pestka56 11.01.2019 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 (edytowane) U mnie dzwońce konkurują z sikorkami o słonecznik Na rajskiej jabłuszek już brak, więc robię im jabłka. Zgapiłam od kogoś, chyba od Gosiek sposób na nadziewanie połówek jabłek na gałązkę z rosożką i kładę na udeptanym śniegu. Wtedy jabłko się nie kulga i nie ucieka spod dzioba. One lubią jeść na płaskim Pomarańcza wypełniona ziarenkami albo połówka jabłka Można wykorzystać rurkę kanalizacyjną 5 cm średnicy, tę szarą i zabetonować ją w ziemi, albo użyć „śruby” wkręcanej w ziemię. Mam suszarkę wstawianą w taką śrubę i znakomicie się trzyma nawet obladowana praniem do granic. Śrubę kupiłam osobno na allegro. Edytowane 11 Stycznia 2019 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 11.01.2019 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 u mnie tez sie nie kulgaja, sa pociete na połówki lub cwiartki i leza na skrzyniach ogrodowych ale ptaszory wola orzeszki dokupilam 3 kilo pestek z dyni, 5 kilo slonecznika luskanego, 3 kilo orzeszkow ziemnych i 2 kilo orzeszkow czerwonych. Mam tez orzechy laskowe nierozłupane. Do mnie tez wiewiory ostatnio przychodza na pachte do karmnika. Musze i dla nich cos smacznego wyłozyc Uwielbiam moje lesne dzikuski. Dzis znowu dziecioł mnie wital stukiem na pierwszym spacerku i żegnał jak wyjezdzalam do pracy. Coraz bardziej mi sie nie chce codziennosci pracowej. To zycie na odludziu mnie rozleniwia tak mi dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.01.2019 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 Braza ma w sygnaturze cudny tekst, który dokładnie oddaje to co czujesz. Ja sobie bardzo cenię możliwość pracy w domu przede wszystkim z tego samego powodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 11.01.2019 14:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 Kurde, świetne pomysły na karmniki. Poszukam, może coś u siebie znajdę, Suszarkę mam i zimą jest nieużywana ale ma sznurki i to trochę luźne... pomysł z pomarańczą boski! Śnieg spadł. Trochę ale od razu przyjemniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 11.01.2019 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 U nas kiedyś były całe chmary kwiczołów. Najpierw opędzlowały głóg do czysta, później zabrały się za jabłka wieszane na gałęziach drzewek. Od zeszłego roku gdzieś zniknęły - głóg wisi na drzewie. W ogóle jakoś mniej ptaków niż drzewiej bywało i różnorodność mniejsza. Gościliśmy sikorki bogatki, modre i ubogie, kosy, kwiczoły, dzwońce, zięby, sójki, sroki, mazurki, grubodzioby, gile, dzięcioły, ale już nie pamiętam które i mnóstwo innych. Jednego roku liczyłam i było kilkanaście gatunków ptaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 11.01.2019 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2019 bo wy na wsi mieszkacie a ja z miasta Mamy sikorki, kosy mieszkają pod choinką, sroki i różne wrony/gawrony. I dwie pary cukrówek, chyba się rozmnożyły, bo przez kilka lat była tylko jedna para. Czasem przylatuje sójka i czasem dzięcioł. I w zasadzie tyle. Były takie grubodzioby kiedyś, ale teraz nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 12.01.2019 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2019 u mnie tez sie nie kulgaja, sa pociete na połówki lub cwiartki i leza na skrzyniach ogrodowych ale ptaszory wola orzeszki dokupilam 3 kilo pestek z dyni, 5 kilo slonecznika luskanego, 3 kilo orzeszkow ziemnych i 2 kilo orzeszkow czerwonych. Mam tez orzechy laskowe nierozłupane. Do mnie tez wiewiory ostatnio przychodza na pachte do karmnika. Musze i dla nich cos smacznego wyłozyc Uwielbiam moje lesne dzikuski. Dzis znowu dziecioł mnie wital stukiem na pierwszym spacerku i żegnał jak wyjezdzalam do pracy. Coraz bardziej mi sie nie chce codziennosci pracowej. To zycie na odludziu mnie rozleniwia tak mi dobrze. A nie jesteś w stanie pracować z domu? Coraz częściej to możliwe.Chociaż dwa, trzy dni w tygodniu. Sam coraz częściej myślę, o zostawienie jednej pracy i zajęciu się tylko drugą. Tą drugą mógłbym wykonywać w domu. Odkąd skończyłem 40-tkę to jakoś nie chce mi się tak tyrać a i przebywanie w domu jakby trochę bardziej sobie cenię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 12.01.2019 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2019 A nie jesteś w stanie pracować z domu? Coraz częściej to możliwe.Chociaż dwa, trzy dni w tygodniu. Sam coraz częściej myślę, o zostawienie jednej pracy i zajęciu się tylko drugą. Tą drugą mógłbym wykonywać w domu. Odkąd skończyłem 40-tkę to jakoś nie chce mi się tak tyrać a i przebywanie w domu jakby trochę bardziej sobie cenię. ja bym mogla ale nie ode mnie to zalezy niestety . z drugiej strony jezdzac do pracy do miasta czesciej stykam sie z ludzmi i nie ograniczam sie tylko do psiego towarzystwa mnie sie chyba juz po prostu nie chce pracowac:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 12.01.2019 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2019 Rok swego czasu walczyłam z wydawnictwem, żebym mogła pracować w domu. Potem przyjeżdżałam tylko na kolegia redakcyjne. Wszyscy się przyzwyczaili bardzo prędko. Trochę masz racji z tym kontaktem z ludźmi, ale zawsze da się je zbudować gdzie indziej. Mnie pracowanie w biurze nie jest potrzebne. Oczywiście trudniej się dyscyplinować i bywa, że zaliczam więcej nocek niż bym chciała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2019 16:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2019 Nie pracuję, mieszkam w lesie ale na brak kontaktu z ludźmi nie narzekam. Chyba już weszłam w taki wiek, kiedy najbardziej liczy się jakość a nie ilość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 13.01.2019 16:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2019 Marjuszek, napisałam Ci wiadomość na priva. Odebrałeś? Jakby co to wal śmiało! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moose 13.01.2019 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2019 Nie pracuję, mieszkam w lesie ale na brak kontaktu z ludźmi nie narzekam. Chyba już weszłam w taki wiek, kiedy najbardziej liczy się jakość a nie ilość I tego trzymam się od dawna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 14.01.2019 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2019 Marjuszek, napisałam Ci wiadomość na priva. Odebrałeś? Jakby co to wal śmiało! Odebrałem i dziękuję bardzo. Znowu zachowałem się jak burak bo nie podziękowałem, ale to przez to zaganianie. Czytam z doskoku i nie mam czasu podrążyć tematu a więc i zadać pytań. W październiku kupiłem wkład kominkowy i do dziś dnia go jeszcze nie podłączyłem a co dopiero obudować. Podobnie z tym tematem. Ale łudzę się że przyjdzie taki moment, że będę miał więcej czasu:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 14.01.2019 14:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2019 Spoko, Marjuszek. Za kominek szacun (dla żony, bo ja bym Cię już zagryzła) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marjucha 14.01.2019 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2019 Spoko, Marjuszek. Za kominek szacun (dla żony, bo ja bym Cię już zagryzła) Lekko nie jest i swoje się nasłuchałem, ale widzi że już nie daję rady. Sam jestem zły na siebie ale muszę jeszcze zadać parę pytań na wątku kominkowym. Żeby to zrobić to muszę wcześniej przygotować szkic kominka a na to już mi brakuje czasu. Spadam popracować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 19.01.2019 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2019 Zaszyłaś się w lesie, że nic nie klikasz? Ja lubię swój las, bo na odludziu, ale jednak w mieście, i cywilizacja na wyciągnięcie reki. Lubie robić to co robię, nikomu nie muszę pozdrawiać tyłka, nie narzekam. Oby zdrówko jak najdłużej dopisywało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szanowny Pan 20.01.2019 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 Nie bedzie polskich liter.Dzien dobry.Pozdrowienia z Rosji. Zima w pelni.- 14c i 1 m sniegu.Mam dosyc zimy w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 20.01.2019 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 witam Szanownego Pana od razu mi się lepiej zrobiło bo u nas w nocy tylko - 12 było:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szanowny Pan 20.01.2019 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 Oj ciepło będzie potrzebne.Przede mną nocne zapasy i jak mówią tuubylcy -17.Ale co tam. Z takimi ciepłymi słowami można przetrwać wszystko.Życzę wszystkim spokojnej i ciepłej nocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 20.01.2019 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2019 Szanowny Panie.. wolę jak Pan nadaje z ciepłych zakątków Świata... Jakoś tak cieplej na sercu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.