Komentarze do Brazowego Uroczyska

[braza]

Nooo, wyciągnęło, chodziłam, oglądała i zakopywałam to dżówno, które Tyrion radośnie wykopał!! I myślałam, ile i czego mi jeszcze brakuje w ogrodzie ... Na pewno brakuje mi sasanek!

 

Córcia każe Was pozdrowić, co też niniejszym czynię!!

[Moose]

Jakie goowno Tyrionek był łaskaw wykopać?

[DPS]

A dziękujemy za pozdrowienia, tez pozdrawiamy.

 

Te granulki piesek wykopywał...?

Taki precyzyjny?

[Gosiek33]

może masz starej siatki nieco. Podobno gdy się połozy w miejscu kopania i przysypie ziemią, to piesek szybko się zniechęci do kopania jak raz i drugi pazurami po drutach pojedzie?

[braza]

Gosiek, metalowej siatki nie mam, tylko plastikową. Z tym sobie szybko poradzi.

 

Pojedynczo ich nie wykopywał, nie musiał, wystarczyło, że dwa razy łapami machnął i po krzyku. Co się udaje wkopuję z powrotem ... Szlag mnie kiedyś trafi!!!!

 

A wczoraj gnida oberwała ... fizycznie ... no wpierdzieliłam mu rękawiczkami ogrodowymi bo te miałam w ręku (dobrze, że nie kilof;)). Złapał małą kicię, podniósł ją sobie do góry i przymierzał się do potrząśnięcia .... No cholera jasna, boję się, że kiedyś jej kark złamie!!!! A kicia to doopa nie kot jest, jak się okazuje, nie wie po ki hugo natura jej pazury dała, czy co????

 

Zabrakło mi nawozu do kwaśnolubnych, skończyło się dżówno i nie mam co sadzić ... co tu robić???

[DPS]

Nawóz doskonały do kwasnolubmnych masz w dowolnych ilościach, kobieto.

Te fusy kawowe wal pod rośliny, to dla nich doskonały kwasny nawóz.

 

Z tym parzydłem to nie ma pospiechu, namierzyłam źródło u siebie.

Niech spokojnie sobie to Twoje rośnie.

[Gagata]

Noooooo - kicia się koniecznie musi wyrobić... Kurka wodna nie wiem co Ci poradzić?? Starszyzna powinna jej dać kilka lekcji!

[TAR]

Braza ja nie mam gardeny, mam celfasta, tez turkusowy tylko cena inna o wiele korzystniejsza dla kupujacego , waz byl w zestawie z wozkiem, zółty wzmacniany plus, teraz w zestawie sa z wezem turkusowo zoltym. na reszcie gorodu mam zwykle zielone najtansze z obi i te sa beznadziejne, gna sie i niestety czesto pekaja.

 

ja mam taki wozek z wezem: http://www.cellfast.com.pl/produkty/1180-zestaw-aluplus

 

i taki pistolecik : http://www.cellfast.com.pl/produkty/172-zraszacz-pistoletowy-mix

 

z gardeny posiadam tylko siewnik

 

tu sa wszystkie wyroby: http://www.cellfast.com.pl/1-w%C4%99%C5%BCe-ogrodowe

Edytowane 10 Marca 2014 przez TAR

[sipatka]

Ja mam taki sam pistolecik i jeszcze takie urządzenie do naprysznicowywania trawników.

[Agduś]

Najgorsze, że póki kicia nie zacznie się bronić, póty bezpieczna nie będzie. Tyrion już wie, że nie wolno kota maltretować... kiedy Pani jest w pobliżu. Jak go przekonać, że W OGÓLE nie wolno? Nie mam pojęcia.

[sipatka]

Może ta kicia to jakach masochistka jest? Albo zakochana w Tyrionie

 

No dobra tak na poważnie, może ona tak się go boi, że ją paraliż ogarnia

[Agduś]

Ona chyba nie wie, że ta zabawa może być niebezpieczna.

[sipatka]

Dziwne to zachowanie koty jest

[DPS]

Najdziwniejsze, że ona nie ucieka...

Może trzeba jakoś zadziałać na kotę, żeby Tyrion jej się źle kojarzył i uciekała.

Np. za każdym razem jak on się zbliża do niej, to strzał na nią rozpylaczem z wodą, takim do kwiatków.

Po pewnym czasie powinna powiązać go z tą wodą i zwiewać.

Powinna... hm...

[Agduś]

Ciekawe, czy strzał wodą jest dla niej gorszy niż wymamlanie w psim pysku, połączone z przyduszaniem i próbami potrząsania? Ja osobiście wolałabym wodę, ale kotki mogą mieć zgoła odmienne upodobania... Kto za nimi nadąży?

[braza]

Też nie wiem co robić! Zdarza się, że gnida tylko obwącha kicię i ok, a innym razem - niestety często - "szarpaczka" sobie z niej chce zrobić! Strzał wodą może tylko pogorszyć sprawę, jak zacznie uciekać (kicia) to dla gnidy dopiero zabawa będzie! Też wymiękam!

 

Drewno wiozą, papatki!!!

[DPS]

Oooo, to najbliższe dni będą pracowite pewnie.

Będziesz to drzewo wozić i układać.

Fajnie, że akurat taka ładna pogoda, będzie Ci się dobrze pracować!

[braza]

Ani nie będę wozić, ani układać, znudziło mi się. Zwiezie, połupie i ułoży sąsiad ... no nie za darmo, oczywiście...

[Arnika]

Jeżu.. a nam zwieźli (coś około 2,5-3 m3 drwna) , i chłopcy musieli pokroić i pociupać troszkę, a potem poukładać,.... i robili to przewie dwa tyg..

A mówiłam, że pan Bogdan od prac nieskomplikowanych by się przydał... jak nic.. bo sąsiada brak...

[Agduś]

Jak dobrze mieć sąsiada...

No... czaaaseeem...