Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Śledzie i lampy.

 

To było streszczenie wewątku - musiałam jakoś sobie uporządkować.

 

Śledzi z zasady nie jadam, ale zasady czasem łamię.

Lampy mam, chociaż w planach zakup nowej do jadalni. Póki co, nie mam czasu szukać. Stara jeszcze świeci i nawet nie czuję do niej obrzydzenia, więc pewnie jakiś czas powisi jeszcze. No chyba, że się coś trafi - ładnie i niedrogo.

 

Islandii bym zazdraszczała, gdyby nie pora roku - na namiot za zimno, na nic innego nas nie stać zwłaszcza tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam sledzie. Nie, tak, sledzie kupiłam a znalazłam zaśledziony wątek... No to źródełko wiedzy może mnie oświeci... Jak długo się moczy (godziny? dni? lata?) ??? Kiedy dodać śmietanę lub majonez? Znaczy dziś czy przed spożyciem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewcia moczy się w zależności od słoności;) znaczy ja robię tak że przyniesione śledzie płukam, zalewam wodą z mlekiem zostawiam na godzinkę dwie, odcinam kawałeczek i próbuję, jak za słone to zmieniam wodę na świeżą i moczę dalej i co jakiś czas próbuję, jak uznaję że są w sam raz to odlewam wodę i przerabiam, co do śmietany to ja daję od razu bo to jednak musi co najmniej dzień postać żeby się smaki przegryzły, ja swoje robiłam w czwartek, w piątek wieczorem dobre były ale dzisiaj wieczorem to dopiero delicje:lol: i nie wiem czy do świąt dotrzymają:rotfl:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa odkrój kawałeczek i spróbuj czy nie są słone ;)

 

DPS-ia a co byś chciała ;) szyneczka u mnie się pekluje, jutro będę robić jeszcze moje ukochane śledzie po kaszubsku, po tych po japońsku mgliste wspomnienie w postaci jakichś 2-3 kawałków zostało z prawie kilograma znaczy się dobre były:rotfl: a na święta jeszcze strucla z makiem i sernik na piernikowym spodzie z kruchym czekoladowym wierzchem, jak szaleć to szaleć :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre są. Próbna konsumpcja wykazała, że będą bardzo dobre. Jutro kupię następny kilogram :) Na razie zrobiłam w oliwie i w majonezie z ogórkiem i w curry. Lubię śledzie, ale rzadko są dobre sklepowe. Nastawiam się na przerób sledzi hough!

 

Z innych rzeczy - kupiłam dziś na jarmarku szynkę, młoda zrobi cookies i myslę o takim cieście, które jadłam w pracy ale przepisu nie mam. Filozofia żadna, bo się piecze kruche ciasto (albo kupuje biszkopty i kruche ciastka) kładzie na to ubitą śmietanę i na to krówkę. Tylko nie wiem, czy krówkę prosto z puszki, czy jakoś przerobioną np. ukręconą z masłem i czymś. Jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj sernik w tym roku troche inny bedzie, tzn. polewa bedzie inna reszta ta sama:D polewa bedzie czekoladowa ze wzorem krowkowym, spod lubimy cienki wiec tradycyjnie herbatnikami wyloze blache. ooo i schab ze sliwka tez musze upiec. ale piernika nie pieke, mama robi rolade makowcowa, jablecznik z cynamonem plus moj sernik - wystarczy stanowczo:yes:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczak.. ja muszę i sernik i jeszcze przynajmniej z jedno/dwa ciasta upiec, obiecałam babci, że dostanie kawałek ciasta.. to i chyba teściowej też muszę dać... , cała wigilia jest jak zawsze u mnie.. ale teściowa zawsze ryby kupowała i smażyła je.. teraz i ja ryby muszę usmażyć i resztę potraw.... Trochę tego mam... Nikt kulinarnie mnie nie odciąży... i całe przygotowanie też na mojej głowie..

Ale ja i tak lubię te święta..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jassooo, chyba zrobię te śledzie w śmietanie, w poniedziałek dokupię, bo mi Wuśka smaka narobiła jak cholera!!!! Na razie wstawiłam kapustę i namoczyłam grzyby, jak mi się będzie jutro chciało to przygotuję farsz na paszteciki w cieście francuskim. Od kilku lat je robię i to już właściwie tradycja u nas! Osoś dochodzi w lodówce .... mam nadzieję, że dojdzie na stół a nie do śmietnika ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...