Moose 24.06.2019 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2019 Otóż to Osia! Teraz czas na dwukołową taczkę bo jednokołowa doprowadza mnie do szału swoją niestabilnością emocjonalną i fizyczną! Doprawdy nie rozumiem dlaczagóż to taczka Twa nie jest stabilna emocjonalnie...? Nasza jednokołowa jest dziwnie stabilna emocjonalnie. Fizyczną stabilność zapewnia jej powożący. Nasza też stabilna zwłaszcza emocjonalnie ale przyznam się uczciwie, iż po wymianie kółka i stabilność fizyczną ma lepszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.06.2019 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2019 Bo kółko pewnie pełne, a nie dmuchane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.06.2019 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Kółko dmuchane więc nie wiem, skąd te problemy emocjonalne taczka owa wytrzasnęła... Ruszę szturmem na dwukółkę jak odrobinę się wzbogacę. Na słońcu 48 stopni! Szanowny zabrał termometr bo obawiał się o jego życie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.06.2019 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Moja taczka miała same problemy póki jej kółka z dmuchanego na pełne nie wymieniłam U nas temperatura przyspieszyła nieuniknione. Wiedzieliśmy, że przerost ścianek serca nie skończy się niczym dobrym, ale to za szybko Po 14 latach wspólnego dogadywania się odeszła dziś rano Spinoza, szaro ruda pręgowana Pani Futerko. Smutno mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 26.06.2019 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Współczuję! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 26.06.2019 17:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Oj Pesteczko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.06.2019 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 26.06.2019 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 bardzo mi przykro Pesteczko:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 26.06.2019 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2019 Dziękuję Dziewczyny Oczywiście smutno mi bardzo, tym bardziej, że to tak szybko po Pasqalu. Jednak ona okropnie się męczyła przez ten rok, coraz bardziej, a teraz upały... po prostu w oczach ginęła. Patrzenie na to jak z coraz większym trudem odkaszliwuje zbierającą się w jamie brzusznej wodę było koszmarem. I nie mogliśmy jej pomóc. Eh, żeby te koty nie ukrywały tak skutecznie złego samopoczucia. Gdyby to zostało wykryte kilka lat temu... Niby mam pociechę, bo jest Cizia z przychówkiem. Za Pasqalem też bardzo tęsknię Za jakiś czas przyschnie trochę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.06.2019 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2019 Przytulam Pestko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.06.2019 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2019 Braza... Ty wiesz, że ja mam tylko drabinkę z 4 stopniami.... jedna ufajdana cementem, a druga czyściutka do firanek... Dużej drabiny nie posiadamy.... i jakoś tak szczerze nie mam na nią ciśnienia....Taczkę mam o jednym kole, ale jest czarne i czerwoną ma felgę... nie wiem czy pełne/puste/pompowane....Taczka wywozi chwasty... i tyle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 29.06.2019 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2019 Arniko, dziękuję Kółko jeśli pełne to jest dużo,bardzo dużo cięższe niż pompowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.06.2019 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2019 Od kilku lat latorośl nasza jedyna, niepowtarzalna nagabywała mnie o kota...kolejnego... "Ni huhu" - powiedziałąm - chyba, że jakaś bida do zaopiekowania się trafi. No i się trafiła... Bida, ulicznik, bez jednej łapki ... Drodzy Państwo, oto Achilles: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 29.06.2019 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2019 Brazula jesteś wielka:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 29.06.2019 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2019 Wusia, całe 160 cm:D Koty obrażone. Stara warczy, młoda syczy, on syczy na psy a psy zgłupiałe (nie syczą). Jest zabawa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 29.06.2019 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2019 Ach, piękny jest. Wprosił się, czy jak? Opowiedz. Braza :hug:Jeden z koni mojej Kaśki nazywa się Achilles Ten, który u nas zostanie podobny i na białej brodzie ma czarną plamkę. J wybrał, bo umaszczenie ma trochę jak Pasqal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 30.06.2019 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2019 Braza nie wzrostem a sercem wielka:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 01.07.2019 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 A jak go zaimplementowałaś, no ten tego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 03.07.2019 18:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 (edytowane) A więc (no bo zdania nie zaczyna się od więc, prawda?):- w Barwicach (13 km odmnie, na wschód) powstało Stowarzyszenie "Zwierzolub". Prezeską owegoż jest opiekunka naszej Brazylki a mnie wzięła wciągnęła "na członka". Do tegoż stowarzyszenia wpłynęłą byłą informacja, że od jakiś dwóch lat na ulicach tejże spokojnej mieściny żyje sobie pewien koci kaleka, dokarmiany przez ludzi dobrej woli i właśnie ludzie dobrej woli lekko się zaniepokoili stanem kociaka, no bo się pogorszyło. Złapanie "trójnoga" było niezłym wyzwaniem, bo choć kuternoga to sprytny hohoho! W końcu się poddał i wylądował u prezeski. Prezeska zadzwoniłą, szukając mu domu tymczasowego ale ponieważ albowiem kocio miał jaja, których brakuje co niektórym facetom więc stwierdziłąm, że gdy zacznie znaczyć teren to nas zagazuje. Obiecałam poszukać...a wieczorem zaczęliśmy o kociu rozmawiać...no że taki łądny...słodki...miły...tylko te jajca, nooooo! Poszliśmy spać a rano zapadła decyzja: stowarzyszenie odjajczy a my go bierzemy na stałe! Radość prezeski bezcenna tym bardziej, że kocio jechało właśnie do weta na wszystkie od... poza odjajczeniem. Wetka na wieść o domu od razu położyła kocia na stół, rach...ciach...i po zawodach.Takim oto sposobem dzień później staliśmy się jeszcze bardziej nienormalni (normalni byliśmy trzy koty wcześniej).Kicie warczą i syczą nada a kocio zaczyna mieć powoli na to wywalone. Gorzej z psami, bo pewnie dobrych doświadczeń z przedstawicielami tego gatunku nie ma a gdy dodamy do tego naszą impulsywną Taryunię... Próbujemy, trzymając całą trójkę na uwięzi i powoli ich przyzwyczajamy do siebie. Pewnie to jeszcze potrwa... Ot i cała historia Achillesa vel Chlopaka vel Felka vel Ziomeczka. Edytowane 3 Lipca 2019 przez braza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 03.07.2019 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 Braza, medal ci się należy.A czy Chiluś jest zadowolony z posiadania na własność domu i ludziów?Cały zwierzostan wkrótce dogada się mam nadzieję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.