Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam wszystkich i dzień dobry mówię :lol:

Humorek doskonały dzisiaj mam :lol:

Brazunia...czy to znaczy, że przerwa techniczna się niedługo skończy??? :roll: Mam nadzieję, że to jest w końcu to czego chcecie i życzę Wam tego z całego serca :lol: Szanownemu życz szczęśliwości :lol:

Agduś bułeczki w wykonaniu Twojego małżónak muszą być naprawdę wyśmienite...ale jak wcześnie on wstaje, żeby poczekać aż trzy razy usrośnie i żeby gotowe było jak Ty wstaniesz??? :roll: Zagadka :lol:

Depesiu czy ten przepis na chlebek to Twojej teściowej? Smaka mi narobiło :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie o nic pytać nie będę, bo znowu zapeszę :-? Lepiej zajmę się opowieścią z Zielonego, Sosnowego Lasu:

 

I tak oto spędziwszy 7 godzin w stalowej puszce na szynach , obłaskawiając w tym czasie pana Warsowego w kwestii możliwości puszczenia dymka w jakiś kulturalnych warunkach – bo jakiś kompletny frustrat w całym składzie zakazał oddawania się temu nałogowi, w przerwach nałogu – jak na mnie ogromnie długich – zmuszając mózg do ciężkiej, nikomu niepotrzebnej pracy nad Rewią Rozrywki – dojechałyśmy do Żar. Na peronie, chodząc niecierpliwie w te i we wte czekał pewien brunet; niecierpliwość bruneta była w pełni uzasadniona, bo pogoda nie rozpieszczała. Brunet okazał się być wysłannikiem pewnej Bardzo Ważnej Osoby (BWO)i jednocześnie Misterem do towarzystwa, mającym uprzyjemnić nam czas oczekiwania na powrót owej BWO z pracy, z którego to zadania wywiązał się znakomicie!! Przy okazji spacerku w poszukiwaniu jakiejś miłej knajpki przyjaznej nałogowcom zobaczyłam to:

http://images34.fotosik.pl/152/f20f3e1537f9890cmed.jpg

Pałac ... no dobra, nie pamiętam nazwiska, bo jakoś tak powykręcane jest, ale zapamiętałam, że austriackie, a pałac przed wojną należał do Żyda narodowości austriackiej właśnie (chyba, że coś pokręciłam, Depeesiu popraw mnie gdyby coś). Nawet przy tej okropnistej pogodzie prezentuje się po prostu wspaniale. Aż żal d...ę ściska, że bywają miasta, których nie stać po prostu na uratowanie takiego cuda!!! Gdzie do cholery jest nasze Państwo!!!!! Przecież czemuś tak wspaniałemu nie można pozwolić tak po prostu się zawalić!!!!

Popsioczyłam sobie, ale wracam do tematu! Ciemności nastały, czemu trudno się dziwić o tej porze roku i pod tą szerokością geograficzną, i czas było ruszyć po BWO. Spotkanie nastąpiło wkrótce i ... odniosłam dziwne wrażenie, że witam się z kimś doskonale mi znanym, bardzo lubianym, kogo po prostu jakiś tam krótki czas z różnych powodów nie widziałam!! :D Niewiele można było zobaczyć przez te ciemności właśnie, ale wkrótce dojechaliśmy na miejsce. „Wsi spokojna, wsi wesoła...” – czy jak to tam brzmi , ale oddaje w pełni urok i sielskość tego miejsca. Cisza, jak makiem zasiał, aż mi głupio było!!

Gospodarze najpierw kazali zjeść kolację, a później kawę podali i przysunęli fotel do kominka, co by Brazunia mogła kości stare pogrzać :wink: – sielana normalnie!!!! Córcia oczywiście natychmiast przejęła we władanie Misię – bliźniaczą siostrę Misi z Niepołomic, a zmyślna kocia już po 5 minutach wiedziała, że co jak co, ale z Karlą warto trzymać sztamę – miejsce na fotelu zapewnione!!! Niestety, zdjęcie Misi leżącej na grzbiecie z łapami w górze mam w telefonie, a jeszcze się kabelka nie dorobiłam, nie mogę zgrać.

Spałam jak najedzone niemowlę – błogo i ... długo – oj wstyd :oops: . A dzień przyniósł piękne słoneczko i powiew wiosny w ogródku, ale o tym już w następnym odcinku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobowa - Ja nie wiem, o której on wstaje. Ja wtedy błogo chrapię. Ale nie musi aż tak wcześnie, biorąc pod uwagę, do której potrafię odsypiać forumowanie. :oops: No dobra, czasem się budzę, gdy bułeczki rosną ostatni raz, a dojrzewam do wstania, gdy się pieką.

 

Braza, popisz tak jeszcze, popisz, a na pewno nad morze pojedziemy "najkrótszą" drogą, czyli wzdłuż zachodniej granicy! A tu jeszcze wizyta na wschodnich rubieżach się szykuje!!! Objedziemy Polskę wzdłuż granic!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romciu, broń mnie Panie Boże żebym się pchała do streszczeń (a tak a propos: no właśnie Agduś :roll: ) - ja takiego talentu nie posiadam!!!!!!

 

W pałacu to jest jedna wielka ruina taka jak na zewnątrz :-? Szkoda, naprawdę szkoda!!!!

 

 

Agduś, jedźcie nawet przez Paryż, ja nie wnika, ale dojechać musicie!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny się z Wami żegna na 5 miesięcy!!! Z nami też :( No cóż, coś za coś :-? Za pół godziny wychodzi ...

 

 

Fotel przy kominku rrmisiu to było, czego teraz straszliwie mi brakuje!!! Za oknem ohyda!!!!

 

Pożegnaj ode mnie Pana Szanownego

 

 

U mnie pada i wieje,brrrrrrrrrrrrrr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pałacu to jest jedna wielka ruina taka jak na zewnątrz Szkoda, naprawdę szkoda!!!!

 

straszna szkoda.Ale odrestaurowanie tego byłoby pewnie droższe niż wybudowanie od nowa. :cry:

 

We wsi gdzie mieszkają moi rodzice stoi taki piekny palac - oczywscie totatlnie zrujnowany .... ale szczególnie przez rozpoczęte remonty :o Zostały skute tynki zew ( tzn pozostałosci) wymienone okna ...a potem komus zabrakło kasy. I tak juz niszczeje 20 lat...masakra :-?

Żal patrzeć :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...