Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Moose]

Niemożliwe... jakowoż jest starsze od węgla...

[braza]

A jeszcze starsze jest azali wżdy ...

[Gagata]

Aaa...szkooooda.......to nie wymyśliłam?

Łeeee.....

[braza]

Dzieńdoberek w ładny słoneczny dzień .... W nocy "poburzyło", podlało (to lubię ... gdy natura odwala za mnie robotę), od TARci dowiedziałam się tego, co chciałam wiedzieć - dzięki TARciu nie dziwota więc chyba, że mam nawet fajny humor:lol2: Zamówiłam nawet wózek z wężem do podlewania i szukam namiętnie donic ceramicznych na taras w jakiś rozsądnych cenach ... niestety, kicha!

[Arnika]

Ikea ma i tanie i fajne i spore.. ale Ty do Ikei masz chyba kawałek...

[TAR]

niestety ceramika nie jest tania, ja poszlam na latwizne kupilam z tworzywa imitacje wiader (17 zł) i wysokich palmiarek (14 zł). no i mam drewniane ale z tych z tworzywa jestem zadowolona, nie odbarwiaja sie, nie pekaja po 3 letnim zimowaniu

tej firmy http://www.formplastic.pl/index.php/pl/doniczki-oslonki-podstawki

 

ale zauwazylam, ze jest swietna nowa kolekcja w graficie, bardziej w stylu nowoczesnym

Edytowane 3 Kwietnia 2014 przez TAR

[Arnika]

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20231288/ mam chyba te...

[braza]

Byłam w Brico. Nabyłam 3 ceramiczne donice, 2 większe i 1 mniejszą. Nie do końca takie sobie wymarzyłam, ale są i nawet mi się podobaja. Kto wie, czy nie wybiorę się znowu po następne 3, [rzy schodach jakoś mi tak pusto. Przywiozłam też 2 doniczki żagwinu, skalnicy i dąbrówki. Szaleństwo absolutne ale ja to kocham:lol2:

 

TARcia, mówisz że te plastikowe się sprawdzają?? Musze pomyśleć, chociaż ja do plastiku podchodzę jak pies do jeża ....

[TAR]

sprawdzaja, zawsze sadze cos zwisajacego i donica malo widoczna, nie chowam tez ich na zime

[Maxtorka]

sprawdzaja, zawsze sadze cos zwisajacego i donica malo widoczna, nie chowam tez ich na zime

 

U mnie też plastiki się sprawdzają. Zimują na zewnątrz, czasami lekko przykryte folią.

 

Dziś drogą kupna nabyłam ciemiernika:)

Całkiem zgrabny, nawet jeszcze kwitnie.

A w weekend u nas kiermasz ogrodniczy. Nie wiem czy coś kupię( oprócz przypraw ) bo nie mam gdzie wsadzać, chyba że roszady zrobię i coś za płot przerzucę

Tyle pięknych roślin przecież czeka na włąściciela:lol2:

[EZS]

mnie już też ssie do ogrodnika, ale nie mam czasu jechać. A teraz jeszcze oprócz braku czasu dojdzie brak drogi, bo nas okrążają roboty drogowe i trzeba będzie załatwiać wszystko hurtem, żeby nie wyjeżdzać po dziurach z osiedla za często ;(

Z drugiej strony to ja na begonie się zasadzam, a ich to chyba jeszcze nie ma u ogrodnika?

[TAR]

begonii jeszcze nie ma, Ewa mam tyle do sadzenia, ze pomoc by mi sie przydala, reflektujesz? do ogrodnika tez cie zawioze

[EZS]

jasne, skoczę do 3miasta na te kilka godzin, to ci pomogę

 

Luuudzie, mam jutro 6 godzin filozofii do wysiedzenia. Kto to wymyślił???

Znaczy, nie to, żebym nie szanowała filozofii, ale sorry, nie wtedy, kiedy się mnie zmusza a ja mam masę innych rzeczy do robienia...

[TAR]

oj tam kilka godzin, pokoj goscinny jest pusty , w sumie to raptem 3 godzinki drogi, jak dobrze depniesz to 2,5

[braza]

TARcia Twoje argumenty sa nie do odparcia:lol2: Marzy mi się ciemiernik ale widze, że jeno z internetu mogę nabyc droga kupna, nie widziałam w najbliższej okolicy. Jutro musze w końcu posadzić to wszystko co mam, bo już wyją, ale później trzeba będzie usiąść przed monitorem i poszukać.

[TAR]

ha jutro to ja ide do fryzjera a potem bede sadzic, dzis przyjdzie do mnie ok. 30 dzwonkow, tylez samo gozdzikow, pare mydlnic plus to co jeszcze niewsadzone lezy na rabatach.

[Agduś]

Króliki już w swojej zagródce, więc będzie więcej czasu na ogródkowanie. Grządka pod zasiewy już prawie gotowa (kawałeczek do skopania został), grządkę pod truskawki mężowi zostawiam (owoce lubi, więc skopie z pieśnią na ustach i nawiezie kompostem, któren był dojrzał już do użycia). A potem rewolucja kwiatowa - przedogródek do całkowitej zmiany (na razie koncepcja traw i krzewów wygrywa), wszystko z niego pójdzie na kwietnik za domem (poza krzaczorami), kwietnik zmieni nieco kształt. Kiedy? Cholera wie, ale tej wiosny koniecznie!

[wu]

ja póki co jakoś z sił opadłam i na myśleniu prace ogrodowe się u mnie kończą

[braza]

Qurna, znowyu nie mam okna edycji postów!!! Do d... Na szajsbuku to samo, jakaś dziwna mi się moja strona otworzyła. Nie mam pojęcia o co chodzi więc spadam!!! Sasanka zakwitła!!!! Narazie jedna, druga się szykuje. No jestem wniebowezięta normalnie ... ale to chore chyba jest ....

[Agduś]

Czemu? Moja sasanka też kwitnie. I ciemiernik. I pierwiastki.