rrmi 08.09.2007 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Kurde Braza Chcialabym jakos pomoc ,ale nie potrafie.A Ty masz jakis kontakt z tymi ludzmi , ktorym poreczalas kredyt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.09.2007 19:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 braza , nie znam nikogo takiego na naszym forum znalazlam namiary na doradce kredytowego kontakt [email protected] lub numer kom. 661661200 jak cos jeszcze znajde dam cynk bedzie dobrze , nie zapominaj , ze nie jestes sama i ja cie bardzo prosze ,nie wchodz w zadne dolki , bo .....mnie wnerwisz Dzięki Frosiu. Kontakt sobie zapisuję. Zapewniem, że nie będę wpadać w żaden dołek, bo ostania rzecz jaką chciałabym zrobić, to wnerwić Ciebie Muszę po prostu przewartościować w tej chwili pewne rzeczy, ale z marzeń nie rezygnuję!!! Ja kupię tę działkę i ten dom wybuduję, choćby to miała być ostatnia rzecz, jaką w życiu zrobię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 08.09.2007 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 poczytaj http://www.grupy.egospodarka.pl/kredyt-hipoteczny-problem,t,62472,8.html takie cos znalazlam POMOCNE ADRESY Ośrodek Doradztwa Finansowego i Kredytowego Gdynia, ul. Legionów 126, tel./fax: (58) 624-98-72, 624-98-73 Katowice, ul. Mikołowska 100a pok. 234, tel./fax (32) 757-44-13 Warszawa, ul. Pasaż ursynowski 1, tel. (22) 644-74-25 bede szukac , nie lam sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.09.2007 19:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Kurde Braza Chcialabym jakos pomoc ,ale nie potrafie. A Ty masz jakis kontakt z tymi ludzmi , ktorym poreczalas kredyt? Nie mam rrmi bo za żadne skarby nie chcę mieć Kiedyś nazywałam ich rodziną, ale już od dawna tego nie robię. Jedyny kontakt jaki będę z nimi miała, to w sądzie, kiedy założę sprawę o zwrot całej kasy, jaką ode mnie wyłudzili Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.09.2007 19:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Rrmi Chcesz gaciory? Pisałam o tym już, ale pisać będę dalej do upojenia: dobre duchy mnie natchnęły, żeby tak wcześnie zacząć pisać Co ja bym bez Was zrobiła http://republika.pl/blog_ps_1073028/2168847/tr/roze_w_globe.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anoleiz 08.09.2007 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 kurka wodna... się porobiło no to ja ślę fluidy bardzo wiele fluidów, żeby się udało jakiegoś doradce zdybać, żeby się udało wszystkie informacje z niego wydobyć i żeby się udało postawić kropkę nad i i krzyżyk nad wszystkimi zaległymi wkurzającymi sprawami... rfu rfu rfu... tfu, pluje odpukuje itd chociaż nie potrafię tak z charknięciem jak frosia )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 08.09.2007 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 chociaż nie potrafię tak z charknięciem jak frosia ))Ja umiem to za Ciebie moge tez popluc . Nauczylam sie na budowie . Braza Dziekujemy za kwiatki , po tu tutaj jestesmy , zeby sie jakos nawzajem wspierac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobowa budowniczowa 08.09.2007 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Braza, Ty silna kobita jesteś i na pewno nie dasz się wpuścić w maliny ( ha najpierw nas życie kopnie w zadek a potem już drugi raz nie wchodzimy do tej samej rzeki ). I zobaczysz po deszczu zawsze wychodzi słońce. \więc trzymaj się, nie daj się i walcz o ten cudowny domek i Twoje miejsce na ziemi Życzę Ci tego z całego serca. PS. Musi się udać, innej opcji nie ma Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 08.09.2007 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 chociaż nie potrafię tak z charknięciem jak frosia ))Ja umiem to za Ciebie moge tez popluc . Nauczylam sie na budowie . rozwalacie mnie dziewczyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.09.2007 21:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 chociaż nie potrafię tak z charknięciem jak frosia ))Ja umiem to za Ciebie moge tez popluc . Nauczylam sie na budowie . rozwalacie mnie dziewczyny Jesteście po prostu THE BEST Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 08.09.2007 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 rozwalacie mnie dziewczyny Ja sie wcale nie rozwalam jak spie. Leze na boku i aniolki mi sie snia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.09.2007 21:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 rozwalacie mnie dziewczyny Ja sie wcale nie rozwalam jak spie. Leze na boku i aniolki mi sie snia Tiaaaa, aniołki .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
frosch 08.09.2007 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 rozwalacie mnie dziewczyny Ja sie wcale nie rozwalam jak spie. Leze na boku i aniolki mi sie snia Tiaaaa, aniołki .... takie jak kaskamaciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.09.2007 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 rozwalacie mnie dziewczyny Ja sie wcale nie rozwalam jak spie. Leze na boku i aniolki mi sie snia Tiaaaa, aniołki .... takie jak kaskamaciej Oj, tak, tak. Właśnie takie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 08.09.2007 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2007 Życzę Ci kupna działki. W widzę, że Twój dziennik to bardziej jest blog lub pamiętnik.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 09.09.2007 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2007 chociaż nie potrafię tak z charknięciem jak frosia ))Ja umiem to za Ciebie moge tez popluc . Nauczylam sie na budowie . Ja też będę pluła. Nauczyłam się na polu. Z charknięciem. Chrrr..... tfffuuuuu... ttttfffffuuu.... chrrrr... tffffuuuu.... Brazo, bardzo mocno trzymam kciuki. Chyba pójdę na mszę dać. Albo różaniec w intencji załatwienia spraw odmówię. I niech gęś kopnie tych, którym poręczyłaś, naiwniaczko nasza kochana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.09.2007 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2007 Kze witaj Wierz mi, że wcale nie miałam zamiaru pisać pamiętnika Wyszło tak głupio, bo święcie byłam przekonana, że ta działka to będzie pikuś Pomyliłam się Ale nie ma tego złego ... Wcześnie zaczęłam - za wcześnie - jak się okazuje, ale ileż pomocy, dobrych słów i fluidów przez ten czas otrzymałam Myślę, że gdybym nie pisała o tych swoich perypetiach to być może dawno już rzuciłabym w kąt marzenia o domu. Depeesiku pluj, trzymaj kciuki, odmawiaj różaniec, daj na mszę - wszystko może się przydać A że naiwniaczka - to święta prawda Ale będzie dobrze Może ja po prostu znowu nie od tej strony zaczęłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.09.2007 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2007 Ja nie wiem, czy Ty dobrze robisz, szukając doradcy... kasę weźmie, doradzi, ale... co Ty z tego będziesz miała? A nie lepiej przystojnego mieszkańca byłej republiki naszego byłego wielkiego sąsiada poprosić o pomoc? Za drobną opłatą (może wcale nie większą niż to, której zażąda doradca) przekona Twoich dłużników do zwrotu wszystkiego wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami egzekucji...Ale, jakby co, to ja do niczego nie podżegałam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 10.09.2007 06:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2007 Ja nie wiem, czy Ty dobrze robisz, szukając doradcy... kasę weźmie, doradzi, ale... co Ty z tego będziesz miała? A nie lepiej przystojnego mieszkańca byłej republiki naszego byłego wielkiego sąsiada poprosić o pomoc? Za drobną opłatą (może wcale nie większą niż to, której zażąda doradca) przekona Twoich dłużników do zwrotu wszystkiego wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami egzekucji... Ale, jakby co, to ja do niczego nie podżegałam... Rozważałam takie wyjście, ale to wyjście ostateczne Wiesz, to jest tak: zrobisz krzywdę gliździe, a pójdziesz siedzieć za człowieka Nie znaczy, że całkowicie odrzucam... I oczywiście, do niczego nie podżegasz, bo ja się sama podżegam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monikach 10.09.2007 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2007 Kuźwa, jak nie urok to ... Najprościej byłoby skorzystać z propozycji Agduś ...wiem coś o tym (czasem żałuję, że tak właśnie nie zrobiłam...ale z drugiej strony ...na takie rozwiązanie zawsze jest czas )... Braza masz wrzoda na d.pie ..i choć boli jak cholera musisz być dzielna i nie poddawać się. Wiem, że łatwo się mówi, ale cały czas wierzę, że wszystko dobrze się skończy - czego z całego serca Ci życzę. Niestety nie znam nikogo kto jest naprawdę dobry w te klocki , ale już rozpuściłam wici, więc może coś z tego wyjdzie ... Trzymaj się ciepło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.