Komentarze do Brazowego Uroczyska

[EZS]

może coś dla natchnienia? Mam nadzieję, że wolno zdjęcia pokazać

 

 

a ten dla Arniki, znowu mi nie wychodzi duży obrazek, niestety

[wu]

Braza a pójdź do dziennika Nefci Ona ma taką pięęęęęęęęęeekną rurę od kominka aż na antresolę i jak se Yetek rurę wystawił to teraz niech Go skubnie rura bodaj z kwasówki ocieplona że się nie nagrzewa a wygląda piknie;)

[Agduś]

http://www.mixdom.pl/show_cat.php?kategoria=2

 

Czego się rury czepiasz? Każdy kominek ją ma przecież! Twój też. Trza schować i tyle.

[TAR]

może zależy jak umieszczona i jaki dlugi kawal tej rury. u Wioli sporawy kawalek widać i do tego pod skosem. caly naroznik trzeba by zabudowac żeby ja ukryc

[rasia]

Pokój gościnny jest na wprost kuchni, a z kuchni i salonu jest wyjście na taras. a i ten pokój jest też obok wyjścia z domu.. to masz trzy wyjścia.. No i obok kotłowni i garażu.. i tam palacze chodzą na dymka zimą jak na dworze nie chcą marznąć..

Dobrze gada:yes:... byłam i paliłam;)... tam i tam też .

 

 

Arni, przypomniało mi się, że mam fajnego kominkarza w rodzinie, tylko, że w Żywcu:rolleyes:. I nawet kafle swoje wypalają.

[braza]

Rura nietypowa jest, więc uznałam, że wolno mi się jej czepić!!! A owa nietypowość polega na tym, że kawałek - tylko kawałek - nie został obudowany ... i franca kpi ze mnie!!!!

 

Agduś, dzięki za stronkę, na nią akurat nie trafiłam w poszukiwaniu inspiracji.

 

Arnika, bardzo śpieszno Tobie z tym kominkiem?? Chciałabym najpierw Yetusia wykończyć ()

 

 

Niech ktoś zabierze tę cholerną zimę, bardzo proszę!!!!!!!

[markoto]

Brazula jaka ty masz piekna kuchnie !! a kominek wymiata, superowy jest

[DPS]

Ja chętnie zimę zabiorę, jast cudna!

Możesz wysłac, tylko dobrze zapakuj, żeby śnieg po drodze mi nie stopniał.

[Arnika]

Rasia.. Żywiec.. to prawie koło mnie jest...

Można jechać na wycieczkę do Żywca pooglądać popatrzeć porozmawiać.. jak będzie cena OK to i facet te 70-80km przyjedzie a i ja go zamówię..

Ale mi się chce tych kafli.. piecowych takich...

 

Co do palaczy.. to jakoś wszyscy u nas baaardzo grzeczni są..

 

Braza.. nie śpieszno mi.. może za rok by był czas.. ale nie dzisiaj.. kasę na pompę składamy. nie na kominek, wkład już jest.. a tylko obudować trzeba będzie... ... On też nas smyrnie...

[braza]

Markotko, ciepło mi się zrobiło z dumy normalnie:) Dzięki, starałam się ...

 

Okey, zrzuciłam sobie zdjęcia na dysk Arnika, może coś się pomyśli - ta Twoja rura już taka pogięta zostanie?

[Agduś]

ta Twoja rura już taka pogięta zostanie?

Co za intymne pytanie?!

 

Zima u nas rozsiadła się i nie wygląda, jakby chciała dokądś iść Pięknie bielutko jest wszędzie! Jednakowoż ptaszęta napinają wiosennie - musi wiedzą coś, czego my nie wiemy. Wsłuchaj się w odgłosy puszczy - może i u Ciebie zwiastują wiosnę.

[TAR]

se jadra robicie normalnie, wszędzie zima i snieg ale nie u mnie. ja się dziś zastanawiałam czy kosiarki nie odpalić, bo trawa jakas taka wysoka:cool:

[Arnika]

Braza.. na razie jest pogięta.. Jak się dobrze przyjrzysz.. to w kącie domurowany jest komin i niestety rura jest pogięta. ale ja myślę zabudowę tam zrobić, dać drewna kominkowego do ozdoby, a piec jakby kaflowy..

[Agduś]

Tarcia, to gdzie ta wiosna? Bo ja nie w temacie

[tola]

U mnie jej nie ma. Wiosny znaczy.

Za to podobnie jest jak u Jamlesa, czyli tak, jak chciałaby mieć Depesia.

A ptaki nie świergolą, tylko zabijają się o jedzenie w karmniku.

Całe szczęście, że kominek grzeje. Z zabudowaną rurą.

Braza, czekam z utęsknieniem na fotki Tyriona.

[Agduś]

Nie wiem, co źle robimy, ale nas ptaki olewają! Powiesiłam dwie kule dla sikorek i nawet śladu dzioba na nich nie ma! Karmnik stoi z zeszłorocznym ziarnem na balkonie.

[EZS]

może mają dużo jedzenia w okolicy? U mnie ptaki też jedzą jak z łaski, a daję im w końcu słonecznik, czyli samo zdrowe!

[TAR]

nas tez ptaki olewaja, karmnik pelen, poproszylo troszke ale co to za snieg, jakby ktos troche maki rozsypal.slonca mi brakuje:bash:i wirus jakis paskudny dopadl.

[DPS]

Agduś - trzy koty masz.

Mogą być skuteczne.

[Arctica]

Powolutku powinno się kończyć dokarmianie ptaków!!!

 

Samce sikor np. zajmują się zbieraniem zapasów i nie mają ochoty na amory. Ja już nie wieszam słoninki. Całą zimę tabuny sikor były, głównie na tarasie, bo blisko chciałam coby obserwować. Naprawdę badrzo dużo ich było. Nawet dzięcioł przylatywał, ale taki duży, nie duży z nazwy, bo on niewielki jest tylko taki ze trzy razy większy niż tamten. I to na taras przylatywał, do samego okna prawie:D

 

Dzisiaj obserwowałam grupę sikorek, penetrują dziuple w sadzie... wiosna idzie:yes: