Komentarze do Brazowego Uroczyska

[wu]

Brazula dobrze chłopaki radzą siądź spokojnie narysuj na kartce jak brama z furtką wyglądać mają, czy brama ma być z napędem a furtka z domofonem czy bez, jak brama z napędem to czy fotokomórki do kompletu i lampa sygnalizacyjna czy bez, czy jakieś oświetlenie bramy lub furtki przewidujesz;) bo jak przewidujesz formy elektryczne to koniecznie puść peszle w słupkach z wyjściem w miejscach montażu elektryczności, w peszlach starczą solidniejsze sznurki wciągnięte żeby elektryk mógł kabelki przeciągnąć jak elektryka oprócz peszli trzeba przewidzieć puszki na łączenie kabelków u mnie dwie wychodzą więc jak planujesz zelektryfikować ustrojstwo to mogiem Ci dokładnie kwestię peszelków, puszków i innych choler wytłumaczyć bo na własny użytek rozpracowałam elektryka:lol2:

[EZS]

albo do Zbigniew 100 napisz, on budowlaniec i elektryk, powie ci, jakie kable masz puścić i ile

[jamles]

Ponderosa wyjdzie taniej

[Chef Paul]

..... rzuć fajki, nazbierasz na zaprawę do murowania klinkieru

fundamencik pod słupkami pewnie będzie, podmurówka też ze zbrojeniem czy bez,

...

sam se rzuć ... nazbierać można gdzie indziej

 

ps - tutaj również zaglądam ...

[jamles]

sam se rzuć ...

rzuciłem ...... we wrześniu 1980

[braza]

Dumny możesz z siebie jak nie wiem co, Jamlesik, podziwiam szczerze .... ja jednak pozostanę przy tym moim nałogu czas jakis jeszcze ....

 

Bardzo Wam dziękuję za pomoc i rady!! Króliczku, świetny płot!!! Coś takiego właśnie chcę, jeno teraz najważniejsza jest brama i furtka, jak już w totka wygram pomyślę o całym ogrodzeniu i to pewnie w tym stylu będzie!!

 

Murki mam, ale Maxtorka musi wyrazić zgodę na ich publikację bez tego będziecie żyli w nieświadomości;)

 

Wusiu, dzięki piekne, odezwę się gdy zacznę z tym walczyć!!!

 

 

A dzisiaj uzbierałam trochę grzybów, o!!!

[wu]

nie ma problema Brazula jak coś pisz, dzwoń jak Ci wygodnie

[Agduś]

Nie uwierzysz, ale życzę Ci, żebyś pozostała przy nim jeszcze dłuuuuuugo.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A to dlatego, że wiem, że pozostaniesz przy nim do końca życia i żadna siła Cię nie zmusi do rzucenia palenia.

[wu]

Aguś moja rodzicielka też twierdziła, że nigdy w życiu nie rzuci palenia bo to jej jedyna przyjemność jak jej pediatra powiedział, że ma początki astmy i udowodnił jej to dając leki na astmę po których poczuła się jak młody buczek to od razu rzuciła fajki z dnia na dzień bez żadnych wspomagaczy;)

 

 

więc życząc Brazuli stu lat w zdrowiu stwierdzam, że nie ma co się zarzekać, że nigdy w życiu;)

[Arnika]

Jamles.. toś Ty chyba spróbował cygarety i od razu nią ciepnął...

 

WUsia.. znaczy rodzicielka już za dziecka tak jarała , że ją pediatra leczyła:o

 

Braza... nie za dużo tych grzybków masz, a ileś się Ty nachodziła.. z drugiej strony chodzenie po lesie to czysta przyjemność..

[Maxtorka]

rzuciłem ...... we wrześniu 1980

 

A ja 1 stycznia 1995:)

Można?.............Można;)

 

Brazunia murki jak murki, jeśli kogoś zainteresują możesz pokazać.

A te kfiotki ciemnoróżowe to hortensja Vanille Fraise a białe po lewej dalie.

W ogóle zakochałam się w tych hortensjach bukietowych i zakupiłam jeszcze Pinky Winky ale myślę o następnych, bo wyjątkowo długo kwitną i są bezproblemowe.

[ullerowa]

...

A te kfiotki ciemnoróżowe to hortensja Vanille Fraise a białe po lewej dalie.

W ogóle zakochałam się w tych hortensjach bukietowych i zakupiłam jeszcze Pinky Winky ale myślę o następnych, bo wyjątkowo długo kwitną i są bezproblemowe.

 

 

Jak fajnie się czyta takie opisy

Znaczy sie cos dla mnie;)

[wu]

nie Wiolcia po prostu poszła do pediatry z młodym siostry i jak lekarz usłyszał jak sobie pięknie oddycha i pokasłuje to jej tak dobrotliwie zasugerował astmę i leki dał

[jamles]

całkiem bezproblemowy to jest perz i skrzyp

[Arnika]

No to tłumaczy;)

 

Jamles.. masz racje.. tego pieroństwa nie da się zniszczyć...

[braza]

Jamlesik, jak zawsze krótko, zwięźle i cholernie trafnie:D

 

Lubię palić i co mi kto zrobi?? Gdybym rzuciła palenie byłabym już po prostu IDEALNA do porzygania:yes:

 

Arni, grzybów to niedużo, może z 7 ale fakt, spacerek po lesie jest cacy .... byle nie za długo!!

 

Pada u mnie, spać mi się chce z tego powodu ogromniście i trzęsie mnie z zimna na sam widok za oknem. Wyjścia są dwa: albo rolety i zasłonić ten niechciany widok albo rozpalić w kominku. Z braku środków płatniczych (w nadmiarze) właśnie zrealizowałam opcję drugą

[ullerowa]

całkiem bezproblemowy to jest perz i skrzyp

ale kfiatki jakies nieciekawe ma:cool:

[jamles]

kwiatkowe bezproblemy to rumianek, mlecz, koniczyna a z ...... krzewów nawłoć

[braza]

Qurcze, muszę powoli chować letnie rzeczy, szykować zimowe .... Nie chce mi się!!! A do tego grzybów nie ma!!!!

[jamles]

nie strasz lata

grzyby som, choć nie za dużo, przez weekend wyzbierali