Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Moose]

Chop dziś olewał wieczorową porą

Ciepławo było...

[DPS]

Dzień dobry, przyszłam sprawdzić czy już wstałaś!

O matko, dobra, sama wyjdę, no...

[Arctica]

No ale tera to chyba wstałaś, coooo????

[Moose]

śpi jak bóbr...

[braza]

Wstałaaaaam.... wczoraj nie podlewałam, nie chciało mi się....

[Arctica]

no to...

 

DO SZLAUCHA!!!

 

[DPS]

A może jednak...? Podlało samo...?

[braza]

E tam podlało, musiałam wspomóc Cały dzień pochmurno i chłodno i dżówno!!

[Arnika]

U mnie od ponad godziny burza i leje...

[jamles]

U mnie od ponad godziny burza i leje...

widziałem jak się błyskało, nie sądziłem, że to za granicą jest

[Agduś]

Czekam na deszcz. Chłodniej jest, ale padać nie chce. Pewnie kiedy zacznie, to nie skończy przez dwa tygodnie.

[EZS]

JA też. Już wczoraj nie podlałam, a tu... gucio. Nie spadła nawet kropla.

[Moose]

Leje... spacer diabli wzięli...

[TAR]

my wczoraj podewalismy przez 3 godziny to moze dzis cos spadnie chmury burzowo deszczowe ale kto wie czy cos z tego kapnie:cool: mojemu trawnikowi i tak to nie pomoze, juz jest zoltym siankiem

[Arnika]

Polała i to solidnie.....

Chwasty teraz fajnie wychodzą...

[TAR]

nooo i wyszlo pieeeeekne slonce, jak to u nas w czerwcu

[Arctica]

Tarcia olej to!

 

Szlauchem:lol:

[DPS]

Ja póki co zadowolona z pogody, byle nam nie wysuszyło za szybko.

Dzisiaj fajnie było, chociaż chłodno.

Ale przynajmniej tej lampy nie było, ziemia nie schła.

[Moose]

Brazuniu, co tam...????

[Agduś]

Wciąż czekam na deszcz, ale nie podlewam. Upału nie było, ale sucho jest. Deszczu nie zapowiadają, więc pewnie jutro za szlauch trzeba się brać. Wczoraj pociągnęłam Roundupem w żelu chwasty na kwietniku. Po tym poprzednim smarowaniu część padła, ale nie wszystkie. Może za cienko smarowałam? Tym razem nie żałowałam im, szczególnie serdecznie potraktowałam podagrycznik. Może go wreszcie szlag trafi?