Komentarze do Brazowego Uroczyska

[Moose]

U mnie się zadomowiła od rana

[TAR]

No to małych maskotek nie należy.. dużo je... i nie tylko..

a to jakis wyznacznik jest?

[wu]

może TAR-cia dla niektórych jest ale wiesz że ja kocham u siebie wyłącznie duże rozmiary:rotfl: a w ogóle to mnie z letka drażnią takie stereotypy że jak duży pies to mu trzeba koryto jak dla świni szykować

[TAR]

[braza]

Im większy pies tym chyba jednak łatwiej wykarmić. Moje na dobę mają jakieś 40-45 dag karmy suchej. Nie jest źle, koryta nie potrzebują

 

Ta Doris to u mnie jest od kilku dni do tego kumpla śnieg zawołała

[wu]

moja jeszcze ma 50 dag ale jeszcze rośnie później będzie miała jak Twoje więc daję radę

[Moose]

Gruby kusza 3*200 gram dziennie suchego namaczanego i nie zamieniłabym go na nic mniejszego

Brazka, współczuję kumpla...

[braza]

Mało, ze kumpel Doris sie przypałętał to mi jeszcze oprogramowanie smartfona po aktualizacji siadło i nie widzi wi-fi Właśnie się naprawia, a to znaczy wgrywanie wszystkiego od nowa i utrata niektórych aplikacji... No jasna d..a!

[wu]

no ja mojego padalca też 3 razy dnia karmię bo toto żarłoczne niemiłosiernie i jakby miała jeść dwa razy to chyba w obiad obgryzłaby mnie:lol2:

[TAR]

bialasy karmie 2 razy na dzień. duzy dostaje 2 x po 55 g a mały 2x39 gr ale gdyby mogl to konia z kopytami by wciągnal nosem. mysle, ze gdybym padla to na pewno by mnie zeżarl takie toto male gowienko żarte jest;)

[wu]

no ale Twoje dwa ważą mniej niż młoda jak ją przywoziłam:rotfl:

[Moose]

AAAAAaaaa i do mnie kumpel za Dorcią przylazł...

[EZS]

Duło i śnieg padał. Fuj, rano była wiosna a wieczorem zima. Wyszłam z basenu i mokry kosmyk mi wystawał spod czapki i, słowo daję, zamarzł zanim doszłam do samochodu. No, miałam kawałek, bo tam nie ma gdzie parkować. Ale mimo to ja się tak nie bawię.

 

A molosy faflunią się?

[wu]

EZS-iu z molosami różnie bywa, moja kofana Ruda czyli leonberger się nie śliniła, czarny potwór Cara też nie, wręcz ma taki suchy pyszczek, a boki paszczy ma aksamitne jak chrapy u konia:lol: ale ona ma taką śmieszną budowę dolnej wargi że wygląda jakby jej gumkę od środka wciągnęli:rotfl: jedyne momenty kiedy się ślini to jak do weta jedzie po zastrzyku przeciwwymiotnym to nie wymiotuje ale uśliniona że trzeba ryjek wytrzeć no i jak na michę czeka to wtedy jakby kurek z wodą ktoś odkręcił tak kapie woda:rotfl:

 

ale np boksery, dogi, mastify się już faflunią

[Moose]

Gruby się nie fafluni...

Zima wróciła, skandal

Edytowane 26 Lutego 2017 przez Moose

[Agduś]

Dogi chyba nie bardzo się ślinią. Przynajmniej te, które znałam.

 

U nas wciąż przedwiośnie, chociaż ciut chłodniejsze niż było.

[wu]

u nas przedwiośnie i względnie ciepło by było gdyby nie wiało jak złe:(

[Moose]

Stopniało... wieje... jest dość obrzydliwie ale nie wiem czy w domu wysiedzę

[wu]

pewnie nie:rotfl:

[Moose]

No Gruby tak się gapi na mnie... tęsknie