Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Agduś]

No 40 przekroczyłam, ale Rzecki jakoś mnie nie przekonuje. Chociaż dawno nie próbowałam czytać Lalki...

[Gagata]

FILM. FILM. Teraz mówię o filmie.

 

Ekranizacji z Pawlikiem i Wokulskim oraz Braunek (nie ta z Tyszkiewicz).

[Agduś]

Ja kojarzę z Tyszkiewicz.

[Gagata]

Nieeee....................:no:

 

Tyszkiewicz jest OK (fajnie się starzeje).

 

ALE TO NIE TO.

 

Wokulski-Kamas, Rzecki-Pawlik, Izabela-Braunek, kuzynek Starski-Wilhelmi i inni...

TYLKO.

 

Howgh.

[braza]

Przy Tolkienowskim "Władcy..." 30 lat temu zapomniałam o bożym świecie, nadal mnie zachwyca! Na ekranizację czekałam ze 25 lat - doczekałam się!! Zawiodła mnie jedynie rola Froda Bagginsa - Eljah Wood po prostu totalnie spieprzył tę postać!!!!

 

Będąc małą dziewczynką, stosownie do płci połykałam Tomka Wilmowskiego, Winetou, Karola Maya i Wernica. "W pustyni i w puszczy" wciągnęłam nosem, Trylogię zaczęłam w granicach godziny 20.00 skończyłam kole 07 rano dnia następnego gdy byłam w 7 klasie.

 

Kocham SF, kocham Fanstasy. Chmielewska nieodmiennie rozbawia mnie do łez, "Faraon" ekstra, "Lalka", "Chłopi" itp. jakoś ujdą, "Nad Niemnem" potworna nudaaaaaa!!!

Każdy tom Harrego czytałam po kilka razy bo lubię! Dla Córci kupiłam "Klan Wilczycy" i "Krąg Magii" (3 i 4 tomy, odpowiednio) - ja zdołałam przeczytać już wszystko po dwa razy, Młoda przez I-y tom "Klanu..." jeszcze przebrnęła ... chyba Jej netbooka zabiorę, to znajdzie więcej czasu

"Grę o tron" w postaci pisanej ledwo przeszłam. Chyba przekład do d...y, bo serial bardzo mi się spodobał. Książka napisana (przełożona?) straszliwie naiwnym językiem.

 

Ależ my jesteśmy różni .... i chyba w tym właśnie tkwi cała radość naszego obcowania ze sobą

[Agduś]

Inaczej nudno by było.

[DPS]

Oj tak, WYŁĄCZNIE ta ekranizacja, wspaniała, Kamas absolutnie mistrzowski!

A Rzecki (tak w ogóle) to nie nudziarz.

To po prostu człowiek starej daty, który przejmuje się rzeczami ginącymi w pędzie, nawet wtedy.

Jest uroczo staroświecki, kocha Wokulskiego...

Jest dobry.

Mądry.

Nuda to Łęcka...

[TAR]

Gra.. rzeczywiscie przelozona kiepsko ale czytam i porownuje z filmem, ktory wg. mnie swietnie jest zrobiony. wiesz, ze w marcu kolejna odslona?

[wu]

jedyna książką która mnie dobiła była Dżuma;) poza tym czytałam wsio jak leci byle dużo:lol: mój dzieć w zeszłym roku jako 5-latek kazał mi sobie na dobranoc czytać Opowieści z Narnii:bash:

[TAR]

ja jeszcze Bunscha lubilam i lubie, z bajek to uwielbiam drde 'bajki czeskie', z tych dla dzieci to ch.perault, i nasze rodzime klechdy domowe. oczywiscie chmielewska, may, makuszynski, sienkiewicz

[TAR]

aaa nie zapomnijmy jeszcze o Dumasie.

 

z tych nie do strawienia doloze nedznikow i opowiesci z narnii (akurat HP skonczylam wiec ksiazka o narni strasznie mdla i jakas taka za prosto napisana)

[braza]

Wiem o marcowej odsłonie "Gry..." i szczerze mówiąc czekam, bo lubię.

 

"Opowieści z Narnii" lubiłam i lubię nadal, chętnie czytam ponownie (gdy już nie mam co), podobają mnie się nawet ekranizacje dotychczasowe, cokolwiek by o nich inni nie mówili. Ciekawe, czy zrobią kolejne części ...??

[markoto]

Nad Niemnem mi sie podobalo, jedynej lektury, ktorej nie zmoglam to Potop

[TAR]

Brazka oczytane towarzystwo u ciebie sie zebralo

[Agduś]

Markoto! Wreszcie spotkałam kogoś, kto "Nad Niemnem" lubi! No ale "Potop" też jest świetny! Mój ojciec całą Trylogię na pamięć prawie znał. Zagadki z cytatów robił. Jaka dumna byłam, kiedy go zagięłam!

 

"Opowieści z Narni" też czytałam dzieciom na głos. Z przyjemnością dziką! Sama przeczytałam je jako studentka i polubiłam od razu. Pewnie, że to książka dla dzieci, ale jaka! A co do filmów, to każdy kolejny gorszy. Pierwsza część spodobała mi się. Kaspiana spieprzyli - same sceny bitewne i wszystko pod 3D, więc fabuła zniknęła. Dowalili za to jakieś romansidło na końcu. Jak w debilnych serialach dla odmóżdżonych nastolatek na Disney channel. A "Podróży Wędrowca do Świtu" to im nie wybaczę, bo to moja ulubiona część i spieprzona kompletnie!

 

A "Nędzników" przeczytałam z przyjemnością. Lubię tę książkę.

[Gwoździk]

teraz szykuje się kolejna ekranizacja "Nędzników" ...

 

.... sami polscy aktorzy ....

 

 

 

....kredytobiorcy

[wu]

chyba na casting pójdę

[Agduś]

Oglądnijcie "Samsarę". Zmienia punkt widzenia. Znaczy przypomina właściwy.

[EZS]

Agduś, Nad Niemnem bardzo lubię I znam prawie na pamięć, choć zawsze się dziwiłam, dlaczego Justyna za chłopa poszła. No prawie chłopa Może w łózku lepszy, ale w końcu kasa wtedy się liczyła a Różyc długo by nie pociągnął

 

Co do Inwokacji, dwóję z niej dostałam. Bo nie wiedziałam, gdzie się kończy.... Ja swego czasu Pana Tadeusza prawie całego na pamięc znałam, jak mnie zapytali, to mówiłam, mówiłam, pani wytrzymała prawie całą pierwszą księgę i... postawiła mi dwóję

[Agduś]

Znaczy nie jest to takie nienormalne - czytanie "Nad Niemnem".

Właściwie to wyjście za Różyca nie byłoby takie złe, gdyby tylko był wystarczająco zaćpany, żeby wypełniania obowiązków małżeńskich nie wymagał. A potem, jako bogata dziewicza wdowa, mogłaby wyjść za mąż z miłości.

 

Inwokacji się nauczyłam tyle, co trzeba. Jeszcze gry Wojskiego na rogu trzeba było się naumieć, ale żeby więcej dla przyjemności, to już nie. Przeczytałam raz i wystarczyło mi.

 

A nauczycielka gooopia była. Ja bym dała 6.