Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

U mnie ziemia na trawniku jest twarda jak beton i pewnie dlatego się im gorzej rośnie.

Tulipany przesadzam co dwa-trzy lata. Nie wywalę, tych, które mam, a więcej nie chcę, bo i te się ledwie mieszczą. Miały być tylko na rabatach, a dwa lata temu zajęły cała grządkę na warzywniaku. W tym roku mam zamiar dobrze je oznaczyć i te, których jest najwięcej, rozdać.

 

Kurczę, jakieś paskudztwo łazi u nas po ludziach i właśnie mnie dopadło. Myślałam, że się już pozbieram, wczoraj byłam wykończona po "nocy w szkole" (impreza, którą kochają dzieci, a nauczyciele wręcz przeciwnie, bo po 13 godzinach pracy dodatkowej później przez całą sobotę jestem jak zombie, w dodatku trzeba to zaliczyć dwa razy w roku, bo jeśli koleżanka przyjdzie na moją noc w szkole, to ja muszę się odwdzięczyć), ale na te drobne wyczyny w ogrodzie było mnie stać i liczyłam na to, że dzisiaj będzie całkiem ok. A tu guzik, siedzę padnięta i nic mi się nie chce. Chyba mogłabym zasnąć. Przed południem było mi gorąco, teraz dla odmiany zimno. Przygotowałam papiery na szkolenie, poprawiłam sprawdziany, wpisałam oceny ze sprawdzianów i kartkówek do dziennika, jeszcze muszę napisać scenariusz przedstawienia. To jakby ktoś się pytał o osiemnastogodzinne pensum nauczyciela, który posiedzi w szkole cztery godziny, podczas przerw kawkę popija, a w domu leży do góry brzuchem. Jutro muszę to szkolenie przeprowadzić, więc nie ma mowy o lekarzu, a należy mi się z całą pewnością. Może chociaż gardło trochę da żyć i będę jutro mówiła, na razie nie mam siły chrypieć. Najwyżej poproszę koleżankę o czytanie instrukcji, a ja będę tylko wyjaśniała to, co niezrozumiałe.

Edytowane przez Agduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jest w sprzedaży płyn, który podobno można używać jako zastępczy aerator. Poradnik Ogrodniczy się z tym reklamuje, ale u nich drożej niż gdzie indziej

https://sklep.poradnikogrodniczy.pl/aerator-do-trawnika-w-plynie-600ml-target-id-12

Możesz spróbować, czy zadziała pozytywnie na trawnik. Zawsze to łatwiej polać, niż męczyć się maszynowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano pogoda piękna, ludzie biegają bez kurtek, a jutro będzie pełna przychodnia ;)

A ja pół dnia siedziałam nad książką, która ma 160 zdjęć i każde muszę opisać i wyznaczyć mu miejsce. Koszmarna robota. A tak pięknie świeciło słońce... za oknem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odrę to ja uczciwie przechorowałam w dzieciństwie. Żeby nie było - za moich czasów nie było szczepionek.

Za to pewnie powinnam zaszczepić się przeciwko różyczce i śwince, bo nie chorowałam.

 

Kuruję się. Wprawdzie jako pies, ale w końcu co za różnica?

 

Nasz trawnik jest na koszmarnej iłowatej glebie, więc nie sądzę, żeby cokolwiek mogło jej pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś, jest taki sposób na trawnik na słabej ziemi. Co roku, wiosną rozsypuje się warstewkę piasku, centymetr. Do użycia na słabszej glebie można wymieszać piasek z dobrą ziemią. Trawa to przerasta. Podłoże się rozluźnia. Więcej powietrza dociera do korzeni. Zamiennik aeracji. Jak jej pomożesz, to trawa sobie uprawi ziemię. Trochę to trwa, ale jakość gleby się poprawi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co roku trawnik drapiemy maszyną. Kiedyś usiłowaliśmy ziemię wymieszać z piaskiem, ale nie pomogło. Chyba nie mam samozaparcia, żeby co roku szukać gdzieś piachu i posypywać. Wprawdzie nazwa "trawnik" to duża przesada, jeśli wziąć pod uwagę proporcje pomiędzy ilością trawy, mchu i chwastów, ale ogólnie jest zielono i to mi wystarcza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agduś i to jaki pies?!

 

Odrę mam zaliczoną jako trzylatka (tak z zeznań mamy wynika) więc się nie boję! Córcia szczepiona.

 

Posadziłąm w ub,tyg. różę i wspieram ją myślami coby przetrzymała. Zimno jak piorun, wczoraj jakąś dziwną kaszą śniegową sypało.

 

Kupiłam 0,9l. farby Tikkurilla do sypialni na próbę i...psińco! Nie podoba mi się! Coś muszę zrobić, bo na próbki majątek wydam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałam w jakiś wytycznych, że przechorowanie odry nie daje odporności. Chyba są tam różne "gatunki" tych odr i w szczepionce są wszystkie a choruje się na jedną. Nie poręcze głową za te informacje, bo tylko gdzieś mi mignęły w przelocie, ale tak zapamiętałam.

Braza, nie lubisz mojej ulubionej Tikurili :o Ale tam masz RAL z próbnika, granat też będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogród wygrał, pewnie dzięki słońcu!

 

Po Tikurillę jechałam specjalnie 30 km. Albo facio mieszający pomylił barwniki albo Tikurilla pomyliła próbniki...w każdym razie zamiast granatu wyszedł turkur. Już mi się nie chciało jechać znowu i znalazłam Duluxa. Naprawdę fajny kolor. Porobię zdjęcia gdy ogarnę w sypialni. Agduś widziała i Jej się podoba (przynajmniej oficjalnie) ;)

 

Kocham Was wszystkich cały czas jeno mnie się wieczorem już nie bardzo chce myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...