dorbie]

Wredna pogoda? To mało powiedziane...U nas leje od ok 13.30

[AmberWind]

Brazunia, baaardzo rozwinelas sie ogrodniczo!!! Mocno podziwiam, bo zdaje sobie sprawe ile to pracy i pomyslunku wymaga No i popatrz, popatrz gdy Cie tak pierwszy raz spotkalam, wcale nie wiedzialam jakie talenta drzemia w tak drobnej kobietce!!! Pelen szacun i zdrowotnosci dla Cory a dla Katmy troche bezbolesnego ganiania kotow po posesji

[Gagata]

Brazka - widziałam u Agdusi, że nie masz co czytać.. nadal polecam Gareta, bo jakoś wydaje mi się, że się Tobie spodoba (DPSi coś nie weszło..).

Ja nadal bardzo polecam, ale faktycznie - czytać od II części (Garet dorasta).

Oprócz niesłychanie malowniczych i działających na wyobraźnię opisów psich (i kocich) zwyczajów (ja miałam zabawę na całego!) jest to typ poczucia humoru, który do Ciebie moim zdaniem trafi .

 

A tak w ogóle to POZDRAWIAMY! :bye: