Komentarze do Brazowego Uroczyska

[TAR]

namiar dodam ale na obecnej działce już nie mam na nic miejsca a na nowej, kto wie może i winogronka posadze:wiggle:

[pestka56]

Poczytaj na stronie Goleszy. One dużo miejsca nie potrzebują.

 

I piwniczkę ziemną Mój się w końcu zdecydował i dziś złożył mi solenną obietnicę prezentu urodzinowego. Podobno do połowy sierpnia ma zginąć wodna dziura w ziemi, a pojawić się moja upragniona piwniczka z wędzarenką za pleckami

Edytowane 14 Czerwca 2013 przez pestka56

[Yeti]

a wlasnie czemu ten kominek przesuniety a nie pod wylotem?? troche to skitrane, a jak juz ta rura jest to az sie prosi o wyprostowanie obudowy zeby ta rure schowac

On jest przesunięty pewnie z tego samego powodu co u Sharlot. Komin wystaje lekko ze ściany i to jest próba oszczędzania miejsca.

Nie to było głównym powodem.

Miejsce i tak byłoby "oszczędzone", bo komin można było podciąć w dowolnym miejscu.

Tutaj chodziło głównie o to, żeby nie przekuwać dolotu powietrza do spalania, który wystawili mi za bardzo z prawej strony, a poza tym, żeby przysunąć się z bryłą kominka bliżej wejścia do salonu, zostawiając tym samym większą odległość do TV.

(..)A załamana jestem Yetka kominkiem, co mi do głowy jakiś pomysł wpadnie, to natychmiast odrzucam, bo jakis taki nijaki mi się wydaje(...)

Każdy pomysł jest cenny, bo może być inspiracją do nowej wizji - jak coś Ci zaświta, to wrzucaj mi na maila, albo tu, ale dopiero jak Pestka posprząta i wymaluje swoje pomysły, żeby Jej na razie nie sugerować .

 

(...)pieeekneee te lubiny czy Tty wiesz, ze widzialam wczoraj sadzonki lubinu w doniczkach? 12 zeta za doniczke, kogos pogielo i to niezle.

Braza, no tak myślałem, że ta sypiąca się drewutnia, to tylko kamuflaż, żeby obce majątku nie zazdrościły...

Czujecie jaka Ona kasiasta jest, jeśli tyle milionów w sadzonkach ...i to za płotem trzyma?

[DPS]

No.

A ile kasy ma w sadzonkach sumaka to szok!

[braza]

Tiiaaa, żartujcie sobie do woli lożo szyderców, a ja biedny żuczek już powoli łysieję od wymyślania, jak tu się tych pier.... no sumaków pozbyć!!!! Roundap nie bardzo, ładne roślinki obok rosną.,

 

Jedziemy do Brazki, pozdrowić??

[Yeti]

Pewnie! Soczysty buziaczek prosto w chrapki!

[Gosiek33]

Sumaka wykopać trzeba, ma stosunkowo kruche korzenie wiec powinno się udać.... ,,mój" rośnie już tylko za płotem

[pestka56]

Braza, mieszaj Roundap z Chwastoksem, jak chcesz coś zabić skutecznie i szybciej – 10 l wody + porcja Roundapu + porcja Chwastoksu. Po 3 dniach już widać, a nie po 7, gdy sam Roundap używasz.

Są też inne środki tzw. totalne, które zawierają GLIFOSAT. I takich myślę powinnaś użyć, np. AVANS, ORKAN

http://www.sumin.com.pl/chwastobojcze.html

U Bayera znajdziesz dużo różnych chwastobójczych http://www.bayercropscience.pl/produkty-herbicydy.php#herbicyd

Ja znam ich środek Basta (jest nawet w marketach), ale poczytaj może coś innego bardziej Ci dopasuje. Są też środki typowo doglebowe.

 

Sumaki ścinaj i nadcinaj korzenie – tzn. kalecz je i lej na to ścięte i na liście też.

 

Mam zapisaną taka poradę i może powinnaś ją wykorzystać na tego pięknego chwasta:

Niestety metody mechaniczne – ręczne usuwanie lub wycinanie odrostów – tylko pobudzają ich wzrost. Dlatego w zależności od stopnia rozprzestrzenienia się rośliny można próbować wycinać nowe pędy, jednocześnie stosując środki chemiczne.

W ranę świeżo wyciętego odrostu wciera się roundup, który powoduje zamieranie rośliny wraz z jej korzeniem. Punktowe działanie środka nie uszkadza głównego pędu silnego matecznika. Smarowanie czy wstrzykiwanie roundupu należy przeprowadzać na młodych odrostach i powtarzać kilkukrotnie podczas sezonu wegetacyjnego.

 

W przypadku sumaka nigdy nie ma pewności, że nie zacznie znów „odbijać”, ale szybka reakcja i zastosowanie chemii powinny w dużym stopniu ograniczyć żywotność odrostów.

 

Koniśkę pogłaszcz po aksamitnym nosie

[Gagata]

Uściski i głaski dla Brazylki ))

Przecież my się znamy osobiście...................

[Moose]

Oczywiście, że pozdrowić od Osia

[DPS]

Żyjesz???

Czy jeszcze obgłaskujesz Brazylkę?

[Yeti]

Yeti, mam i dla Ciebie co nieco, ale na razie to te fotki zadziałały na moją wyobraźnie, bo do Twojego kominka nie są dopasowane idealnie.

Skoro jesteś to zaraz jedziemy z tym koksem, będę opisywać, co mię chwyciło za serducho i jak bym to dopasowała do Twojego domku.(...)

Pestka, ja Cię bardzo przepraszam, że się jeszcze nie odniosłem do Twoich pomysłów, ale nie nadążam... no nie mam kiedy usiąść na spokojnie i pomyśleć nad moimi preferencjami kominkowymi. Wątek Arniki doczytałem do wyżej cytowanego posta i nie mogę się do niego zabrać... Próbowałem wczoraj wieczorem, ale jak na złość padł serwer i w ogóle nie mogłem wejść w internet. Jutro wyjeżdżamy, a tu jeszcze tyle spraw do załatwienia... Mam nadzieję, że na wyjeździe uda mi się nadrobić zaległości.

[braza]

Żyję!! Brazylka obściskana, wymiziana i wycmokana, przyjęła to wszystko ze stoickim spokojem i godnością - jak zwykle:rolleyes:

 

Kosiłam trawnik i w związku z tym jestem już absolutnie przekonana, że nie chcę tyle trawy i że muszę zrobić jakieś nasadzenia, bo zwariuję!!!! Jeszcze nie wiem, co i gdzie, ale na pewno coś wymyślę!

 

Pestka, dzięki za rady, wykorzystam je i to pewnie jeszcze w tym tygodniu, do szału mnie doprowadzają te wredne sumaki. Jutro pstrykne im zdjęcie, będziecie mieć pełną świadomość tego, dlaczego tak bardzo ich nienawidzę!!

 

Kilka zdjątek, a co:

 

Nabyte kilka dni temu drogą kupna: berberys pomarańczowy, berberys "Admirał" pęcherznica, jakiś jałowiec płożący i żurawka. Już w ziemi

 

I oczywiście nie może zabraknąć ...

[Gosiek33]

ależ masz orgię orlików piękną, ale i tak Tyrionowi nie dorównuje

[braza]

Orliki są cudowne! Zakupione 2 lata temu w ub,.r. po raz pierwszy zakwitły. Jestem zachwycona ta odmianą. Mam jeszcze innego, kupione w tym roku, ale na kolana nie powala, może jak się rozrośnie to ujawni swoje piękno. Lubię te kwiaty.

 

A Tyrionek ... co cóż, już nieraz powtarzałam, że gdyby nie był taki ładny, to nie wiem co bym mu zrobiła ....

[TAR]

A Tyrionek ... co cóż, już nieraz powtarzałam, że gdyby nie był taki ładny, to nie wiem co bym mu zrobiła ....

 

to samo mowie bialasowi

[pestka56]

Tyrion jest cudny – podrapaj za uszkami.

 

Te orliki takie ładne, że chyba też pomyślę, gdzie by tu je wetknąć u siebie. Myślę o łące kwietnej. Tam by kilka kępek pasowało.

 

Zawsze mówię, że trawa to straszna zmora w ogrodzie - roboty po kokardę.

[TAR]

ja chce trawnik ograniczyć do niezbednego minimum

[pestka56]

Żyję!!

 

[ATTACH=CONFIG]196057[/ATTACH]

 

Berberys po prawej to Golden Ring. Mam 4 takie.

[DPS]

Orliki śliczne absolutnie, proszę już teraz o odłożenie dla mnie sadzonki i przesłanie wiosną!

No i na parzydło baaardzo się zapisuję, proszę także o pamięć w przyszłym roku w tym temacie.

Przypomniało mi się, że koniecznie muszę w końcu te funkie i żurawkę u siebie wysadzić, bo siedzą w doniczkach już z tydzień...