Komentarze do Brazowego Uroczyska

[braza]

Mam to za sobą dopóki jakiś imbecyl nie zacznie miąchać w studiach ....

 

U mnie ma padać w poniedziałek, tyle wytrzymały to i wytrzymają do poniedziałku...chyba

[Agduś]

W studiach trudniej.

Ja mam jeszcze dużo przed sobą i się boję.

[Moose]

Nie ma się co bać... i tak zrobią co zachcą a my na to wpływu mieć nie będziemy

[Agduś]

Tym bardziej się boję!

[braza]

Leje! Od wczoraj. I chyba się z tego cieszę ....

[Moose]

Leje i u nas... się nie cieszę

[TAR]

ja troche sie ciesze ze popadalo, w zasadzie to cieszy sie pan od kopania w ogrodku. od strony wschodniej mamy tak ubita ziemie ze szpadla nie idzie wbic. a mowilam zeby tam nie jezdzili i nie robili sobie z ogrodu drogi. ale wytlumacz to durnym patalachom:rolleyes: to jak walka z wiatrakami. tak samo walczylam o porzadek na budowie

[Agduś]

Ja też się cieszę, bo podlewać nie trzeba. Padało w nocy i rano, i teraz znowu pada. Może wreszcie grzyby urosną?

[braza]

Byłam dzisiaj i stwierdzam autorytatywnie, że nieprawdą jest jakoby grzyby szybko rosły! Wczoraj padało cały dzień, mokro jak diabli a grzybów na lekarstwo. No, chyba że kurki - w końcu też grzyby....

[Moose]

Leje dalej... już chyba wystarczy...

[Agduś]

Podobno upały wracają. Do nas jeszcze nie dotarły.

[braza]

O upałach nic nie wiem, jeszcze mi ręki nie podały!

[EZS]

w mnie padało hmm umiarkowanie, dziś wcale i sucho jest znów. Upały- możliwe, ciepło dziś było. Nie chcę upałów, w pracy mam okna na zachód i można się udusić.

[TAR]

ja tam bym jeszcze troche ciepla przytulila, u nas dom wciaz schnie , panowie w ogrodzie robia a mezus dechy chce malowac.

[braza]

Poszłam znowu z gnidami do lasu - 2 podgrzybki (słownie: dwa) i kilkanaście kurek! A wilgotno jest! Ja się nie zgadzam!

 

Mam do pomalowania kątowniki na rabaty a tak mi się nie chceeee... Szanowny wraca pod koniec września to coś można by jeszcze zrobić ...

 

Bramę zamówiłam!

[Moose]

Kurek w ciul... znaczy dużo... inakszych niewiele

Nie za ciepło i nie za zimno - jam zadowolona

[braza]

Pokażę, co uczyniłyśmy z Agduś w chwili przypływu niespotykanej, jak dla nas, energii:

 

 

 

 

I zobaczcie co dostałam!

 

 

Całe dwie sztuki! Dobrze, że mam refleks amazonki, dzięki niemu udaje mi się zabrać poduszki spod psich pysków

 

I obrazek obyczajowy z dzisiejszego przedpołudnia Tyrion liczy na malinki a na co liczyła starszyzna, nie mam pojęcia ...

[wu]

fajnie zrobiłyście i poducha piękna:lol: no starszyzna liczyła na mizianie o psi pysk;)

[braza]

Raczej mu udowodniała, że jest ciekawsza i ważniejsza od malin

 

Świetnie wygląda ta tapeta! Nawet Szanownemu się podoba, a on nie kocha tapet!

[TAR]

Super wyszlo z ta tapeta. ale Tyrionek to przystojniak, piekna mordeczka