Komentarze do Brazowego Uroczyska

[pestka56]

Turzyce to pewniaki, a kłosownica przecież nasza.

Kosmatki mam u siebie, ale na razie malutkie.

 

Jest masę traw, które dobrze się u nas czują. Na dodatek jak się rozrosną to mozna widłami wykopać, podzielić bryłę na kilka i rozsadzić. Już tego spróbowałam z miskantami i miłkami.

 

Zrobiłam dziś trochę zdjęć wieczorem i dopiero na nich widać, jak trawa i chwasty porosły przez te kilka dni deszczowych

[TAR]

moje miskanty morning light nareszcie się uaktywnily, martwi mnie trawa preriowa, która dostala zima w kosc i jeszcze jedna której nazwy nie pamiętam, taka do cienia, ponoc mrozoodporna na razie stoi , nic nie rusza trzcinniki , piorkowki, rozplenice, turzyce i reszta maja się dobrze

[braza]

Uwielbiam patrzeć na trawy ale sie ich boję. Swego czasu, zachwycona nimi, połaziłam po różnych stronach na ich temat no i rzuciło mi sie w oczy własnie to, że niestety lubią kaprysić. W ub.r. dostałam od Agduś taką biało- zielona, w paski, nawet kiedys znałam jej nazwę ... Rok stała w doniczkach, bo nie miałam pomysłu, gdzie je umieścić. Teraz na wiosnę poszła do gruntu ... pieknie rośnie i chyba coś z niej będzie z innymi poczekam. W ogóle muszę się wstrzymać z dosadzaniem, bo Tyrion skutecznie radzi sobie z usuwaniem ich zaraz po posadzeniu.

 

Pestka, myslałam, że to Ty. A Córcię pozdrawiam i życzę spełnienia. Moja też przymierza się w kierunku koni ...

[DPS]

Ale ja nie chcę nic dosadzać, dziewczynki, jeśli już to raczej plewić i ograniczać muszę.

Barwinek tępiłam, bo moje różowe konwalie mi chciał zadusić, jeden bluszcz (goldheart) zadusił i wybierał się jeszcze dalej po skalniaku.

Kara była szybka i wykonana natychmiast.

[braza]

Nooo, jak "boa dusiciel" to wont!! Musze swojego pilnować!!!

[pestka56]

U mnie barwinek wojuje z chwastami dzielnie. Ale ma też zadanie opatulania zimą trzmielinek fortunea, bo one lubią przemarzać. Poza tym obserwuję przepychankę z macierzanką. Jak na razie od 3 lat macierzanka górą. Jej też pomaga, że on się między nią przepycha, bo macierzanki też lubią przemarzać. A ona i tak zawsze szybko mu na głowę wchodzi i jest fajna poducha.

 

 

TRAWY, to nic groźnego. Mariusz Surowiński uczy tego na swoich stronach. Jak chcecie linki to podrzucę. A jak nie mogę wyciągać info i przekazywać.

 

Jest masę traw, które u nas znakomicie się mają. W zasadzie tylko pampasowa, niektóre kolorowe piórkówki i Imperata cylindrica Red Baron mogą przemarzać. Poza tym większość woli słońce, ale są też cieniolubne. Znajdą się na warunki suche i do posadzenia niemal w bagienku. Kilka jest ekspansywnych, więc trzeba uważać, ale poza tym rosną kępowo.

 

Wadą jest to, że wczesną wiosną trzeba prawie wszystkie gatunki ściąć nisko, a one ruszają dopiero w maju, więc robi się goło. Za to zimą wynagradzają to piękne kity miskantów powiewające na wietrze, albo oszronione.

[TAR]

ekspansywne to u mnie trzcinniki chyba musze wykopac i ograniczyć przyrosty donicami, strasznie się rozszalaly, jakby jednak ktoś reflektowal to mogę pare sadzonek podrzucić, prezentują się cudnie.

imperaty dziwne ale przezyly zime, widze ze zaczely rosnąć, ciekawe tylko czy wybarwia się na czerwono, bo na razie zieloniutkie sa

[EZS]

miałam pampaso - padła dwa razy. Miałam jakieś mrozoodporne - wszystkie padły. Nie będę mieć traw

[TAR]

Ewa chcesz trzcinnikow?

[EZS]

a co to takiego?

chyba już nie chcę, już nie mam gdzie sadzić, a muszę jeszcze zagospodarować 3 hortensje

[TAR]

trawka, bardzo odporna, tak wygladaja:

 

 

 

mój piesio lubi ja ciamkac, chyba mu smakuje, bo slodkawa jest

[braza]

Oooo, to ja mam chyba te trzciniki od Agdus!

 

Do wtórku prognozy zapowiadaja takie zimno jak dzisiaj, nie podoba mi się. Nie lubie zimna! Ale mimo wszystko pojechałyśmy z Córcią i Tyrionem do miejscowości odległej o 9 km .... Zobaczył jezioro i zdebiał Az sie boje pomysleć co bedzie, gdy w końcu zobaczy morze:)

[EZS]

Niby każdy pies umie pływać... Moja psuka nie chciała. Nie rozumiałam dlaczego, aż się okazało, że ona nie wie, że umie Chodziłam z nią od głębszej strony jeziora, bo tam mniej ludzi, podchodziła do brzegu ale do wody nigdy nie weszła. raz poszłam na plażę, tam płytko było. wchodziła do wody po kroczku, dno macała! Aż się skończyło i popłynęła. Teraz jak widzi wodę to gna z daleka i wskakuje niezależnie od brzegu i głębokości

[braza]

Katunie to ja musiałam namawiac usilnie, żeby do morza weszła. Rok jej zajęło, a musiałam sama wleźć głeboko, żeby za mna poszła. No i skończyło sie jak u Twojej - nie przepuszczała żadnej kałuży:D

[Maxtorka]

Nasz Maksiu też uwielbiał wodę, pływanie, aportowanie z wody a największą jego pasją było ratownie kąpiących się ludzi:yes:

Jak tylko widział kogoś kąpiącego się od razu wskakiwał do wody i zaganiał do brzegu.

Kiedyś jak ja się kąpałam a Maksiu był uziemiony na brzegu, podniósl taki alarm, że ludzie prawie Animalsów wołali, tak wył i płakał

[Yeti]

(...)Zobaczył jezioro i zdebiał Az sie boje pomysleć co bedzie, gdy w końcu zobaczy morze:)

...ani chybi żołędzie wtedy zacznie gubić

[DPS]

O rany, a zdjęcia mu zrobiłaś, jak taki zdębiały był?

Karuś to chyba dotąd w sumie nie wie, że umie pływać, nigdy nie wywoziliśmy go nad wodę.

Może i dobrze, też mógłby zdębieć...

[Arnika]

Ja Inki nie uczę i nie pokazuję ani jeziora (znaczy widziała, ale ją do wody nie wrzuciłam) ani morza... nad morzem była jako szczeniaczek i ganiała po plaży i brzegu.. dalej nie weszła.. teraz do oczka u sąsiadki za labkiem nie wskoczy... a ja się cieszę.. bo jakby wyglądała biała i oblepiona później kurzem i brudnym piaskiem.. od razu pod prysznic...

 

Ależ u nas zimno.. tylko +7*C.. brrr... i wiatr...

Jak nic trzeba zimową kurtkę wyjąć...

[Gosiek33]

Na rozgrzewkę Omar Borkan Al Gala

 

 

obywatel Zjednoczonych Emiratów Arabskich został wydalony z Arabii Saudyjskiej za to, że jest... zbyt przystojny.

[TAR]

moj morze woli popodziwiac z brzegu, najlepsza zabawa to sciganie sie z fala, czasem lykniecie slonej wody i tyle. kapiele to on bardzo lubi.... w wannie i w cieplej wodzie :D:D