Komentarze do Brazowego Uroczyska

[aniawmuratorze]

Kochana dom jak dom ma piwnice, 4 sciany dookola na planie prostokata i dach dwuspadowy... a ze drewniany mozna by spelnic swoje marzenia o kanadyjczyku (nawet szerokosc geograficzna podobna do krainy czerwonego liscia)

 

Na razie wybebeszylam stara ociekajaca 40 letnim tluszczem kuchnie, bo ja bez kuchni w ktorej moge gotowac nie potrafie funkcjonowac.

No dobra czy ja jeszcze umiem fotki wrzucac ?

[aniawmuratorze]

Teraz wyglada tak

 

Chyba musze przejsc kurs wrzucania fotek

Edytowane 7 Lutego 2015 przez aniawmuratorze

[aniawmuratorze]

 

A tak bylo przed

[braza]

Obecna zdecydowanie przyjemniejsza!!!! A tak zapytam, bo chyba mi umknęło - jeśli to nie tajemnica - gdzie aktualnie mieszkasz?

 

 

Strasznie zimno się u mnie zrobiło, wiatr porywisty i chyba na odwilż idzie.

[aniawmuratorze]

Brazula obecnie rzut beretem za morze

[braza]

Oooo, to fajnie:yes: Przynajmniej w pewnej normalności masz przyjemność

 

 

A ja cały czas kombinuję, jakby tu jednak zrobić tę moja łazienkę pomimo niesmacznych zakusów naszego fiskusa na moja kasę? Gdybym to myślenie przełozyła na jakieś wynalazki, to Nobla bym dostała ....

[aniawmuratorze]

Powodzenia!!! Wczesnie czy pozniej lazienka bedzie gotowa i dolaczy do wczesniejszych metamorfoz (ktore robia wrazenie )

[Moose]

[DPS]

Jak już dokonasz tych wynalazków, to daj zaraz znać, dobra?

Bardzo by mi się przydały!

[braza]

Jak się uda to się podzielę, nie będę taka!!

 

 

Matko jak piździawa!!!! Ziąb przenikliwy, nawet gnida do domu wraca w te pędy!!!! Koty do okien nie podchodzą ....

[Moose]

U nas tyż wściekło się... piździ i w dodatku białym goownem sypie...

A tak było pięknie przed południem

[Gagata]

Nie całkiem kumam o czym Wy godocie z tym fiskusem (nie chce mi się tyle czytac...) ale - jesli chodzi o podatek za sprzedaz nieruchomości przed upływem 5 lat od kupna to jeśli tę uzyskaną ze sprzedazy kasę przeznaczy się na własny cel mieszkaniowy w tym także spłatę kredytu mieszkaniowego - nic nie trzeba bestii o stu glowach oddawać.

[Agduś]

Braza, wierzę w Ciebie. Na pewno coś wymyślisz, i latem zobaczę łazienkę w pełnej krasie.

 

 

Ostatni tydzień przed feriami się zaczyna!

Jeszcze pięć razy trzeba będzie wstać rano o nieludzkiej porze i potem dwa tygodnie laby z wypadami na narty!

 

W temacie wycia - wyję nadal. Dzieci mają ostatnio jakieś uwagi do mojego zachowania. Weronika marudzi, że będzie miała skrzywiony obraz matki, ale co za różnica, skoro sama nie zamierza mieć dzieci? Przerwie łańcuszek.

Edytowane 8 Lutego 2015 przez Agduś

[Moose]

Wycie mi dobrze robi na nerwy.... ale wyłącznie własne, bo zwierzom robi źle...

[Agduś]

Spróbuj pomiauczeć. Miauczenie to dopiero jest to, co dobrze robi! A ile można powiedzieć w ten sposób! No i dzieci wolą, kiedy miauczę niż kiedy wyję. Nawet, gdy jest to wycie ze śmiechu.

[Moose]

Jak miauczę to kot się niepokoi i też miauczy

[braza]

Nie chce mi się wyć .... nic mi się nie chce! Ciekawe kiedy znowu zachce mi się chcieć?

[Agduś]

Moje koty są odporne na nasze miauczenie. Czasem lubią sobie z nami pogadać, zwłaszcza Carmen chętnie nawiązuje dialogi, ale kiedy gadamy głupoty, to spadają i pozwalają nam się wymiauczeć.

 

Braza, a ja sobie dzisiaj zawyłam i od razu lepiej mi się zrobiło.

 

Jeszcze cztery razy muszę wstać rano i... ferie!!!

Właściwie to jutro muszę wstać z powodu własnej głupoty Magda ma na trzecią lekcję, bo religię mają na dwóch pierwszych. Weronika samowystarczalna (znaczy na pewno by zaspała, korzystając z okazji), a Małgo mogłaby do szkoły nie iść, bo po drugiej lekcji i tak ją zwalniam, ale jakieś poczucie obowiązku mi kazało jednak zapowiedzieć, że na pierwsze dwie lekcje idzie.

[braza]

Nie skomentuję tego ostatniego zdania przez wrodzoną grzeczność i kulturę ....

 

 

A teraz uwaga ......................................... Urodziła się nasza sunia

[Agduś]

Dziękuję za grzeczność.

Gratuluję suni, jej rodzicom naturalnym i przyszłym rodzicom adopcyjnym!

Masz zdjęcia?

I jak będzie miała na imię?