EZS 12.01.2013 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 mam jakieś braki. Nigdy nie oglądałam ani nie czytałam tego. Choć znam wszystkie imiona z bajki z tzw życia, ale nie z bajki! Ciekawe, jak to ominęłam? Może dlatego, że byłam czytające dziecko a nie oglądające? Choć to w formie książki też było?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.01.2013 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 pieknie Agdus, przypomnialas mi dziecinstwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.01.2013 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Dla mnie to była książka przede wszystkim i dopiero kiedyś ze zdziwieniem odkryłam, że jest też film. No ale nie, żebym jakoś specjalnie ją kochała, chociaż cytaty, owszem, były w powszechnym użyciu. Dopiero później doceniłam absurdalny humor tych opowiadań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.01.2013 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 ja najpierw ogladalam kreskowke a potem dostalam ksiazke, lubilam brombe i glusia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.01.2013 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2013 Najbardziej zazdrościłam Pciuchowi jego zdolności. Oj, przydałyby się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2013 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Dżizas, ja jak Ewa - słyszałam coś, ale w ogóle nie wiem, o co kaman... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.01.2013 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 "Dzięki swej najwyższej klasie Pciuch wędrować umie w czasie I niewielkie ma kłopoty, Idąc z wtorku do soboty." Pciuch pracuje na poczcie (nie jest po Poczta Polska z pewnością) i dostarcza przesyłki na wczoraj, przedwczoraj i wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2013 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Że też wcześniej nie znałam Pciucha... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.01.2013 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 ja bym też tak chciała;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2013 18:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Szkoda, że Pciuch nie pracuje na poczcie w miejscowości oddalonej ode mnie i 9 km ..... Dziękuję za wyjaśnienia i jedynie gwoli formalności stwierdzam: nie czytałam o Gżdaczu, nie oglądałam o Gżdaczu i już!!! To Forum to potęga, wszystkiego człowiek się dowie!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 13.01.2013 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 (edytowane) Bromba i inni - książka mojego dzieciństwa! Absurdalny humor doceniłam o dziwo od razu (ale byłam absurdalnym dzieckiem...) A Fumy - ??? Fumy chodzą parami albo całymi rodzinami wydając przy tym charakterystyczne fumkanie i cipienie. Fumkanie jest oznaką niezadowolenia, natomiast w przypadku zadowolenia zwierzę cipieje. Fuma łatwo poznać po tym, że z dziewięciu rąk, jakie posiada, każdą ma czymś zajętą: trzymaniem torby, koca, materaca, ręcznej katarynki, olejku do opalania, plecaka albo liczeniem piniędzy. Wszystkie Fumy uważają, że głównym ich zajęciem jest wypoczywanie, w związku z czym usiłują wypoczywać z całych sił i bardzo je to męczy, ale ponieważ jedyną formą działąnia po zmęczeniu powinno być wypoczywanie, więc znów wypoczywają, co je bardzo męczy, i tak w kółko. Jednak żaden Fum nie weźmie się do pracy w czasie odpoczynku, bo uważałby to za coś najbardziej niezdrowego. Fumy nie posiadają specjalnie skomplikowanych obyczajów, czasem śpiewają jednak taką piosenkę: Fum, fum, fum, fum, fum, fum, fum, fum, fum, fum! Do czego to podobne! Do czego to podobne! Jesteśmy zawiedzione, jesteśmy złe i głodne! Fum, fum, fum, fum, fum! Fum, fum, fum, fum, fum! Do czego to podobne! Do czego to podobne! Ach, kiedyż wypoczniemy łagodne i wygodne! Wcale nie są jednak takie łagodne, ponieważ ciągłe wypoczywanie bardzo je rozdrażnia i niepokoi. Fumy żywią się wyłącznie konserwami i jajkami na twardo. Na drodze ewolucji przednie zęby wysunęły im się do przodu i służą jako klucz do otwierania konserw. Niestety, jednak do dziś nie wyrobił im się odruch zbierania rozrzuconych skorupek. UWIELBIAŁAM tą książkę i nadal uwielbiam :yes: Edytowane 13 Stycznia 2013 przez Gagata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 13.01.2013 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Tą wersję czytałam ok.35 lat temu (!!!!) i nadal ją mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.01.2013 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Jeszcze trochę i zacznę czytać książki dla dzieci i zdziecinnieję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2013 20:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Gagata, przywieź ją następnym razem, bardzo Ciebie proszę!!!!Ja tam namiętnie czytam literaturę dziecięcą, chociaż tą starszą, lubię i już!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.01.2013 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 DPS-ia ja czytam i jakoś nie dziecinnieję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 13.01.2013 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Przywiozę Brazka :yes: Wiedziałam, że obyczaje Fum bardzo Ci podpasują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 13.01.2013 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 w naszym wieku taka literatura to .... ....z jednej strony skarb ..... ....ucieczka w dzieciństwo, młodość, czasy studenckie .... spanie do południa .... i zazwyczaj brak myśli "Co jutro?" .... ... przeżyłem .... ... już nie czytam ..... ... piszę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 13.01.2013 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 no nie wiem, nie wiem Gagatka. SJP definiuje fumy tak: fum; zwykle w liczbie mnogiej: fumy - grymasy, wybrzydzanie, fochy, dąsy np. w literaturze czesto wystepowalo sformulowanie: wielkopanskie fumy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niezapominajka 13.01.2013 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 A ja - o ile mogę się przyłączyć do dyskusji - za kilka miesięcy wróce do swiata bajek by czytać mojej wnusi, Lence. Na dzień dzisiejszy jest jeszcze malusia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2013 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2013 Gwoździk w moim wątku .... no to najpiękniejsza bajka !!!! Witaj Ocynkowany, Ty wiesz co robić, żebyśmy zaczęli tęsknić Niezapominajko, ja na Twoim miejscu już bym zaczęła czytać .... no tak, żeby wprawy nabrać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.