Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Gagata]

Pozdrowienia dla Gości i Gospodarzy! :yes:

:bye:

[Agduś]

Dziękuję w imieniu własnym i Gości.

[wu]

i jak w Ikei było:lol:

[Agduś]

W IKEI będziemy we wtorek. Dzisiaj był przyjazd, poranne zakupy w Makro (konieczność), miłe przedpołudnie w domu, popołudnie w Krakowie, Decathlon i wieczór w domu. Straaaasznie dłuuuugi dzień!

[wu]

ale pewnikiem fajny;)

[Agduś]

Pewnie, że fajny!!!

[Arnika]

Czyli kto rano wstaje...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

... Ten jest niewyspany..

[TAR]

i zmeczony

[Arnika]

[braza]

No okey, zrehabilitowaliście się tak więc wracam

Byłyśmy w Ikei .... caaaaałyyyyy dzień!!!! Nogi to już w uszach miałam, nie tylko w d.... a Agdusi to się nawet nie chciało mnie zagryźć, gdy poszłam zapalić Gwoli zobrazowania sytuacji wspomnę tylko, że byłyśmy już dość daleko od wyjścia, gdy nałóg się o swoje prawa upomniał...

Znalazłam i zapisałam to, co chciałam, zostawiając gdzieś po drodze kilkakrotnie bezcenne wręcz zapiski .... wzrok Agduś w tych momentach mówił mi wyraźnie, że jest gotowa popełnić morderstwo ze szczególnym okrucieństwem jeśli będzie musiała drugi raz przechodzić tę całą "ścieżkę zdrowia" celem odtworzenia wszystkiego ....

Trzymajcie się cieplutko, wybaczcie, że do Was nie zajrzę, ale ledwo na oczy patrzę!!

 

P.S. Yetuś, tylko mi nowej podłogi na górze nie zafajdajcie z Szanownym w czasie tego balowania!!!!!

[TAR]

przywitac sie i odkurzyc troszke przyszlam, czesc Brazunia

[Yeti]

(...)P.S. Yetuś, tylko mi nowej podłogi na górze nie zafajdajcie z Szanownym w czasie tego balowania!!!!!

 

Brazulka, nie bój nic... wszyssstko pod kontrrollą i pełna kurlllturrka! Przecież nam też zależy, żeby jak najmniej się wylało.

Na podłogi barrdzo uważamy - pijemy tylko tam, gzie są przykryte wykładzinami.

 

Wypoczywaj sobie spokojnie.

Twoje zdrówko!

[Agduś]

Braza nie wypoczywa, Braza ciężko pracuje!!!

[Gagata]

[Arnika]

Brazunia.. to co teraz robisz?

No i co kupiłaś w sklepie na I ??????

[Agduś]

Braza wróciła do domu i pewnie właśnie wypakowuje swoje zakupy dostarczone przez Pocztę Polską i firmę kurierską, która ma wieeeeelki magazyn nieopodal Niepołomic. Obstawiam, że z tydzień im na tym rozpakowywaniu zejdzie! A potem jeszcze dwa tygodnie na ustawianiu wszystkiego. No i można będzie zacząć się upominać o zdjęcia...

[Gagata]

Się wybieramy do Brazoczyska...(tak na 95%) tylko Brazoczysko jeszcze o tym nie wie... Może fotek porobimy :wiggle:

[braza]

Brazoczysko w ruinie!!!! Salonu nie mam, kominek rozwalony, góra zawalona paczkami tak, że chyba musimy nauczyć się fruwać Sodoma i Gomora!!! Baaardzo powoli idzie nam odgruzowywanie, ale widać już światełko w tunelu .... nie wiem, tylko czy mam iść w jego stronę ...????

 

Yetuś, z czego ta plama na nowej wykładzinie???? Zobaczysz, będziesz ją zębami szorował!!!!;)

 

 

Agduś, jeszcze raz mocne dziękuję za wszystko: za gościnę i przede wszystkim za cierpliwość!!!!

 

 

 

 

 

 

 

A tak w ogóle to właśnie położyliśmy wykładzinę u Młodej, złożyliśmy fotel i kończymy składać szafkę pod TV. Chyba jutro pstryknę kilka zdjęć!!!

[TAR]

czekam wiec:popcorn:

[Arnika]

Ooo to i ja przycupnę...

Ale jakiś koc wezmę, skoro kominek rozwalony.. to u Brazy dopiero musi być zimno...