Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Brazowego Uroczyska


braza

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 44k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • braza

    10541

  • Agduś

    4690

  • DPS

    3621

  • wu

    2676

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dokladnie wlasnie tak.Wam sie takie klimaty podobaja. Mi tez , ale tylko zeby pojechac na kilka dni. Kazdy ma inaczej

Ja własnie mam podobnie :roll:

Odskocznia, ale na parę dni,

Na stałe nie dałabym rady. Mieszczuch ze mnie straszny :oops: :roll:

 

Ale to ja, Ty braza masz prawo myślec inaczej :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam ze stronnictwa Anoleiz i Gagaty. 8)

Jak mi się podoba to ma być i już. :p

Moja głowa, żeby potem dobrze było, choć może nie zawsze bogato i designersko. :wink:

 

Ambercia - wiem, co mówię, na agrobiznesie się trochę znam - jasne, że można utrzymać siebie i rodzinę tylko z gospodarstwa. Nie ma co się tutaj rozwodzić, bo nie o to chodzi, ale u nas są tylko dwa pokoiki w domku dla gości i dajemy radę, a jeśli jest to agro pełną gębą - no nie ma problemu, naprawdę.

Kwestia organizacji i preferencji życiowych. Jedni lubią miasto i wygody :wink: , inni wolą większy spokój i oddalenie, nawet za cenę pewnych niewygód. 8)

Jedni chcą mieć kuchnię gazową, inni kaflową.

Trzeba to rozważyć - jeśli chce się mieć wygody na wsi, nieuchronnie wiąże się to z dużymi wydatkami no i pewnym... brakiem tradycyjnej atmosfery :wink: , pożądanej w agrogospodarstwie.

Trzeba wybrać, inaczej się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisz Ty co? Może powinnaś pogadać z tym moim kumplem? On się przez wiele lat szarpał pracując na swoje konie, które jakoś nie chciały na siebie zarobić, a teraz wyszedł na prostą. Facet życzliwy światu i ludziom no i nie stanowisz dla niego konkurencji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te 1500 zł miesiecznie to przejazdy dwa razy dziennie tam i z powrotem, coby dziecię do szkół dostarczyć? A nie ma w pobliżu przystanku busa, z którego mogłaby już sama dalej jechać?

No bo trochę kasy to jest i też musisz to uwzględnić w rachunku zysków i strat.

Dodajac do tego na czas remontu czy w ogole inwestycji jazde do miasta po zaopatrzenie.

 

Sa i plusy , niedaleko od morza i mozna przejac turystow w wakacje .Miejscowi to nawet wiosna i jesienia moga zagladac. Mowie o tych z Kolobrzegu.

 

Ja powiem moze jeszcze inaczej , mnie przeraza ten dom do remontu , a Brazunia chcialaby go remontowac.Tak wiec co komu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anoleiz, wcale się nie dziwię Twojemu podejściu, też tak podchodze do wielu rzeczy. Ale ta sprawa wydała mi się w pewnym momencie zbyt ryzykowna, nawet dla mnie. Już sam fakt, że tak to rozstrzasam jest wystarczającym dowodem na to, że się boję podjąć tak duże ryzyko!!

 

Agduś, nie orientowałam się co do dojazdu, ale nie widziałam przystanku w jakiejś sensownej odległości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem moze jeszcze inaczej , mnie przeraza ten dom do remontu , a Brazunia chcialaby go remontowac.Tak wiec co komu :)

Ja już przeżyłam budowę i wiem, że najlepiej, jak się jest na miejscu. Codziennie, czasem kilka razy dziennie. Można i na odległość, ale to inne koszty są, zaufanie do firmy trzeba mieć, zapłacić firmie za zorganizowanie wszystkiego itp.

Gdybanie nie ma sensu, dopóki nie zna się zakresu remontu, a co za tym idzie nie można określić czasu jego trwania.

Jeżeli jesteś pewna, że to jest Twoje wymarzone miejsce, to walcz o nie. Powiedz sobie "dam radę, choćby nie wiem co!". Jeżeli nie jesteś pewna, zobacz inne miejsca. Może to wymarzone gdzieś czeka? Może lepiej zapłacić więcej, wprowadzić się i... zaczynać działalność, zarabiając pieniądze na jej rozwijanie. Załóż, że dom i tak zbudujesz. Pieniądze na kupno działki i budowę domu "odłóż" na jedną kupkę. Czy wydasz je na dom, czy na gospodarstwo - już ich nie masz! A teraz zacznij kalkulować resztę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rrmisiu, chciałabym wyremontować ten dom, ale nie za wszelką cenę!!! Jeśli okazałoby się to nieopłacalne w żadnej kwestii i taniej byłoby wybudować nowy to zrobiłabym tak na pewno!! Tylko że i tak odnosze wrażenie, że potrzebna jest na to masa pieniędzy, żeby w ogóle z tym ruszyć.

 

Agduś, możesz mi podać jakiś namiar na tego kolegę? Chętnie bym z nim porozmawiała, może naświetliłby mi kilka spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak, to miejsce, czy inne - nadal mam zamiar na własnych koniach nauczyć Jamlesa i Komtura jeździć konno, poczęstować Bodzia piwem we własnym ogródku

ten punkt jako ostatni z tych co w rubryce ZA 8)

 

Ostatni nie jest - możesz mi wierzyć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...