braza 11.05.2016 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2016 Cholera jasna, zmniejszyłam, maja po 280-320 kb i nadal mi wrzeszczy o grupach. Toż kilka dni temu normalnie weszły! Szlag mnie trafi!!! Ewa, podeslij mi proszę na priva swojego maila, nie mogę się doszukać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.05.2016 13:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 No jaja! Dodanie zdjęć z komputera w Firefox - niepowodzenie Dodanie zdjęć z komputera w IE - niepowiedzenie Zainstalowałam Operę .... Tak się bawi "rasa" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.05.2016 13:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 I szelki dla Ewy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.05.2016 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Braza jestes zadowolona z tabletki na kleszcze? Ja chyba tak, wczoraj na bialym znalazlam 2 wbite ale niezywe same sie odklejaja i nie sa napompowane krewą. Za to po kazdej wycieczce do lasu duzy bialy z zywymi wraca - a ja juz sie drapie brrr, kleszcze mnie obrzydzaja. i nie wiem czemu te obrzydliwce atakuja tylko duzego bialego, na malym nigdy nie znalazlam - moze on ma tak wredny charakter ze nawet kleszcz go nie rusza:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.05.2016 15:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Z tabletek jestem bardzo zadowolona. Zauważyłam dokładnie to samo, co Ty: nawet jeśli jakiś jest, to zabity na śmierć i suchy - no nie pojedzą! Nie znoszę tych małych, wrednych krwiopijców tak jak i Ty! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.05.2016 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 A u nas kleszcze jakby odpuściły. Jest ich zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku (odpukać). Trzy koty zakropiłam, kiedy się pojawił pierwszy wysyp paskudztwa, bo wtedy przynosiły dużo. W sklepie mieli tylko trzy tubki Fiprexu, więc zakropiłam te koty, które więcej kleszczy miały. Na Gerdę nie wystarczyło. Następnego dnia kupiłam w innym sklepie inny środek, ale padało, wiec koty wychodziły rzadko, na krótko i wracały mokre, no to nie kropiłam. A później się okazało, że Gerda nie ma kleszczy, tak samo, jak inne koty, chociaż nie była kropiona. Z tych zakropionych jeszcze początkowo zdejmowałam niewpięte, łażące po wierzchu, ale coraz mniej, a z Gerdy nic. Widać smoków kleszcze się nie imają. Kropienia nie powtarzałam, a kleszczy nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.05.2016 17:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Z tabletek jestem bardzo zadowolona. Zauważyłam dokładnie to samo, co Ty: nawet jeśli jakiś jest, to zabity na śmierć i suchy - no nie pojedzą! Nie znoszę tych małych, wrednych krwiopijców tak jak i Ty! no wlasnie, ponoc tabletki zabezpieczaja przed babeszja i borelia w przeciwienstwie do kropli ktore tylko odstraszaja a i tak sie zawsze jakis wczepic potrafi i jest ochlany. mnie wkurzalo to co miesieczne kropienie i ten smrodek od kropli. do tego moje lubia zapasy uprawiac to potrafily jeden drugiemu trucizne wylizywac. A u nas kleszcze jakby odpuściły. Jest ich zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku (odpukać). Trzy koty zakropiłam, kiedy się pojawił pierwszy wysyp paskudztwa, bo wtedy przynosiły dużo. W sklepie mieli tylko trzy tubki Fiprexu, więc zakropiłam te koty, które więcej kleszczy miały. Na Gerdę nie wystarczyło. Następnego dnia kupiłam w innym sklepie inny środek, ale padało, wiec koty wychodziły rzadko, na krótko i wracały mokre, no to nie kropiłam. A później się okazało, że Gerda nie ma kleszczy, tak samo, jak inne koty, chociaż nie była kropiona. Z tych zakropionych jeszcze początkowo zdejmowałam niewpięte, łażące po wierzchu, ale coraz mniej, a z Gerdy nic. Widać smoków kleszcze się nie imają. Kropienia nie powtarzałam, a kleszczy nie ma. my codziennie w lesie na spacerniaku i codziennie te szkarady z bialasow sciagam, chociaz w ub. roku bylo zdecydowanie ich mniej, bynajmniej u nas, niusie byly kropione i zaden kleszcza nie przywlokl a w tym roku non toper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.05.2016 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Wooooodaaaaa! Normalnie słyszałam to słowo wykrzykiwane przez całego Tyriona - od czubka nosa po koniec ogona! Tarya jakoś specjalnie zachwycona woda nie jest ... jeszcze .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.05.2016 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Czy Wy widzicie zdjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.05.2016 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Widzę zdjecia. Najbardziej mi się podoba to z Tobą - tak się świetnie upodobniłaś! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 12.05.2016 22:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2016 Kamuflaż to podstawa!Cieszę się, że zdjęcia widać bo żeby je wrzucić musiałam zainstalować Operę, bez niej ni diabła! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 13.05.2016 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 zarąbiste zdjęcia Brazunia i psy piękne i właścicielka małolata tyż ale na myśl o porządkowaniu tych futrzaków po takiej zabawie rozbolały mnie ręce:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 13.05.2016 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 Mnie rozbolała głowa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 13.05.2016 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 Zdjęcia widzę ....najbardziej podoba mi się trzecie Wg mnie futrzaki się same obsłużyły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.05.2016 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 No, trzecie jest najlepsze! A moje największe futro wykazuje już, niestety, wyraźne oznaki nadejszłej starości. Na spacerze nawet podbiegnie sobie, na początku skacze z radości, wytarza się w trawie, a potem to już spokojnie człapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.05.2016 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2016 Wusia, rozmiękczyłaś mi serce ta małolatą Dziękuję, dziękuję .... i z przykrością stwierdzam, że z bliska to już tak fajnie nie wygląda Arni ma rację - zwierzaki są samoobsługowe, zanim doszliśmy do domu były tak samo suche, jak przed! Osica, skąd ten ból głowy, jak rany?? Agduś, nawet nie wiem co powiedzieć, Emi jakoś tak cały czas wydaje mi się niezniszczalna .... Popadało dzisiaj! Nawet przez moment gradem waliło! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 14.05.2016 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Z piachu we futrze mokrym tyn ból... Chyba dobrze, że Gruś nie jest fanem wody Pada, leje, siąpi i tak dookoławojtek... leżę i z lubością oddaję się nicnierobieniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 14.05.2016 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Dziękuję za szelki. No to ja zakładam tak samo a pod pachą ma zaczerwienienie. No i teraz nie wiem, czy szelki obtarły, czy ciąg dalszy tej jej alergii tylko w innym miejscu. Będę obserwować. Dodam jeszcze, że moja psica idzie w tych szelkach, jak siedem nieszczęść. Pani jej krzywdę zrobiła. Ale do roweru od razu się przekonała i... wykorzystała. Pod górkę ciągnęłam psa! Jakim cudem schną tak szybko te twoje psy?? Moja po kąpieli w południe jest mokra do wieczora. Może ma podszerstek jakiś taki gęsty? A wodę tak samo lubi, jak Tyrion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.05.2016 21:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 Ewa, może trochę za mocno dopasowałaś...? Do jeziora mamy kawałek,a że w drodze powrotnej ganiały jak pokręcone to i wyschły i piach z siebie wytrzepały! Nigdy nie miałam z tym problemów. Próbowałam zdjęcie wstawić w Firefoxie ... ni diabła, idę do Opery ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.05.2016 21:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2016 No to próba wizualna ... I voila !!!! A pionowe zdjęcia w Operze wchodzą jako poziome .... No cuda panie, cuda!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.