Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ot i wszystko Gagatko :)

 

 

Jagoda 18 ... orzeł wylądował!!! Bardzo bardzo dziękuję, to jest po prostu szaleństwo !!!!!:D Rozpoznałam barwinka, pierwiosnki i dąbrówkę, reszta to czarna magia, ale są cudowne!!!!!!!!

 

 

Uchetana jestem po pachy, sąsiad mnie olał i musiałam zaczynać z rabata pod domem sama - to robota dla Herkulesa a nie dla mnie :bash: Zrobię to, cholera jasna, nawet gdyby to miała byc ostatnia rzecz w życiu!!!!!!

 

Wiatrołap powoli dochodzi do stanu rozpoznawalności w nim pomieszczenia użytkowego. Jutro popstrykam zdjęcia, dzisiaj już umarłam!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się martwiłam , że rośliny dotrą ususzone. No pisałaś że masz dużo miejsca jeśli za dużo kwiatków to na kompostownik. Barwinek, odętka wirginijska(biała lub różowa), dzwonek skupiony, kopytnik, maleńka ostróżka (wysiała się sama) i jeszcze jeden który kwitnie na żółto( nie wiem jak się nazywa)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gepardzico, muskułów to on na wierzchu nie miał, nie było co podziwiac- zimno było, bluzę miał, niestety. Nawet nie biorę pod uwagę sugestii Agduś, bo jeszcze się cholera okaże prawdziwa!!!!

 

Znowu się uchetałam :bash: Ponieważ rabata pod oknami była, powtarzam była, zadarniona jak cholera, skakałam po łopacie jak pchła po psie żeby ją w ogóle (łopatę) w tę darń wbić. A gdy już mi się udało darń eksmitować trzeba było wykopać część ziemi żeby zrobić miejsce na próchniczą i tę część trzeba było gdzieś spożytkować bo jakby nie patrzył zła nie jest. No to wymyśliłam, że dam pod tawułę i od razu posadzę wokół niej roślinki od Jagody. No i tak zrobiłam ... cholera jasna, pod tawułą zielsko i trawa jak diabli więc trzeba to było jakoś wyeksmitować!!! Mżyło dość mocno cały czas, woda mi za kołnierz leciała, bo tawuła ogromna i musiałam się pod jej koroną przemieszczać właściwie w pozycji na "glizdę", kamieni tam była kupa, bo zachciało mi się wcześniej je tam ułożyć, żeby kosiarką łatwiej było przejechać .... Matko, na co mi to????!!!!! Jakby tego było mało stwierdziłam, że skoro już czołgam się w deszczu i wodzie to mogę zrobić porządek z tym zielskiem definitywny i rozciągnęłam wokół agrowłokninę. Kamienie się przydały, mogłam ją spokojnie nimi przydusić a później rozrzuciłam ostatni worek zrębek. I tu zonk, bo zrębki czerwone :eek::bash: Trudno, darowanemu koniowi w zeby się nie zagląda, będą czerwone, jak się komuś nie podoba to jego problem!!!! Po tych przyjemnościach pod tawułą wyrywanie ostatnich kawałów darni spod domu to już bułka z masłem była ... Rabata uwolniona od darni, pozostaje mi jutro nawieźć próchniczej ziemi i w końcu posadzić to, co w doniczkach czeka już od tygodnia.

I taka myśl mnie naszła .... jeśli jeszcze miałam przez moment złudzenie o swojej normalności czy posiadaniu zdrowego rozsądku to właśnie się go pozbyłam!!!

 

 

Jagoda, wszystko jest okey, roślinki przetrwały, posadzone, rosną!!!! Dziękuję bardzo jeszcze raz!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty chcesz od czerwonego kolorku????

 

Powiadasz, że narobiłaś się przy darni... a masz widły? widłami o dziwo sto razy lżej się przekopuje niż łopatą.. i darń też... ale muszą być te grubsze, nie te cieniutkie do siana...

 

O zdjęcia poproszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arni, może i mam jakieś widły, jeśli nawet to w stanie tak skorodowanym, że bałabym się je w bułkę wbić, że o darni nie wspomnę:lol2: Zdjęcia będą, nie odmówię sobie powodu do użalania się nad moim losem i pochwał:wiggle:

Wiatrołap już powoli pudełko kartonowe przypomina co bardzo mnie cieszy. Nawet parapet wewnętrzny jest pod oknem!!!

 

 

Osia, staram się jeno nie bardzo mi to wychodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zdjęc nie będzie, co chwila lało a ja z poświęceniem w ulewę takową ziemię próchniczą nawoziłam na rabatę! W potop prawdziwy sadziłam dwie tawułki i 3 berberysy pomarańczowe!!!! Przemokłam do imentu, nawet majtki miałam mokre to o robieniu zdjęć nawet mi nie przemknęło!!! Porobie jutro, muszę dosadzić floksy, dąbrówki i barwinki od Jagody, bo na razie posadziłam je na szybko nie w miejscu docelowym! Tyrion aktualnie przypomina bardziej wiejskiego kundla niz szlachetnego ONka, tak potwornie jest uświechtany bo pomaga mi jak może!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...