Szanowny Pan 06.02.2016 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2016 BrazaTe grzejniki na raty znaczy 2 w ciagu roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.02.2016 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2016 No masz! A tak fajnie było, gdy Szanowny nie miał odbiorników internetu ... Pogoda świetna no i .... pogięło mnie. Najpierw polazłam z gnidami Dziwnym ale i szczęśliwym trafem leśni autochtoni tez odczuwają piękną pogodę i trzymali się z daleka więc starsza gnida nie odstępowała nas na krok. Po powrocie otworzyłam sezon tarasowy ... tak tak!!! Jeszcze prowizorycznie, bez stolików, w bajzlu ale bez rękawiczek mogłam trzymac kubek z kawą! No i tak siedząc i popijając kawę dostrzegłam (chociaż bardzo się starałam, żeby nie) przydomowy bajzel. Jakiś czas udawało mi się go ignorować ale w końcu nie dałam rady! Wszystko przez słońce! Sprzątnełam przy czynnym udziale gnid! Z rozpędu złapałam sekator i poobcinałam krzewy z tego, co wydało mi się zbędne. I spojrzałam na duże okno .... To był błąd! Od co najmniej listopada nie myte ... No dobra, wzięłam taborecik, miske z wodą i octem, ściereczki i do boju. I wiecie, co mnie najbardziej wkurza? Nie to, że nie usiadłam i nie poczekałam aż mi przejdzie! KOTY!! Koty mnie wkurzyły!! Siedziały księżniczki po drugiej stronie okna patrząc na mnie spod przymrużonych powiek, jakby na coś czekały a w końcu zaczęły zieeeewaaaać! No nudno im, psia krew było! To co, miałam spaść z taborecika dla ich przyjemności??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.02.2016 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2016 Mogłaś się postarać i coś im zatańczyć przy tym myciu!Ja też spojrzałam w nasze okna pod słońce. Przypomniałam sobie, że późną jesienią je myłam. Oczywiście brudne są niemożebnie, ale ja doszłam do zgoła innych wniosków niż Ty - mianowicie stwierdziłam, że totalną głupotą było mycie ich jesienią, bo wyglądają DOKŁADNIE tak samo, jak przed myciem. No to na ki wuj je myliśmy? Przecież, gdybyśmy tego nie zrobili, nie byłoby widać żadnej różnicy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 07.02.2016 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2016 no popatrzcie, ja też spojrzałam dziś na okna Ale wnioski miałam jeszcze inne. Jeszcze za zimno, poczekam, aż będzie ciepło to umyję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 07.02.2016 19:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2016 No i wychodzi Wasza wyższośc nade mną! Dla usprawiedliwienia dodam, że umyłam je tylko z zewnątrz, wewnątrz już mi się nie chciało i nadal radośnie są upaćkane! Tańczyć?? Ja o zycie walczyłam na tym taboreciku!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 07.02.2016 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2016 A co? Taborecik tańczył?Było na trzeźwo okna myć. Chociaż Twój stan by wyjaśniał podjęcie tak ekstrawaganckiej decyzji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.02.2016 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2016 tez popatrzylam na okna, brudne ale nie moje to nie myje:lol2: u nas bylo dzis tak cieplo i slonecznie ze wywalilam pranie na balkon - wyschło. no i zakrecilam ogrzewania i otworzylam okna tak cieplo bylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 07.02.2016 21:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2016 Wróciłam z wyjazdu i poszłam na spacer, więc goopoty mię po łbie nie łaziły... Okna umyję jak będzie ciepło... a na razie odpoczywam przed kominkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 08.02.2016 11:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Mi juz też przeszło, wewnątrz sa nadal upaćkane! Taborecik tańczył, cholera wie dlaczego ... aaaa może dlatego, że na pozostałościach kreciej roboty stał a było tych pozostałości sryliad! Zamówiłam obrożę! Po ostatnim wyczynie moich gnid mam dość! Jak mnie młoda wku...rzy to i drugą zamówię!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 08.02.2016 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Może młoda będzie brała przykład z grzecznego (w obroży) starszego brata? Nasze okna dłuuuugo poczekają na mycie. Na razie nie jestem w stanie wybaczyć im tej niewdzięczności! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 08.02.2016 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2016 Obadwa zwiały...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.02.2016 16:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 No obadwa poszły! Starszy wrócił za chwile w sumie a młoda mi się zapodziała - pewnie szukała starszego. Myślałam, że mnie szlag jasny tam trafi!!! Obroża juz wysłana, będziemy ćwiczyć i faktycznie jest szansa, że jak starszy nie ruszy w długa to i młoda nie będzie miała powodu. Tak pięknie było w niedzielę a dzisiaj ... Zimno, ponuro trochę po południu przyświeciło słoneczko. Wiem, ze zima ale nie mogę sobie pomarzyć, że jakoś to się w końcu ustabilizuje? Wiciokrzew listki ma! Młoda zaliczyła anatomię, na wyniki z chemii czeka cała w nerwach. Została zoologia ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 09.02.2016 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 A Gruby wczoraj znów kulał... i łapę mi podstawiał, że go boli... obmacałam, obejrzałam i prawie obwąchałam dokładnie ale postanowiłam poczekać do dziś a nie w panice vetce doopę truć i dziś nastąpiło cudowne ozdrowienie , pewnie znów przy szaleństwach źle stanął... ciężkie to i niezgrabne a jak zaczyna hasać to bez ograniczeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.02.2016 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Anatomii gratuluję, nerwów współczuję (ale cóż - takie życie studenta), za zoologię mogę jeszcze potrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.02.2016 23:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2016 Ano widzisz Osico, ile by się człowiek nie natłumaczył to i tak do bani. Cmoknij hrabiego. Agdus, trzymaj w piątek.\U Was w porzadku? Z tego co oglądałam w tefałenie to tam u Was nieciekawie jest ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.02.2016 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Znaczy, że czemu nieciekawie? Nie oglądałam tefałenu.Trochę nieciekawie, bo ten halny był strasznie pechowy - jedno zabójstwo, jedno samobójstwo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 10.02.2016 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 I to mi przypomina znajomą we Wrocławiu podczas powodzi. Cała Polska żyła "czy uratują i co zaleje" a znajoma pisała sprawozdanie i nosa z domu nie wychylała nie mówiąc o Tv. Jak zadzwoniłam z pytaniem, co u niej, stwierdziła, że nudno ale już kończy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 10.02.2016 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 No nie, ja halny zauważyłam. Nasza koleżanka w dniu, kiedy zalało Opole, wyszła spokojnie rano na przystanek i czekała na autobus. Mieszkała na dalekim Zaodrzu, które zostało odcięte od reszty miasta, bo Odra zalała bliskie Zaodrze. Ale Ela o tym nie wiedziała. Stała więc na tym przystanku i się dziwiła, że autobusy nie jeżdżą w żadną stronę, nikogo oprócz niej nie ma na przystanku, a przechodnie dziwnie na nią patrzą. W dodatku tłum zgromadził się po drugiej stronie ulicy i patrzył w dół na osiedle (tam jest skarpa). W końcu ktoś się zlitował i poradził jej, żeby też spojrzała w dół ze skarpy, bo autobus i tak nie przyjedzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.02.2016 13:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2016 Scena, jak z III. części "Indiana Jones"! Pytałam w kwestii, czy Was za bardzo nie wymiąchało w tym wietrze ale widze, że okey i to mnie raduje Przyszły lustra...i chętnie bym je pokazała ale mi Murator mówi, że założenie grupy nie powiodło się ... Kufa, ja nie chcę zakładać żadnej grupy, ja chcę tylko wstawić jedno zdjęcie!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.02.2016 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2016 Nie, u nas wiało, ale nie jakoś koszmarnie. To bliżej Tatr się działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.