DPS 28.03.2014 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Sipatko, ale co robisz z tą sodą, na wilgotną szmatkę sypiesz...? Czy moczysz szybę kominkową i obrzucasz sodą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 28.03.2014 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Są. Mam taką znajomą, u której byłam raz czy dwa razy i czułam się średnio komfortowo. Wstając od stołu, nerwowo rzuciłam okiem, czy nie zostały po mnie jakieś ślady pobytu. Filiżanka zniknęła w czeluściach zmywarki sekundę po tym, jak wysączyłam ostatnią kroplę kawy... Starannie dosunęłam krzesło, sprawdzając, czy stoi pod tym samym kątem, co pozostałe. Nie powiem, że wolę kompletny syf, ale dom jest do mieszkania, a nie do sprzątania. Sprzątanie to konieczność dla mnie, a nie cel istnienia. Oczywiście, jeżeli ktoś się tym spełnia, to proszę bardzo. Byle nie zmuszał mnie do przyjęcia tego samego poglądu na życie. a w ogole to bardzo niegrzeczne zabierac komus fiżylanke i tak sprzatac, to znak ze gosc powinien sie juz ewakuowac. u nas sprzata sie jak goscie wyjda, no chyba, ze impreza jest od rana z posilkami to wiadomo, ze sprzata sie po posilku i podaje nastepny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.03.2014 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Są. Mam taką znajomą, u której byłam raz czy dwa razy i czułam się średnio komfortowo. Wstając od stołu, nerwowo rzuciłam okiem, czy nie zostały po mnie jakieś ślady pobytu. Filiżanka zniknęła w czeluściach zmywarki sekundę po tym, jak wysączyłam ostatnią kroplę kawy... Starannie dosunęłam krzesło, sprawdzając, czy stoi pod tym samym kątem, co pozostałe. Nie powiem, że wolę kompletny syf, ale dom jest do mieszkania, a nie do sprzątania. Sprzątanie to konieczność dla mnie, a nie cel istnienia. Oczywiście, jeżeli ktoś się tym spełnia, to proszę bardzo. Byle nie zmuszał mnie do przyjęcia tego samego poglądu na życie. O to to !!! Dom jest dla nas a nie my dla niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.03.2014 21:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Święte slowa!!! Też parokrotnie trafiłam na takie pedantki a nawet pedanta i to był ostatni raz, kiedy gościłam w tych domach!! Kupiłam pierisa, nowy rodzaj (przynajmniej w moim zascianku) funkii, nowe orliki i ... ostatnią bordową sasankę!!! TARciu dzięki za linka!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 28.03.2014 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Ja kupiłam kiełbasę... na jutrzejsze ognisko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 28.03.2014 23:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2014 Nie musiałam bo ... kupiłam wczoraj, jeno nie wiem, kiedy ognisko będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 29.03.2014 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 Ja wiem... dziś o 14! Rodzice przyjadą na podziwianie natury i spożycie wieprzka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.03.2014 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 Dżi, całego wieprzka spożyjecie? Pozostaję w niemym podziwie i szacunku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arctica 29.03.2014 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 Eeeee tam... wieprzek w postaci kiełbachy chiba:rolleyes:... w ilości sztuk paru kilóf chiba... To muszę ogłosić wszem i wobec... możecie przyjeżdżać... daaaaaaaaaaaaaaaaaleko mi do pedantki:p... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.03.2014 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 Uf, wieczór miałam ekscytujący. Córcia się postarała .... Oddechu złapać nie mogła, bolało Ją klatka piersiowa i plecy. Pojechałyśmy do stacji ratowniczej. Na szczęście już przeszło, uspokoili mnie i mam nadzieję, że noc przeżyjemy normalnie. Ewa, bardzo dziękuję i przepraszam, że Cię zaatakowałam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 29.03.2014 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 a co w koncu stwierdzili? Napad paniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.03.2014 20:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 Chyba właśnie tak określili, do tego dodali problemy okresu dojrzewania. Co było to było, mam nadzieję, że mi Córcia oszczędzi jednak takich emocji ... sama w pewnym momencie spanikowałam!!!! W tygodniu zrobię Jej badania te podstawowe, ze 2 lata nie robiłyśmy, tak dla spokoju sumienia. I dowiedziałam się, że 26 km ode mnie jest całodobowy dyżur lekarski ... to w razie czego na przyszłość! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 29.03.2014 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 niestety, traktować trzeba poważnie, bo 5 razy będzie emocjonalne a za 6 akurat coś faktycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 30.03.2014 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Ojej, no to się strachu najadłaś, kochana! Młodzież wrażliwa teraz taka... Nie stresuj jej, nie krzycz. Będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 30.03.2014 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Nooo - Karlitka! Uściskać proszę od nas i niech się nie wygłupia.... Czy nie pokłóciła się aby z ... ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 30.03.2014 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Dżi, całego wieprzka spożyjecie? Pozostaję w niemym podziwie i szacunku... Chyba by było trza pogotowie wzywać Eeeee tam... wieprzek w postaci kiełbachy chiba:rolleyes:... w ilości sztuk paru kilóf chiba... To muszę ogłosić wszem i wobec... możecie przyjeżdżać... daaaaaaaaaaaaaaaaaleko mi do pedantki:p... Mnie na szczęście też Chyba właśnie tak określili, do tego dodali problemy okresu dojrzewania. Co było to było, mam nadzieję, że mi Córcia oszczędzi jednak takich emocji ... sama w pewnym momencie spanikowałam!!!! W tygodniu zrobię Jej badania te podstawowe, ze 2 lata nie robiłyśmy, tak dla spokoju sumienia. I dowiedziałam się, że 26 km ode mnie jest całodobowy dyżur lekarski ... to w razie czego na przyszłość! O rany no to "wesolutko" miałaś... NIE ZAZDROSZCZĘ.,.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 30.03.2014 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Do niezazdroszczących się przyłączam. Mam nadzieję, że to jednorazowy wyskok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 30.03.2014 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Też mam taką nadzieję. Badania jednak zrobimy. Gwoli informacji: z nikim się Córcia nie pokłóciła!! Nawet ze mną!!! Piekny dzień. W sumie to spędziłam tę niedzię prawie jak pełnej krwi katoliczka .... po południu trochę się zbiesiłam i poukładam drewno:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 30.03.2014 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Pewnie, że zróbcie. Wprawdzie premię za niezawracanie głowy służbie zdrowia stracisz, ale dla spokoju ducha warto.Teraz będziesz się bała pokłócić...Ja NIC nie robiłam. Obiad Andrzej ugotował. No, może odrobinę ogarnęłam w kuchni i jadalni, ale to tak mimochodem mi wyszło w drodze na taras z książką, jabłkami i piciem. Bieganie się nie liczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 30.03.2014 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Może premia się uchowa, bo do laboratorium pójdę prywatnie ... to się liczy??? Obiad popełniłam, ale nawet nie zauważyłam kiedy tak mi się lekko robiło. Ty wiesz ... musze się zastanowić na co zamienic kłótnie z Córcią tak, żeby nie zaszkodziły .... Jak Ci coś przyjdzie do głowy to poinformuj mnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.