braza 16.12.2017 19:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2017 No oby... Porobię zdjęcia. Jasne, że ozdoby są dla nas, z tym pokazem do przesadziłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.12.2017 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2017 Brazuniu Wesolych Świat i ho,ho,ho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 27.12.2017 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2017 to przyszedłem na poświąteczną kawę ale chyba ktoś wypił poszukam jeszcze za choinką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 31.12.2017 18:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2017 http://5.s.dziennik.pl/pliki/3198000/3198672-kawa-900-665.jpg Jamlesik, jakże się cieszę, że jesteś. Specjalnie dla Ciebie właśnie za choinką schowałam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 31.12.2017 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2017 Kończy się jak co roku, co 365 dni (w porywach 366) i co roku robimy to samo: składamy sobie życzenia. I cudownie! KOCHANI (że się patetycznie odezwę, a co): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 02.01.2018 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2018 No i mamy Nowy ROK. Rok podwyżek Jakoś jestem ostrożną optymistyczną pesymistką, jeżeli chodzi o ten rok. Na razie mam urlop więc jest miło. jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 02.01.2018 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2018 Zdrówka Brazuniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 02.01.2018 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2018 Nie będę się wypowiadała na temat optymizmu/pesymizmu, bo jutro muszę iść do pracy, a się rozleniwiłam niemożebnie, co w połączeniu z rozpoczynającym się od jutra z przytupem gorącym przedklasyfikacyjnym okresem źle wpływa na mój potencjalny optymizm. Czemu mi się nie chciało wcześniej zabrać za pisanie zapowiedzianych testów i sprawdzianów? No wiem - bo leniwa jestem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 05.01.2018 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2018 Weszliśmy w nowe i mam nadzieję, że przynajmniej gorzej nie będzie... Córcia przesyła pozdrowienia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 05.01.2018 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2018 Gorzej to już jest, niestety, i lepiej szybko nie będzie, bo ci od "co by tu jeszcze sp...ć, panowie" działają i wygląda na to, jakby się rozkręcali. Dziękujemy za pozdrowienia i nawzajem. Nasze dziecko pierworodne pojechało już do Gdyni. Na pocieszenie miała następnego dnia trening, więc jej tak strasznie smutno nie było, kiedy wyjeżdżała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 09.01.2018 00:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2018 prosto od Malki idę za choinkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 09.01.2018 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2018 prosto od Malki idę za choinkę jakby co to kawy szukam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.01.2018 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2018 he, he, KAWY ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.01.2018 17:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2018 Siamnko Kochani (jakkolwiek eufemistycznie by to nie brzmiało...)! Kawa, proszę bardzo (Jamles, nie chcę Ci psuć radości ale...choinki już nie mam... ) S Serwuję jak za PRLu bo cofamy się się do tych czasów szybciej, niżby się wydawało...czas się przyzwyczaić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 16.01.2018 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2018 Oj, cofamy się. Niby wracamy do czasów mojej młodości, ale jakoś nie mam sentymentu. Jak tam zima, przyszła? U nas dziś pada, pada, ładnie się zrobiło i ślisko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 17.01.2018 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 znalazlam promyczek w tym wszystkim, jest nadzieja ze taka krysia od sejmowych salatek czy maly wodz sie juz nie rozmnaza swoja droga jak czytam tych wszystkich swiatlych i elokwentnych profesorów, te nasze promyczki u wladzy, to stwierdzam ze tytuł profesora mocno sie zdewoluowal. zabawni sa, chociaz chazanowi mam ochote strzelic prosto w ryj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 17.01.2018 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 A bo widzisz, jak ktoś jest mądry w temacie zawodowym, to nie znaczy, że jest mądry życiowo. Lecz niestety, ponieważ lizusostwo u nas kwitnie, to jak taki profesor słucha od doktora Wylizucha i docenta Bezmydła jaki to on jest wspaniały i mądry i złotousty, to mu się utrwala i rzutuje na życie codzienne. No i rośnie mu przeświadczenie, że cała ludzkość czeka na jego słowo na każdy temat. Zauważyłam, że ten zespół objawów pojawia się szczególnie jak ktoś już nie robi nic w nauce. Bo czynna praca naukowa bardzo szybko sprowadza ludzi do parteru a wyniki badań często udowadniają, że nic nie wygląda tak, jak się uważa. Uczą pokory. Ci, co już tylko odrywają kupony szybko zapominają o tym i stają się wszystkowiedzący Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 17.01.2018 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 i zlotousci cos w tym jest zauwazylam tez modny ostatnio "zawod": ekspert (niewazne od czego ale ekspert:lol2:) nasza wladza ma szczegolne do nich upodobanie:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.01.2018 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2018 I jeszcze „specjalista” ;( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.01.2018 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2018 (edytowane) Najzabawniejsze jest, kiedy oficjalną ekspertką od spraw wierności małżeńskiej, staje się dwukrotna rozwódka żyjąca w trzecim związku. Nie żeby mi to jakoś specjalnie przeszkadzało, dopóki ta pani nie zaczęła mówić innym, jak mają żyć, żeby ich związki były trwałe, chrzanić o wartości uświęconego związku małżeńskiego, uczciwości, zasadach moralnych (oczywiście płynących z jedynie słusznej religii) itp. Mam nieodparte wrażenie, że większość aktualnie wyświęconych "ekspertów" ma podobne kwalifikacje, bez względu na dziedzinę, w jakiej się wypowiadają. Ostatnio na ten przykład wyżej wymieniona pani zaczęła opowiadać o antykoncepcji hormonalnej. Oczywiście jest zła, nieskuteczna itd., jakbyście nie wiedzieli. I niszczy małżeństwa. Ciekawe, czy to z własnego doświadczenia... Edytowane 19 Stycznia 2018 przez Agduś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.