Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kota koszykowa jest świetna. A takie mega pasikoniki też miałam. Raz na zawał prawie umarłam, bo byłam sama w domu i znalazłam to draństwo na ścianie w korytarzu w domu. Co ja się namęczyłam, żeby go do słoika wepchnąć. Bałam się, że ten potwór na mnie skoczy a nie chciałam go uszkodzić. W końcu szarańcza w małych ilościach może sobie żyć. Byle się nie mnożył nadmiernie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też czuję co najmniej respekt do tych zielonych potworów.

Pozostały zwierzostan dał się ślicznie obfocić :)

 

I... byliśmy wczoraj na kolejnym koncercie na żywo w radio. Tym razem piosenki Kaczmarskiego dobrze zaśpiewane przez kilkoro młodych. Jeśli posłuchacie, to gdzieś tam będzie słychać i moje rączki robiące rytmicznie klap, klap, klap....

https://www.polskieradio.pl/7/1579/Artykul/1916285,Miedzy-nami-koncert-utworow-Jacka-Kaczmarskiego-w-studiu-piosenki-Teatru-PR

Będzie za kilka dni wideo jak zmontują.

Na razie, żeby posłuchać klikamy po lewej od zdjęcia, tam gdzie gdzie czerwony trójkącik nad napisem:

"Między nami" - koncert utworów Jacka Kaczmarskiego (Studio Piosenki Teatru Polskiego Radia/Jedynka)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też przeżywałam uniesienia artystyczne, ale nie klapałam rączkami. Może dlatego, że na zakończenie wieczornicy było wspólne śpiewanie. Siedzieliśmy tak pod koniec, więc słyszeliśmy z przodu muzykę i chór uczniów, które się nawet trzymały kupy, za nami zaś i wokół śpiew publiczności, któren niestety się mijał z muzyką i chórkiem. Kiedy do tego doszło jeszcze "rytmiczne" klapanie w rączki, mijające się zarówno z chórem i muzyką, jak i ze śpiewem tłumu, to ciężko było chwilami się połapać, co właściwie powinniśmy śpiewać.

Gwoli wyjaśnienia - ja na trzeźwo nie śpiewam. Tak na wszelki wypadek i dla dobra otoczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lało i u nas... cały dzień :bash:

Byłam w Gminie i zgłosiłam kota do pakietu startowego czyli sterylizacja/odrobaczenie/szczepienie i odpchlenie :) pani w lansadach i uśmiechach poparła mnie całkowicie i mam kartblanż ;) Złapać i dostarczyć obiecałam sama w miarę możliwości:rolleyes:

Jeśli się dzikusek nie ucywilizuje to niech tam sobie żyje na tarasie... mnie nie wadzi a 2 czy 3 koty to już różnicy żadnej nie ma :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My mamy założenie, że 2 i koniec. Ale koty tego nie rozumieją i bywa, że mamy 3, a ten 4-ty przychodzi tylko się dokarmiać.

Założenie jest m.in stąd, że nie wiem jak bym w zimie spała pod większą niż 2 ilością futer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wołowina drobno posiekana :)

Rybę z moich dzikich kotów jadał tylko jeden. Wątróbki żaden nie tknął, a niektóre nawet nie chciały powąchać.

 

Pasqal skończywszy 10 lat zapałał miłością do pstrąga z grila. Innej ryby nie tyka. Spinoza w ogóle odwraca się ze wstrętem.

 

Nie przewidzisz co który lubi ;)

 

A masz klatkę pułapkę? Czy będziesz wabić? Może nabądź jakieś pudełeczko np. Animonda, albo inne równie wysokiej klasy żarełko. One są dowaniane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...