Komentarze do Brazowego Uroczyska

[DPS]

Tolu - gdybyż można było się zamienić, podzielić jakoś po równo...

U nas chwilami nadmiary słońca i bezchmurnego nieba.

[wu]

DPS-ia to ja Ci hurtem wysyłam i TAR-ci deszczyk ode mnie już w desperację popadam z nadmiaru wilgoci:( w ogródku nie zrobisz, pi pi pi mszyc od zarąbania na wszystkim i popryskać nie ma jak bo gówniany ustrój spłukiwać trzy razy dziennie trzeba:mad: słońca mnie trza:( dzisiejszą kradzież u siostry popełniałam między kroplami deszczu:mad: a kiedy posadzić

[Arnika]

WUsia nie marudź... posadź w sztormiaku...

Ja dziś skosiłam pomiędzy kroplami deszczu... nie było łatwo.. ale dałam radę.. baaa leciałam kosiarką dwa razy bo nie dawała rady kosiarka... raz przeleciałam a potem drugi raz... jak kończyłam to deszczyk majowy mnie pokropił..

[wu]

póki co posadziłam w taczce:rotfl: wiesz przez pierwsze kilka dni byłam nawet zachwycona deszczem bo sucho okropnie było ale jakiś umiar to powinien przez zwykłą przyzwoitość zachować i innych też uszczęśliwić a nie tylko nas i to na siłę a ja jestem uzależniona od słońca niestety:(

[wu]

a z tym sadzeniem nie takie hop siup samych orlików 10 kolorków do zadołowania i jeszcze krzaczki ognistego krzewu celem ochrony gatunkowej;) a jak się zaczyna robotę wpół 18 to się nie zaszaleje:(

[DPS]

Wusiak - jeszcze trochę i zacznę marzyć o zamianie miejsc na ziemi...

[Arnika]

Co to są krzaczki ognistego krzewu?

[wu]

a bo DPS-ia przyjedź do mnie deszczem się nacieszysz a ja do Ciebie wygrzać kości;) się o zdjęcia dopominałaś i nawet nie popatrzyłaś

[wu]

dyptam jesionolistny zwany gorejącym krzewem albo krzewem Mojżesza bo można zapalić jego olejki eteryczne bez szkody dla krzewu, poza tym cudnie pachnie latem tak cytrynowo jak upał jest ale lepiej go wtedy omijać bo pomacany może olejkami poparzyć skórę, ale jak się patrzy a nie dotyka to śliczności jest:)

[Arnika]

Masz jakieś fotki? pierwszy raz słyszę....

[wu]

u babci były piękne roślinki póki koło nich chodziła ale odkąd przestała to ogród zaczął dziczeć i zarastać a mój szwagier z kosą wpadnie i po ptakach:( skosi jak leci i zanikają roślinki:( co się da systematycznie zależnie od pory roku kradnę i do siebie przesadzam coby ocalić od zagłady:(

[wu]

taka z neta bo biały ma pączki póki co a ten drugi jeszcze nie

 

http://eholiday.smcloud.net/krzewy/ogrodnik/dyptam_jesionolistny1.jpg

[Agduś]

Polska kawałkami stepowacieje, niedługo będziemy mieć tam mnóstwo trawy i antylopy, gazele, dzikie konie...

 

Wusia, łączę się z Tobą w bólu. Nawet nie próbuję czegokolwiek robić w ogrodzie. Nie chce mi się przebierać w ogrodowe ciuchy, rozgrzebywać czegoś i po piętnastu minutach uciekać do domu, żeby się umyć, przebrać i poczekać godzinę na kolejne pół godziny bez deszczu!

[wu]

wiesz Aguś jakbym miała czas od rana to jeszcze ale jak się przywlokę do domu wpół 17 albo później to już w ogóle nie mam się za co brać

[Agduś]

A mnie się nawet od rana nie chce. Nie cierpię takiej poszatkowanej roboty - albo coś robię od początku do końca (roboty lub czasu) albo nie robię wcale. Howgh!

Andrzej dzisiaj bohatersko trochę bez deszczu, trochę w deszczu, skończył układać opaskę wokół domu z kamienia. Zostało jeszcze na ognisko.

[wu]

mój mąż dzisiaj został bohaterem w ogrodzie i wystrzygł elegancką fryzurkę swojemu 5-cio kulkowi:rotfl:

[TAR]

co to jest pieciokulek, kojarzy mi sie zgola dziwnie:lol2: jeszcze sam sobie wystrzygl:p:rolleyes:

[wu]

u mnie na tej fotce pierwszej w tle widać takiego wygolonego iglaka co ma gołe pniaczki zakończone kulkami;) no i jest tych kulek pięć taki mu się marzył i mu kupiłam w zeszłym roku i całą zimę obgryzałam paznokcie czy się przyjmie bo to bardzo duży egzemplarz był, na szczęście się przyjął i wracam dzisiaj z pracy a tu 4 ogolone jak u najlepszego fryzjera a 5 kudłata bo mi monsz zostawił cobym porównanie miała:rotfl:

[TAR]

nad morzem pogda jak malowana, slonce swiecilo caly dzien. 19 w porywach 20 stopni. Teraz zaczelo padac i ma tez padac jutro, dla mnie bomba. i sie dolacze do towarzystwa - tez nie moge nic robic w ogrodzie ale ze wzgledow zdrowotnych. nic to, na razie ciesze sie pogoda i tym ze ogrod pieknie zarosl, na chwasty nie ma na szczescie miejsca, bo gdzie sie dalo pozadrnialam a wczesniej juz kora byla. te chwasty, ktore rosna czasem ogarniamy przy spacerowaniu a to co zostaje niech na razie rosnie. Wusia zaczely kwitnac drzewiaste jutro wstawie foty na picasie dzis juz mi sie nie chce, zaraz zamykam lapka i zmykam

[wu]

ja Ci u siebie kulka wrzuciłam bo tam widać nie było;) jeszcze przed fryzjerem:rotfl:

 

aaaaaaaaaaa to już mi na jutro ślinka cieknie:hug: