Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

U mnie dzwońce konkurują z sikorkami o słonecznik :) Na rajskiej jabłuszek już brak, więc robię im jabłka. Zgapiłam od kogoś, chyba od Gosiek :) sposób na nadziewanie połówek jabłek na gałązkę z rosożką i kładę na udeptanym śniegu. Wtedy jabłko się nie kulga i nie ucieka spod dzioba. One lubią jeść na płaskim

 

Pomarańcza wypełniona ziarenkami albo połówka jabłka :)

925d5591fe0a9ee2370e3307371356f4.jpg

 

Można wykorzystać rurkę kanalizacyjną 5 cm średnicy, tę szarą i zabetonować ją w ziemi, albo użyć „śruby” wkręcanej w ziemię. Mam suszarkę wstawianą w taką śrubę i znakomicie się trzyma nawet obladowana praniem do granic. Śrubę kupiłam osobno na allegro.

a27e2479822f1b35adfe33ff6be508fa.jpg c13ef83820bb51f75090b3cb799b8b51.jpg f16c845045c8874c694b2ad09d58.jpg

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

u mnie tez sie nie kulgaja, sa pociete na połówki lub cwiartki i leza na skrzyniach ogrodowych ale ptaszory wola orzeszki ;) dokupilam 3 kilo pestek z dyni, 5 kilo slonecznika luskanego, 3 kilo orzeszkow ziemnych i 2 kilo orzeszkow czerwonych. Mam tez orzechy laskowe nierozłupane. Do mnie tez wiewiory ostatnio przychodza na pachte do karmnika. Musze i dla nich cos smacznego wyłozyc :) Uwielbiam moje lesne dzikuski. Dzis znowu dziecioł mnie wital stukiem na pierwszym spacerku i żegnał jak wyjezdzalam do pracy.

Coraz bardziej mi sie nie chce codziennosci pracowej. To zycie na odludziu mnie rozleniwia ;) tak mi dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas kiedyś były całe chmary kwiczołów. Najpierw opędzlowały głóg do czysta, później zabrały się za jabłka wieszane na gałęziach drzewek. Od zeszłego roku gdzieś zniknęły - głóg wisi na drzewie.:( W ogóle jakoś mniej ptaków niż drzewiej bywało i różnorodność mniejsza. Gościliśmy sikorki bogatki, modre i ubogie, kosy, kwiczoły, dzwońce, zięby, sójki, sroki, mazurki, grubodzioby, gile, dzięcioły, ale już nie pamiętam które i mnóstwo innych. Jednego roku liczyłam i było kilkanaście gatunków ptaków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo wy na wsi mieszkacie a ja z miasta :D Mamy sikorki, kosy mieszkają pod choinką, sroki i różne wrony/gawrony. I dwie pary cukrówek, chyba się rozmnożyły, bo przez kilka lat była tylko jedna para. Czasem przylatuje sójka i czasem dzięcioł. I w zasadzie tyle. Były takie grubodzioby kiedyś, ale teraz nie widzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez sie nie kulgaja, sa pociete na połówki lub cwiartki i leza na skrzyniach ogrodowych ale ptaszory wola orzeszki ;) dokupilam 3 kilo pestek z dyni, 5 kilo slonecznika luskanego, 3 kilo orzeszkow ziemnych i 2 kilo orzeszkow czerwonych. Mam tez orzechy laskowe nierozłupane. Do mnie tez wiewiory ostatnio przychodza na pachte do karmnika. Musze i dla nich cos smacznego wyłozyc :) Uwielbiam moje lesne dzikuski. Dzis znowu dziecioł mnie wital stukiem na pierwszym spacerku i żegnał jak wyjezdzalam do pracy.

Coraz bardziej mi sie nie chce codziennosci pracowej. To zycie na odludziu mnie rozleniwia ;) tak mi dobrze.

 

A nie jesteś w stanie pracować z domu? Coraz częściej to możliwe.Chociaż dwa, trzy dni w tygodniu.

Sam coraz częściej myślę, o zostawienie jednej pracy i zajęciu się tylko drugą. Tą drugą mógłbym wykonywać w domu.

Odkąd skończyłem 40-tkę to jakoś nie chce mi się tak tyrać a i przebywanie w domu jakby trochę bardziej sobie cenię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jesteś w stanie pracować z domu? Coraz częściej to możliwe.Chociaż dwa, trzy dni w tygodniu.

Sam coraz częściej myślę, o zostawienie jednej pracy i zajęciu się tylko drugą. Tą drugą mógłbym wykonywać w domu.

Odkąd skończyłem 40-tkę to jakoś nie chce mi się tak tyrać a i przebywanie w domu jakby trochę bardziej sobie cenię.

 

ja bym mogla ale nie ode mnie to zalezy niestety :rolleyes:. z drugiej strony jezdzac do pracy do miasta czesciej stykam sie z ludzmi i nie ograniczam sie tylko do psiego towarzystwa :) mnie sie chyba juz po prostu nie chce pracowac:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok swego czasu walczyłam z wydawnictwem, żebym mogła pracować w domu. Potem przyjeżdżałam tylko na kolegia redakcyjne. Wszyscy się przyzwyczaili bardzo prędko.

Trochę masz racji z tym kontaktem z ludźmi, ale zawsze da się je zbudować gdzie indziej. Mnie pracowanie w biurze nie jest potrzebne. Oczywiście trudniej się dyscyplinować i bywa, że zaliczam więcej nocek niż bym chciała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marjuszek, napisałam Ci wiadomość na priva. Odebrałeś? Jakby co to wal śmiało!

Odebrałem i dziękuję bardzo.

Znowu zachowałem się jak burak bo nie podziękowałem, ale to przez to zaganianie.

Czytam z doskoku i nie mam czasu podrążyć tematu a więc i zadać pytań.

W październiku kupiłem wkład kominkowy i do dziś dnia go jeszcze nie podłączyłem a co dopiero obudować.

Podobnie z tym tematem.

Ale łudzę się że przyjdzie taki moment, że będę miał więcej czasu:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, Marjuszek. Za kominek szacun (dla żony, bo ja bym Cię już zagryzła) :D

 

Lekko nie jest i swoje się nasłuchałem, ale widzi że już nie daję rady.

Sam jestem zły na siebie ale muszę jeszcze zadać parę pytań na wątku kominkowym. Żeby to zrobić to muszę wcześniej przygotować szkic kominka a na to już mi brakuje czasu.

Spadam popracować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...