braza 20.09.2018 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2018 Ewunia, 6 będziemy już w Krynicy Górskiej, Szanowny zrobił mi niespodziankę. Będzie Karla to spokojnie możesz zrobić przerwę w podróży choć mi smutno, że się z Tobą nie zobaczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.09.2018 09:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Września 2018 Piszę na raty bo z tableta a ta cholera urywa mi posty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 21.09.2018 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2018 Eee, ja chciałam ciebie a nie Karlę No nic, trudno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 23.09.2018 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Września 2018 Za to ja będę się cieszyła towarzystwem Brazy i Szanownego Pana, którzy wpadną do nas po drodze, o czym wiem już od dawna, ale brałam udział w spisku i musiałam trzymać gębę na kłódkę. W dodatku idealnie się wstrzelili w mój pierwszy wolny weekend w tym roku szkolnym. Wolny, wolny, wolny!!! I za skarby nie dam sobie nic wtedy wcisnąć, choćby mnie mieli z roboty wywalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 30.09.2018 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2018 No to macie fajnie. Niesiety jadę do tego szczecina służbowo, więc terminu nie wybieram. A jak rozumiem Brazie Uć nie po drodze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.10.2018 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2018 Raczej nie po drodze, bo wracać będą autobusem z Krynicy do Szczecinka. Za to u nas posiedzieli dzień dłużej niż było to w pierwotnych planach. Połaziliśmy po Krakowie, zaliczyliśmy mnóstwo schodów i podejść, bo to i na Hejnalicę wleźliśmy, i na Wawel, i smoka odwiedziliśmy w jamie, i na Kopiec Kościuszki się wspięliśmy - a to wszystko pierwszego dnia! Był też spacer po Niepołomicach, zajęcia w podgrupach (szoping albo spacer na Kopiec Krakusa), kino (Kler) i mnóstwo gadania. A do tego degustacja rodzimej (ogródkowej) produkcji kiwi oraz różnych nalewek domowych. Dzień krócej było by zdecydowanie za krótko! Czymcie kciuki, bo na wycieczkę szkolną w góry jutro jadę - pogody mi trza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 19.10.2018 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2018 Se pogadałam ze Stańczykiem. Mamy podobne poglądy. Próba laptopa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 19.10.2018 22:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2018 Udana próba. Gratuluję.Ciekawe, na kogo pojutrze, a nie - to już jutro - zagłosowałby Stańczyk. Mógłby coś podpowiedzieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.10.2018 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2018 Mogłoby niektórym być całkiem nieśmiesznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 10:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 Chyba się domyślam, na kogo by głosował. To w końcu był bardzo mądry facet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 11:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 No to lecimy: Po prawie 11 godzinach jazdy autobusem i choć komfortowym, to jednak, dotarliśmy do Królewskiego Miasta! Zgubiliśmy się lekko na dworcu, żeby nie było za łatwo ale Agdusie nas znalazły. I się zaczęło... Rynek. Hejnalica (ledwo wlazłam a mięśnie nóg mało mi wpierdeńka nie spuściły). Kopiec Kościuszki. Kawa na nim i kwaśnica w drodze powrotnej. Wawel. no zlazłam się po zbóju ale warto było! Fotoreportażyk... Z Hejnalicy Z Kopca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 I Smocza Jama (smok sobie odpuścił spotkanie...) A po przyjeździe do domu....takie towarzystwo W sobotę był "Kler". Pierwszy raz spotkałam się z sytuacją w kinie, że po seansie słyszałam ciszę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 I kufa z laptopa nie mogę wrzucić pionowych zdjęć, żeby były pionowe! A Krynica... No cóż... Zabudowana na każdym cm2. Samochodów miliony. Jaworzyna zadeptana, powstała na niej mała wioska z karczm. Rozumiem - popyt ale kufa...! Parkowa z ławeczkami i pontonową zjeżdżalnią... Widoki cudowne i przynajmniej trochę rekompensują ten nadmiar cywilizacji 25 lat temu to było po prostu źródełko teraz dodali "miłości". Niech im będzie, na następne 25 lat wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 11:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 Za to Muzeum Zabawek - bajka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 11:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 Cerkwiek w Powroźniku mnie rozczarowała. Spodziewałam się prawosławnego piękna a zastałam rzymskokatolicki kicz. Z zewnątrz zachowana, w środku kapiące od złota ozdóbki znane z innych kościołów Do tego żadnego bankomatu w promieniu 15 km. Doszliśmy właściwie do Krynicy i dopiero na stacji benzynowej udało się wypłacić pieniądze na bilet. A najweselej nam było gdy się okazało, że w autobusie można płacić kartą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 11:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 (edytowane) Wejście na Jaworzynę to też ekstrema, bo nogi nadal nie chciały współpracować. Dotarłam i nie umarłam więc duma mnie rozpiera 700m poniżej szczyty jest schronisko PTTK. Dawno nie jadłam tak pysznego żurku, jaki tam dali! Edytowane 20 Października 2018 przez braza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 20.10.2018 12:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 I psińco, ciąg dalszy później bo forum odmawia wstawienia zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 20.10.2018 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2018 Byłam w Krynicy jakieś 30 lat temu, też już była mocno ucywilizowana. Tam jakaś kolejka jechała na górę, aha, górę Parkową tylko. Na Jaworzynę trzeba było włazić. Nie wlazłam wtedy, bo byłam przykładową kuracjuszką sanatorium z problemami kardiologicznymi po.... obozie roku zero. Mama mnie w panice wysłała na leczenie a ja byłam jedynie niedospana i "przebalowana" ujmując rzecz delikatnie . Ale na Jaworzynę mi się nie chciało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 21.10.2018 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2018 Ja jeszcze dawniej, nie przestraszcie się, jakieś 50 temu. Było bardzo śnieżnie i część toru saneczkowego była dostępna dla niesportowego korzystania, więc oczywiście zjeżdżaliśmy ile się dało. Pamiętam to jako niezłą frajdę. Pamiętam też ohydny smak i smród wody Zuber, którą serwowała malutka pijalnia u stóp góry Parkowej. A przedwczoraj kopiąc w takim jednym pudle znalazłam album zdjęć z tego pobytu w Krynicy Potem byłam tam przelotnie jeszcze ze 3 razy, ostatnio z 10 lat temu, ale jakoś coraz mniej mi się podobało. Nie cierpię deptaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 22.10.2018 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Ten tor saneczkowy a właściwie jego resztki jeszcze są widoczne. Leje u mnie a grzyby jakoś mało zainteresowane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.