Komentarze do Brazowego Uroczyska

[DPS]

Zajrzałam!

[braza]

Cieszę się!

 

Moje koty polują i na myszy i na ptaki! Taka już natura kotów, nie będę z tym walczyć!

 

Od samego początku mieszkania tutaj, czyli w domu wolnostojacym z założenia nie wyprowadzałam psów! Miałaś dość ubierania się i schodzenia z 4-go piętra o różnych porach! A że raz na jakiś czas trzeba te produkty przemiany materii pozbierac no to co? Nie przeszkadza mi, w zamian mam święty spokój!!!

[Agduś]

A ja bym chętnie amputowała kotom instynkt łowiecki. Żal mi ptaków i jaszczurek, a zatruta mysz prawdopodobnie zabiła Kaja.

[braza]

Nie da się niestety. Osobiście wpadam w totalną panikę, gdy któraś z moich koci za długo nie przychodzi do domu ...

[Agduś]

Nie wypuszczam ich na noc. Andrzej się ze mnie śmieje i wciąż mnie uświadamia, że koty to nocne stworzenia, a ja mu tłumaczę, że mogą być nocne w domu. No bo kto je w nocy wpuści, kiedy sobie przypomną, że są po niewłaściwej stronie drzwi?

[Moose]

A ja myślałam, że moje lenistwo jest najmojsze...

Jednak nie...

[DPS]

Nasze lenistwo jest najnaszsze!

Tyż musimy sprzątać produkty przemiany Karusiowej materii, ale to furda.

I też co rano rosnący niepokój, jeśli kota za długo nie przybiega na michę.

No ale - to jest gospodarstwo, w stodole jest zboże i warzywa, a zatem są myszy.

Kot jest potrzebny po to, aby ograniczać ich populację.

[braza]

Paskudny dzień - pogodowo. Mżawka, zimno, szaro ale w duszy, jakos przeżyłam! Podobno jutro ma byc ładniej - oby!! Zamówiłam gnidom porządne szelki teraz już mogą legalnie z nami jeździć ... no dobra, starsza gnida jeździła legalnie, młodsza nielegalnie!

Nawet prezenty zamówiłam, a co!!!!!

[Moose]

U nas względnie beło ale czasu nie mialam i spacer jeno wirualny mnie został...

[wu]

nie bałdzo wiem na czym wirualny spacer polega ale musi fajnie było:lol2:

[braza]

Ja wirtualnie spacerowałam po sklepach .... po lesie jeszcze mi się nie udało, muszę więcej zdjęć porobić

[Moose]

Gruby niezbyt szczęśliwy ale właśnie się zmówiliśmy z Sołtysem na dłuższy wypad w sobotę

[braza]

Jeśli Szanowny dotrze do domu w tym tygodniu to w przyszłym wieziemy gnidy do Perły .... A niech sobie pośpiewają: "Morze, nasze morze ..." !

[Moose]

Podobno do połowy grudnia ma być przyzwoita pogoda

[TAR]

nam by sie przydalo troche slonca, dodatnich temperatur i wiatru co by szybciorem lawy poschly i mozna bylo fundamenty robic i stan zero jeszcze do swiat zamknac:wiggle:

[wu]

się potrzyma coby pod choinką domek stał

[braza]

Jeśli o mnie chodzi też nie mam nic przeciwko łagodnej pogodzie przynajmniej do połowy grudnia!

[Agduś]

Jestem za. I tak przed świętami na narty się nie wybierzemy.

Paskudnie dzisiaj było, więc kolejne dwie poduszki wykończyłam. Jak widać, taka pogoda ma swoje plusy dodatnie.

[braza]

Plusy ujemne też ... spałam na stojąco !

 

 

 

 

 

 

 

Nie moge, nie wytrzymam .... Q81726jego mać co ta pislamowska banda wyprawia??????

[Agduś]

Braza, no ja Cię proszę! Spać muszę iść, bo jutro pobudka o niechrześcijańskiej porze, a Ty mi ciśnienie zaczynasz podnosić?

Teraz to mnie głównie jedno interesuje - czy zdążą zlikwidować gimnazja przed 2017 rokiem. Ja chcę, żeby Małgo poszła do gimnazjum! Nie chcę, żeby kolejne moje dziecko było króliczkiem doświadczalnym! W dodatku musiałaby brać udział w nieprzygotowanym eksperymencie na żywych organizmach. Eksperymencie, którego efekty jego autorzy mają głęboko w dupie. Którego celem wcale nie jest poprawa czegokolwiek (gdyby taki był cel, wszystko zostałoby dokładnie przemyślane, zaplanowane, przygotowane, byłyby programy i podręczniki, a jest wielkie gówno), a jedynie ZMIANA. Nieważne jak byle była ZMIANA - ulubione słowo obecnej waaadzy.

Wiecie co, ja chyba zaproponuję Małgo nauczanie domowe, jeżeli ta debilna zmiana wejdzie w życie. Program będzie napisany na kolanie, nie będzie podręczników albo będą szajsowate i pełne błędów, to po ...j miałaby do szkoły chodzić????

Q..., jak ta bogobojna partia źle wpływa ma moją kulturę słowa...