wu 31.08.2015 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 co tez szczerze czynię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 31.08.2015 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Nic nie widziałam, gdyż mnie się NIE OTWIERA.... MAM DOŚC BRAKU INTERNETA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 31.08.2015 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Podłoga piękna. Nie zazdroszczę, uwielbiam taką ... u kogoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 31.08.2015 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2015 Moja sąsiadka ma taką na całym parterze - od drzwi wejściowych! No, podobną, bo z większych płyt. I zawsze czystą! A psa mają! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 01.09.2015 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 tez mam biala w obu lazienkach i dwa biale psy:cool:, niedawno doczyscilam fugi, sa teraz naprawde biale i to bez zadnych renowatorów:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.09.2015 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 NOooo... Taka podłoga jak lustro.., w spódniczce do niej tylko wejść... Piękna jest Nie wiem ile kosztuje dziecko 1 września.. no bo ja żeby mniej bolało kupiłam książki (cały komplet nowy, bo nie mam dla mojego używek) w lipcu przed wyjazdem na wakacje... Teraz w biedronce dokupiłam tylko kilka zeszytów... No i ja to bym chciała mieć wydatki dla studenta.. nauka to najlepsza inwestycja w dziecko, jednak, mój młody nie będzie mógł nigdy być studentem.. więc proszę nie narzekajcie... Braza.. Ty chyba nie masz jeszcze palpitacji serca, że jest 1 września.. ;)po raz pierwszy od wielu lat śpisz jeszcze , albo pijesz kawę z fajką na tarasie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.09.2015 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Nooo, podłoga przepiękna, u kogoś. Nie mam wątpliwości, że reszta będzie równie przepiękna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.09.2015 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Arnika, ja nie narzekam, w końcu wiedziałam, co robię tych 19 lat temu i jeszcze dwukrotnie nieco później.Książki też starałam się zazwyczaj kupować przed wakacjami, ale chyba przez to zamieszanie z bezpłatnymi podręcznikami w tym roku nie było spisu książek na stronie szkoły przed naszym wyjazdem. Chwilowo w tym roku lżej, bo nie trzeba kupować najdroższego kompletu czyli tego do liceum. Odbiją sobie to na nas za miesiąc, kiedy Weronika się dowie, ile podręczników, skryptów i innych takich będzie musiała nabyć. A pewnie tanie nie będą. I co się dziwić, że tak powszechną praktyką jest pospolita kradzież polegająca na kserowaniu? Rok szkolny oficjalnie rozpoczęty. Nawet udało mi się załatwić to i owo z zajęciami dodatkowymi. Wyszłam z domu na chwilę i wróciłam ledwie żywa! Zrezygnowałam ze wszystkich ambitnych planów i zaległam. Upał jest koszmarny! Lecę sprawdzić, czy jutro ma być chłodniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 01.09.2015 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 tak z ciekawosci, kserowanie wychodzi taniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.09.2015 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Chyba tak, skoro wszyscy kserują. Nie wiem, bo ja nie kserowałam masowo. Lektury wypożyczałam albo czytałam w czytelni, jeżeli nie wypożyczali, dużo też miałam w domu. Podobnie podręczniki. Wybrałam kierunek, który studiowały mama i ciocia w czasach, kiedy książki były relatywnie tanie, więc je kupowały. Oczywiście też czasem coś kupowałam. Ksero było wtedy dość drogie, bo się dopiero upowszechniało (taka stara jestem).Teraz podobno wszyscy kserują. Ksero staniało, książki podrożały. Z niektórych potrzebne są pewnie tylko rozdziały. Legenda głosi, że ponoć niektórzy wykładowcy, żeby "zachęcić" studentów do kupowania ich skryptów stosują różne niezbyt uczciwe metody, jak na przykład składanie autografu w nowym egzemplarzu podczas wpisywania zaliczenia do indeksu (wtedy nie da się kserować). No ale to już inna bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.09.2015 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 TARcia.. niektórych tytułów tak... Nie chciałam aby tak Agduś zabrzmiało, że narzekacie... chmmm tak jakoś wyszło mi klikanie..., że ja to bym chciała mieć takie wydatki na studenta.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.09.2015 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Wiem, wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 01.09.2015 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 Teraz podobno wszyscy kserują. Ksero staniało, książki podrożały. Z niektórych potrzebne są pewnie tylko rozdziały. Legenda głosi, że ponoć niektórzy wykładowcy, żeby "zachęcić" studentów do kupowania ich skryptów stosują różne niezbyt uczciwe metody, jak na przykład składanie autografu w nowym egzemplarzu podczas wpisywania zaliczenia do indeksu (wtedy nie da się kserować). No ale to już inna bajka. Pracowałam parę lat w biurze. Taki podpis to nic nie znaczy, na ksero w ciągu kilku sekund idzie go zlikwidować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 01.09.2015 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 TARcia.. niektórych tytułów tak... .. wybaczcie moj sceptycyzm nie chce mi sie w to wierzyc. Moze taniej rozdzial ale cala ksiazke na pewno nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.09.2015 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 uwierz ja rok temu kserowałam całą książkę. Do specjalizacji mi była potrzebna a dodruku akurat nie było. Ale gdyby był, to i tak pewnie bym skserowała, wyszło połowę mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 01.09.2015 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 A co byś zrobiła jak dana książka jest właśnie niedostępna...? Ja miałam w technikum zdobytą książkę do mikrobiologii.. i była to jedna z 3 lub 4 w klasie , a było nas wówczas 30 uczennic.. Lat temu masę... więc i ksera nie było. Uczenie się było mistrzostwem, pożyczaniem i przepisywaniem przez znajome znajomych na maszynie... Książka warta o wiele więcej niż można sobie wyobrazić na owe czasy.. i nikomu nawet nie przyszło wówczas , że musi być ona dostępna, że rozporządzenia, że dopuszczenia, że dostępność... taka miała być i tyle... Na studiach też było kilka takich podręczników niedostępnych.. i też było kombinowanie, i siedzenie w czytelni, albo jedna książka na 6-8 osób i wspólna nauka... bo ksero było w powijakach... Za to jakie wspomnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 01.09.2015 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2015 No akurat siedzenie w czytelni nie było takie złe. Może trochę nudno i twardo, ale za to jaka motywacja, żeby się skupić i szybko przeczytać! Nie trzeba szukać podręczników akademickich - książka do angielskiego dla szkół ponadgimnazjalnych New English File Pre-Int: Student's Book kosztuje 80,70 zł w księgarni internetowej. Strona ksero czarno-białego w punkcie ksero koło uczelni w Krakowie - 0,07 gr. Za 11,13 zł można mieć ten podręcznik, jeżeli nie zależy ci na kolorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 02.09.2015 14:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Fugi mam popielate, białych nie chciałam! Kurde, nie wiem czego Wy się czepiacie tych błyszczących powierzchni ?? Sprzatam ja codziennie po Panu Demolce, bo to i pył i piasek z butów, do tego dochodzą gnidy, które ukochały ją sobie do spania i zamjmuje mi to z 10 minut??? Czy ja o czymś nie wiem? Nie mam pojęcia jak to jest ale w tym kraju wyprodukowanie listew progowych aluminiowych w kolorze czarnym przekracza możliwości naszych producentów :bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.09.2015 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Kto się czepia? Na pewno nie ja. Mam białą podłogę w kuchni, łazienka przy tym to pikuś jest! Mamy zamiar sprawdzić, co będzie, jeżeli fugi, po doczyszczeniu, pomaluje się żywicą. Żywica już jest, chęci jakby są, ale na razie musimy poczekać na przypływ takiej prawdziwej ochoty do działania. Pochwalimy się rezultatami (jeżeli będzie czym się chwalić). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.09.2015 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Obejrzałam w pracy ŁADNIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.