Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

Co no weź, w końcu to Twoja ciężka praca jest!!!! Zawsze mówiłam i powtarzać będę, że ja mogę nawet klękać przed tymi, którzy umieją takie cuda robić własnoręcznie, a mało, że umieją to jeszcze Im się chce!!!!

 

Zdążyłam przed psami!! Jeszcze go wtedy nie uświniły, teraz nie wygląda już tak ślicznie ....

 

25.09 (3) (Kopiowanie).jpg

 

Nabyty drogą kupna przy okazji nabywania takąż samą drogą paneli za całe 380 zł!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Rolety wewnetrzne, i owszem, aż takie drogie nie są pod warunkiem, że nie potrzebujesz 6-ciu. Doszłam do jedynie słusznego wniosku, że aktualnie potrzebuję w łazience i w sypialni na zicher, reszta może poczekać.

 

Nabyłam drogą kupna, gdyby Agduś umiała robić takie dywany to pewnie zamknęłabym Ją w piwnicy i nie wypuściła :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko, wierz mi. Ten stary dywan jest teraz na górze, wyprany wczoraj. Na pewno nie może to być dywan tzw. shaggy ... zaczyna śmierdzieć po 3 miesiącach i trudno go doprać dlatego nabyłam nowy na dół a stary poszedł na górę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... kubraczek dla królika, to nie jest pikuś.

 

Nooo, zima idzie:D

 

...powiem Ci z autopsji że warto bo królisie zaczapiste są:lol2:...

 

:hug:

 

Przewspaniała i zdolna bestyjo czym trzeba zasłużyc / przekupic*** na zamowienie kroliczka, w wersji marynarskiej :)

 

*** niepotrzebne skreslic

 

:lol2:

 

Pozdrawiam serdecznie:)

 

... ja podziwiam króliki jedynie platonicznie, bez potrzeby posiadania ;)

 

:(:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie mam. Głównie dlatego, że trudniej odkurzać, niż podłogę i podłoga się pod dywanem bardzo niszczy (piach wyciera). Ale lubię dywany. U kogoś. I nawet u siebie, jakbym umiała wyrzucać rzeczy. Ale nie umiem. Więc przezornie nie kupuję :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W blokowisku miałam wszędzie wełniane na podłogach.. w dużym pokoju i u Emila były cudne Marokańskie z grubaśnej wełny.. ale podczas przechowywania w garażu u znajomego.. myszy podgryzły ciut i zawilgły.. poszły na hasiok...

Teraz mi nie żal.. odkurzaczem przelecę, potem mopem, czysto mam, jedyny co mi się podoba (oczywiście wełna) to jest na zamówienie w koniczynki i za ponad dwa tysie.. więc nie mam, i jakoś dobrze mi z tym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dużo dywanów, ale ponieważ zwierze mieszkają na zewnątrz nie ma problemu z utrzymaniem czystości.

Te kłaczki, które spadną czasem z koty dają się dobrze odkurzyć specjalną szczotką do kłaków.

A dywan wypierze się ciśnieniowo i będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz poszukam relacji z tego tulenia.

 

Braza, dywan piękny (był?)! Przyjemnie się będzie grało w karty z nim pod nogami. I więcej miejsca do leżenia podczas oglądania Lostów (to dla dzieci i psów).

 

W łazience, moim zdaniem, wygodniejsza od rolety jest plisa, zwłaszcza taka z możliwością zasuwania od góry i od dołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A my mamy podłogówkę, co sprawę dywanów załatwia odmownie. W mieszkaniu mieliśmy wykładziny dywanowe w pokojach. W tzw. "dużym pokoju" była bardzo ładna i nietania, jasnozielona o lekkim srebrnym połysku. Do czasu - bardzo szybko "się" poplamiła i straciła urok. W dziecięcym była żółta w jakieś zwierzątka - na niej nie było tak widać plam, a może było ich mniej. Dywany i wykładziny fajne są, miękkie, ciepłe przytulne... Jeno przy zwierzach w domu mało praktyczne.

Na dole (wejście, salon, kuchnia) w ogóle nie wyobrażam sobie żadnych dywanów - toż samo utrapienie by było! W ogóle nie dopuszczam myśli, żebym nie mogła wpuścić gości w butach, czy sama wejść w butach do tych pomieszczeń. Na górze? W naszej sypialni - owszem, mogłaby być, ale nie pod łóżkiem, bo łatwiej spod niego wymieść niż odkurzaczem dotrzeć. Ewentualnie dywaniki małe. U dzieci? Biorąc pod uwagę, jak wygląda u nich podłoga pokryta linoleum, to wolę nie wyobrażać sobie, jak wyglądałyby dywany! Wystarczy, że mają małe włochate dywaniki koło łóżek (teoretycznie, bo w praktyce jeżdżą po całych pokojach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...