braza 16.01.2015 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2015 Wieczorne powitanie!!! ...cholera, chyba mi się kotlety palą .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 16.01.2015 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2015 Gaśnica była potrzebna, czy tylko wietrzenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.01.2015 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Nie zdazyly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 17.01.2015 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Obiad o 21 jadłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 17.01.2015 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Je się wtedy, kiedy "organizm" domaga się jedzenia ... i to jest słuszna droga ... podążajcie za głosem Waszych Organizmów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2015 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Ja tam wolę jednak mój organizm i jego zachcianki cenzurować. Wczoraj urządziliśmy wieczór filmowy bez cenzury i mam wyrzuty sumienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 17.01.2015 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 W sumie racja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 17.01.2015 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Ja tam jem, jak jestem głodna, to niedobrze, jak organizm nie dostaje jeść, kiedy tego chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 17.01.2015 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Ja tam jem, jak jestem głodna, to niedobrze, jak organizm nie dostaje jeść, kiedy tego chce. Mój organizm chce ciągle jeść. A najbardziej ptasie mleczko i ciasto typu rafaello Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2015 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Mój organizm jak jest głodny.. to jakoś tak mną trzęsie ... i wówczas bez rozumu zjadam to czego bym normalnie nie zjadła i w takiej ilości i w takim tempie, że aż zastanawiające to później jest...... ale to ponad mój rozum wówczas jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2015 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Kiedyś mogłam sobie zrobić kilkudniową głodówkę, a teraz, kiedy jestem naprawdę głodna, to mam telepawkę i muszę szybciutko jakieś węglowodany wchłonąć. Co wcale nie znaczy, że muszę słuchać mojego organizmu, kiedy podsuwa mi natrętną myśl "co by tu zjeść?" i głupie pomysły typu "a może jakaś czekolada jest w pudle ze słodkościami?". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.01.2015 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Czekolady na szczęście nie mam i nie jem.. chyba, że mi się chce to kupuję... Waśnie mnie telepie jak jestem głodna... starzejemy się??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2015 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Ostatniego zdania nie skomentuję... Nie jem ciasta, ciastek (chyba że suche np. biszkopty), czipsów (chyba, że ktoś przede mną postawi...), kabanosów itp. Za to czekoladę i to w dodatku mleczną, najchętniej z orzechami, jem. Chyba, że nie ma jej w domu. Wtedy odpowiadam mojemu organizmowi "nie ma a do sklepu daleko, więc się uspokój - mogę najwyżej jabłko zjeść". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 17.01.2015 22:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Jem zawsze wtedy gdy mam ochote, moj organizm nie uznaje kompromisow! I kocham ptasie mleczko wedlowskie za diabla mu sie nie opre! Po raz enty obejrzalam Foresta Gumpa i dobrze zrobilam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 17.01.2015 23:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2015 Pamiętam, Twój organizm wymagań większych nie ma i tak do 15.00 nie woła o nic innego niż papierosy i kawa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 18.01.2015 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 jakaż różnorodność organizmów ps - mój organizm nie trawi ptasiego mleczka ... skrzydełka natomiast jak najbardziej ... czy to oznacza, że organizm chce latać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 18.01.2015 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 Od pewnego czasu, nie pomne od jakiego, moj organizm wola o cos innego juz kole 14-ej. No swinia nie organizm!!!! Cheffie... Przeprowadz rozmowe z organizmem bo te skrzydlate zachcianki moga sie zle skonczyc, vide Ikar;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 18.01.2015 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 Telepawek nie miewam, bo nie dopuszczam do takiego głodu. Raczej miewam głośne wołanie o czekoladę, któremu zazwyczaj ulegam natychmiast. Ptasie mleczko też fajne jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 18.01.2015 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 Słodkie mnie specjalnie nie nęci, za to mięcho smażone jak najbardziej... chyba se coś usmażę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 18.01.2015 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2015 (edytowane) Wreszcie się zmobilizowaliśmy, żeby sprawdzić, czy sokowirówka działa. Działa. Gdyby tak jeszcze mniej roboty z tym było...Czy wiecie coś na temat tych podobno łatwych do czyszczenia sokowirówek? Rzeczywiście łatwiej? A tak a'propos cudów, to ostatnio dopadł nas na parkingu przed Makto facet. Koniecznie chciał nam sprzedać komplet garnków Zeptera, podobno wart 4000, podobno facet skończył prezentacje i wracał do Londynu, podobno chciał sprzedać byle się pozbyć. Zaczął od 1200, skończył na 500 zł, ale byliśmy twardzi. Garnki wyglądały autentycznie, więc na czym polegał przekręt? Edytowane 18 Stycznia 2015 przez Agduś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.