TAR 02.01.2015 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 (edytowane) dzisiaj w ramach odDALania pojechalimy podpisac umowe o przylaczenie pradu a jutro jedziemy do architektki ktora nam wyrysuje domek na mapie i przekaze projektantowi od przylaczy. psy byly mocno zdziwione, ze wychodzimy, przyzwyczaily sie do naszej stalej obecnosci w domku. bedzie suprajs, bo od srody do pracy wracam. Edytowane 2 Stycznia 2015 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.01.2015 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Coby dobrze zacząć nowy rok, wczoraj poszliśmy pobiegać. Okazało się, że nie tylko my, bo spotkaliśmy dwa komplety znajomych. Pogoda się skiepściła i o biegówkach na razie można zapomnieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2015 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Leje i wieje... o spacerkach można jedynie pomarzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.01.2015 16:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Tak jak u mnie, pogoda sprzyjająca celebrowaniu ogniska domowego ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 02.01.2015 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 ... u mnie wręcz przeciwnie ... nie wieje i nie leje Ciemiężycielka pojechała na polowanie ... poświąteczne przeceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.01.2015 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 U nas z przerwami. Dzisiaj nawet wyszło na moment słoneczko!Wyprzedaże też szaleją w galeriach. Nawet skorzystałam, jeszcze w starym roku, bo miałam zamiar kupić sobie spodnie - dobrze, że przed świętami nie wystarczyło mi czasu, bo teraz kupiłam taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 02.01.2015 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 My dzisiaj spokojnie w domu z miłymi gośćmi. Pogoda przepaskudna, leje i wieje znowu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2015 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Celebruję razem z Ewarystem i zwierzyną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.01.2015 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Byłam w Manufakturze i też trafiłam okazję. Chciałam mężowi wodę toaletową kupić, bo imieniny ma wkrótce a ja lubię cool water. Na nim lubię. Idę, oglądam ceny i stoi.. jedna... Cena na plakietce 199 a na pudełeczku 130. No to złapałam i szukam kogoś "sklepowego" bo może to jakaś ściema? Nikt nic nie rozumie, ale cena na butelce jak byk, więc mi sprzedali W ten sposób miałam zimową okazję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.01.2015 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Jak to niewiele do szczęścia potrzeba, no nie? Ja tak znalazłam tableta dla Szanownego za stówę taniej, niż było w sklepie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.01.2015 21:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 wiwat okazje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.01.2015 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Wolę nie wychodzić do sklepów... pojechałam po świętach ze starszakiem po jego spodnie, on sobie sam kupuje, nie ja jemu.. ale ja wyszłam z kurtką dla siebie i Emila na narty taką cieniutką jakby sztormiak/wiatrówka.... Już nie jadę do sklepów,... za nic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.01.2015 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 No dobra, przyznam się, przy okazji nabyłam spódnicę, ale naprawdę ładna i tania, a ja od czasu schudnięcia odczuwam niedobór odzienia dolnego. Fakt, że coś innego niż spodnie zakładam nader rzadko, ale może, kiedy będę posiadała jakieś spódnice w ogóle, to prawdopodobieństwo, że je założę się zwiększy?No dobra, sukienkę Małgosi i bluzki dla starszych też nabyłam. I dwa ładne paski do tych za szerokich spodni, które jeszcze noszę. I już niczego więcej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.01.2015 22:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Mam jedną spódnicę .... teraz sobie właśnie przypomniałam, że mam .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 02.01.2015 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 mam spodnic sporo i pare sukienek. spodniczki model zwykle olowkowy (zawsze troche wyszczupli ) ostatnio polubilam dzianine, super material. i dobrze sie uklada i jest wygodny, trafilam na porzadnej jakosci w kappalu to od razu hurtem zakupilam 2 sukienki i 2 spodniczki. a w znanym wysylowym dzianinowe marynarki i jedna "mala" czarna sama sie sobie w niej podobam, 10 kilo mniej wagowo, mezus mowi ze seksiarska jest:lol2: cokolwiek to znaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2015 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Mam jedną spódnicę .... teraz sobie właśnie przypomniałam, że mam .... Ja pewnie jakąś też mam... ale nie wiem gdzie, bo nie używam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 02.01.2015 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Ja mam całkiem sporo i spódnic i sukienek... a często w spodniach chodzę... ale jak mnie najdzie .. to spódniczki często noszę.. i o dziwo częściej zimą niż latem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jea 02.01.2015 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Ja pewnie jakąś też mam... ale nie wiem gdzie, bo nie używam... Ja potwierdzam, że Ośki w kietce nie widziałem ale też onej szukałem:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2015 23:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2015 Ostatnie kiecę nadziałam w 2011 na weselu Swój ślub w portkach brałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 03.01.2015 00:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2015 Mnie czasem od wielkich dzwonów napadnie na kieckę albo spódnicę, ale natychmiast po powrocie do domu na spodnie zmieniam, bo mi niewygodnie. A sąsiadka nawet ogródek w kiecce uprawia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.