Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Moose]

Brazuniu, czyżbym wypłoszyła Gwoździorka...?

No nie kciałam...

PIęknie masz... nawet z tym stosem desek... u nas wiosna opóźniona ze 2 tygodnie

U mnie zakwitły 2 żonkile i tulipany się przymierzają do tegoż samego... ale na razie nie ma się czym chwalić

[Agduś]

Ciesz się - kiedy u wszystkich przekwitną, u Ciebie będą najpiękniejsze!

 

Braza, zdjęcia widziałam. Pięknie jest!

[braza]

Nooo, pięknie, nawet ja to dostrzegam i jestem dumna z siebie jak nie wiem co! Nadal jeszcze mam wiosennego fijołka, polegającego na chorobliwej wręcz potrzebie kupowania nowych roślin i sadzenia ich gdzie popadnie:D Niedługo mi to minie, najpóźniej tak w połowie maja, gdy wiatrołap zacznie się burzyć i odbudowywać!!!

[Agduś]

Rozumiem i podzielam tego fijołka wiosennego. Pojechałam do sklepu po nasiona marchewki i buraczków. Nie było. Nabyłam za to kalinę i żurawkę...

[braza]

Oooo, przyjemnie wiedzieć, że fijołek jest dzielony jeszcze z kimś Ja mam straszliwą ochotę od jakiegoś czasu na kielichowca wonnego, ale nie wiem jak to ugryźć ...

[Agduś]

Zaraz zobaczę. Zapytam google.

 

Zobaczyłam. To ja go mam, ale mi cholera kwitnąć nie chce. Mały był, kiedy kupiłam, więc ma na razie wybaczam.

[TAR]

Oooo, przyjemnie wiedzieć, że fijołek jest dzielony jeszcze z kimś Ja mam straszliwą ochotę od jakiegoś czasu na kielichowca wonnego, ale nie wiem jak to ugryźć ...

 

mam, niewart zachwytow. nigdy nie zwraca nikt na niego uwagi jak go pokazuje . ladny tylko na zdjeciach w necie moj kwitnie co roku i tez jeszcze jest maly

[TAR]

no i nie pochwalilam, bardzo ładnie. Braza gdzie masz chwasty na rabatach ? moze bys i u mnie grzadki obrobila :rolleyes:

 

moje zonkile gdzies uciekly, wylazl tylko jeden z kilkudziesieciu cebul:bash:

Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez TAR

[Prababka]

Braza,przepiękny jest Twój pies:)On by mnie zdominował .całą

[Moose]

Ciesz się - kiedy u wszystkich przekwitną, u Ciebie będą najpiękniejsze!

 

To czekam z niecierpliwością...

[Gagata]

ja się już oddalę ....

 

Rozumiem, że do pracy - tak trzymaj! :yes:

[Gagata]

Odnośnie INDYCZEJ SZYI (czy to tu była o tym mowa?) - kupiłam takową Bazylii, dałam jej czujnie najpierw połowę i mało nie umarłam z wrażenia jak ją .... połknęła. W całości. Musiała powtórzyć przełknięcie bo szyja zatrzymała się w połowie szyi .. psiej. Mało nie zemdlałam patrząc na to i zastanawiając się czy lecieć jej to wyciągać z gardła czy wręcz przeciwnie.. Ale poooooszło, na drugi dzień qpy były normalne, apetyt tez..

 

Tak więc uwaga na indycze szyje u łakomczuchów z dużymi paszczami....

[Prababka]

Chyba to cecha charakteru psa-mój spaniel chciał połknąc każdą kość:(Przestałam dawać całkiem.Ale miał przez to problem z kamieniem na zębach po suchej karmie:(

[braza]

TARcia, ja chwasty na grządkach mam jeno zdjęcia robię tak, żeby ich widać nie było Ale też i przyznaję, że siedząc z kawą na tarasie dostrzegam takiego bydlaka i ... ruszam go unicestwić, tak przy okazji! One po krótkim czasie odrastają, ja znowu je unicestwiam i tak się kręci!

 

Prababko, Tyrionek gnida jest śliczny, to fakt, nawet ja to zauważam, gdyby nie był taki śliczny to już dawno bym go w kosmos bez rakiety wysłała!!!! Próbuje rządzić, ale ja też rządzić uwielbiam więc nic z tego, nie dam się!!!

 

Czy co .... kielichowca sobie darować? W necie piszą, że on pachnie pięknie ....

 

Wynegocjowałam z pomarańczowymi obniżenie abonamentu, co prawda za zmniejszenie limitu do 16 GB jednak i tak się cieszę! Te "braki dostępu do internetu" które pojawiają mi się co kilkanaście - kilkadziesiąt minut doprowadzają mnie do szału więc w końcu stwierdziłam, że najwyższej kwoty za to badziewie to ja juz płacić nie będę!!! Dogadaliśmy się krakowskim targiem i .... z utęsknieniem czekam jak mi w końcu Neostradę podłączą. Tylko kiedy .....?????

[TAR]

daruj sobie, z tym pachnieniem to bajeruja. nie jest jakis widowiskowy ten krzak/drzewo. chyba wolalabym cos innego. no sama spojrz taki sobie jest:

[Moose]

i mało nie umarłam z wrażenia jak ją .... połknęła. W całości. Musiała powtórzyć przełknięcie bo szyja zatrzymała się w połowie szyi .. psiej. Mało nie zemdlałam patrząc na to i zastanawiając się czy lecieć jej to wyciągać z gardła czy wręcz przeciwnie.. Ale poooooszło, na drugi dzień qpy były normalne, apetyt tez..

Rozumiem, iż wyleczyłaś się tym samym z podawania indyczych szyjek

A tak poważnie to cud, że się nie zadławiła... mogło się to nie najlepiej skończyć

 

 

.. z utęsknieniem czekam jak mi w końcu Neostradę podłączą. Tylko kiedy .....?????

 

Nam z całą stanowczością odmówili

[TAR]

wiem z cala pewnoscia, ze jak za pare m-cy skonczy mi sie umowa z pomaranczowymi na fona, to na stowe przechodze do innej sieci. tak jak oni mnie wpieniaja to niewielu potrafi. postaram sie numer zachowac ten sam jakby co

[braza]

TARcia ja wychodzę z założenia, że wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma! Z pomarańczowymi jestem bardzo długo, pasuje mi ich łączność komórkowa (tylko oni maja u mnie zasięg, inni operatorzy dopiero pod modrzewiem) ale freedom pro to im się tutaj nie udał. A spieprzyło się jakieś 2 lata temu, za dużo klientów naściągali na ten internet i ... doopa, nadajniki nie wytrzymują.

Osica, z okolicznymi mieszkańcami zwarliśmy szeregi i wystosowaliśmy zapotrzebowanie do orange'u. Załatwia to kobietka z Gdyni, Szanowny Ją zaczepił gdy tam bawił. Zobaczymy co z tego będzie, ja mam zamiar sukcesywnie kilka razy w miesiącu do nich dzwonić oprócz tego i mendzić, może im się znudzi i dadzą choćby po to, żebym się odczepiła.

 

Córcia niedługo wraca, trzeba po Nią jechać .... Przed chwilą miałam lekką burzę z deszczem a teraz piękne słoneczko ... świetnie jest, podlewanie natura sama za mnie odwala:)

[TAR]

widzisz kochana ale ja mam fona firmowego w innej sieci od prawie 16 lat i nie mam zastrzezen ani co do obslugi ani co do zasiegu (pomaranczowy akurat u nas jest skandaliczny, non stop gubi zasieg, internet bleeeee)

[Moose]

Osica, z okolicznymi mieszkańcami zwarliśmy szeregi i wystosowaliśmy zapotrzebowanie do orange'u. Załatwia to kobietka z Gdyni, Szanowny Ją zaczepił gdy tam bawił. Zobaczymy co z tego będzie, ja mam zamiar sukcesywnie kilka razy w miesiącu do nich dzwonić oprócz tego i mendzić, może im się znudzi i dadzą choćby po to, żebym się odczepiła.

 

Jak Ci się uda to daj znać, wtedy i ja będę mendzić